Reklama

Niedziela Kielecka

Pamiętne czerwce

Dwukrotnie miesiąc czerwiec zapisał się w historii Polski drugiej połowy XX wieku – to czerwiec 1956 i czerwiec 1976. Czy te kryzysy społeczno-polityczne PRL były niezbędne, czy można ich było uniknąć, na ile te wydarzenia doprowadziły Polaków do wolności?

Niedziela kielecka 27/2016, str. 3

[ TEMATY ]

IPN

konferencja

TD

Debata o czerwcowych rocznicach

Debata o czerwcowych rocznicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na ten temat dyskutowali prof. dr hab. Jerzy Eisler, dr Paweł Sasanka i Edyta Krężołek. „Niedziela Kielecka” patronowała wydarzeniu. Obie rocznice uświadamiają nam dramatyczną historię Polski w okresie dyktatury komunistycznej.

Spotkanie otworzyła naczelnik Delegatury IPN w Kielcach – dr Dorota Koczwańska-Kalita. – Kryzysy, do jakich dochodziło w latach PRL, ukazują z jednej strony proces zmian zachodzących zgodnie z oczekiwaniami komunistycznej władzy, a z drugiej rodzenie się świadomości Polaków, buntu wobec władzy i kształtowania postaw solidarnościowych – mówiła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

28 i 29 czerwca 1956 r. w Poznaniu doszło do robotniczych protestów, które przerodziły się w walki uliczne. Władze komunistyczne do ich stłumienia użyły wojska. W konsekwencji śmierć poniosło co najmniej 79 osób, rannych było ponad 600.

Protest poznańskich robotników w czerwcu 1956 r. wywołany były ogólnym niezadowoleniem z sytuacji panującej w kraju i regionie. W swoich wypowiedziach prof. Eisler – dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie zwrócił uwagę na status ekonomiczny Poznania, a przy tym głębokie poczucie braku sprawiedliwości zakorzenione wśród wielu robotników.

Reklama

Władze komunistyczne na inwestycje w Poznaniu i Wielkopolsce przeznaczały mniej środków niż w innych rejonach państwa, tłumacząc to koniecznością wspierania obszarów najbardziej zacofanych. Średnia płaca w Poznaniu była niższa o 8 proc. od średniej krajowej. Ogromnym problemem był brak mieszkań. Wpływ na postawę poznańskich robotników miały również tradycje protestów w tym regionie, sięgające nie tylko okresu międzywojennego, ale i zaborów. Nie bez znaczenia był także fakt, iż większość pracowników zakładów przemysłowych Poznania była jego rdzennymi mieszkańcami.

Poznański Czerwiec 1956 r. był pierwszym w Polsce masowym wystąpieniem robotniczym przeciwko komunistycznym władzom i w bardzo poważnym stopniu przyspieszył zmiany polityczno-gospodarcze w PRL.

W mieście 28 czerwca 1956 r. rozpoczęły się zatrzymania na masową skalę. Nad podejrzanymi o udział w walkach znęcali się funkcjonariusze UB i MO, maltretując ich fizycznie i psychicznie. Na lotnisku Ławica utworzony został punkt filtracyjny, do którego skierowano ponad 700 zatrzymanych. Spośród nich około 300 aresztowano pod zarzutem napadów lub kradzieży.

Z kolei 25 czerwca 1976 r. zainaugurował w Polsce wyjątkowo „gorący” okres. W strajkach i demonstracjach ulicznych, jakie miały miejsce tego dnia w co najmniej 90 zakładach przemysłowych na terenie 24 województw, uczestniczyło 70-80 tys. osób, co nie oddaje skali napięcia utrzymującego się w całym kraju. Bezpośrednią przyczyną protestu była drastyczna podwyżka cen wielu artykułów żywnościowych i niesprawiedliwe rekompensaty oraz arogancja, jaką wykazały się władze oznajmiając tę podwyżkę społeczeństwu. W Radomiu, Ursusie i Płocku ludzie wyszli na ulice, demonstrując swój sprzeciw, doszło do starć z milicją, w Radomiu zakończonych dramatycznymi walkami ulicznymi, w których spłonął gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Władze jeszcze tego samego dnia wieczorem zawiesiły wprowadzenie podwyżki, co zapobiegło rozszerzeniu się protestu

Reklama

– Radom należał do miast najbardziej „upośledzonych w doposażeniu”, np. w łóżka szpitalne, stanowiska w fabrykach, zakładach pracy – przypomniał dr Paweł Sasanka. Nastroje społeczne dynamizowały fakty odbrązawiające „bogów systemu”, np. rewelacje Chruszczowa na temat zbrodni Stalina. Generalnie nastroje ekonomiczne uważa się za główną przyczynę Czerwców, niemniej stopniowo na ich tle krystalizowały się nastroje niepodległościowe.

O kieleckich reakcjach wobec wydarzeń 1956 i 1976 mówiła prowadząca spotkanie Edyta Krężołek (Delegatura IPN, Oddział Kielce), omawiając stosunek pracowników przemysłowych wielu zakładów pracy regionu kieleckiego wobec oficjalnej i pochodzącej z drugiego obiegu wersji tych zdarzeń.

Organizatorami spotkania, które odbyło się 8 czerwca w auli IH UJK, był instytut Pamięci Narodowej Delegatura w Kielcach oraz Instytut Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

2016-06-30 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niechciana pamięć

Niedziela warszawska 39/2012

[ TEMATY ]

historia

IPN

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Centrala Instytutu Pamięci Narodowej przy ul. Towarowej

Centrala Instytutu Pamięci Narodowej przy ul. Towarowej

To tylko kwestia czasu, kiedy prace Instytutu Pamięci Narodowej zostaną sparaliżowane. My, zwykli obywatele, nie tylko stracimy szansę na lepsze poznanie naszej przeszłości, ale będziemy musieli jeszcze słono zapłacić za skandaliczne działania rządzących elit

Kilkanaście lat zajęło Tadeuszowi M. Płużańskiemu napisanie książki „Bestie”. Na ponad 500 stronach autor opowiada o ludziach, którzy w czasach komunizmu mordowali polskich patriotów, za co nigdy nie zostali ukarani. Dziennikarz stanął więc przed nie lada wyzwaniem - musiał bezbłędnie zadokumentować wiedzę o katach, by żyjący jeszcze zbrodniarze oraz ich potomkowie nie mieli podstaw pozwać go do sądu. Zadanie wykonał bezbłędnie. Bo choć w książce padają nazwiska z pierwszych stron gazet, to jeszcze nikt nie wytoczył Płużańskiemu procesu. - Zbierając materiał do pracy najwięcej czasu spędziłem w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej, głównie w centrali przy ul. Towarowej. Kiedy usłyszałem, że budynek ten został sprzedany z ludźmi i znajdującym się tam archiwum to pomyślałem, iż to oznacza zakamuflowaną likwidację IPN - mówi „Niedzieli” Tadeusz M. Płużański. - A to oznacza, że znowu pozwalamy sobie wyrwać prawo do naszej narodowej pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Wybory/ Można już wnioskować o zaświadczenie o prawie do głosowania na II turę wyborów

2025-05-19 16:31

[ TEMATY ]

wybory

wybory 2025

II tura wyborów

Adobe Stock

Osoby, które chciałyby uzyskać zaświadczenie o prawie do głosowania na II turę wyborów prezydenckich, mogą zrobić to od poniedziałku do 29 maja. Ci, którzy wystąpili o takie zaświadczenie przed I turą, otrzymali dwa dokumenty, wydano więc im już zaświadczenie na głosowanie 1 czerwca.

By głosować 18 maja w dowolnej komisji obwodowej w kraju i za granicą, wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania należało złożyć do 15 maja. Wyborcy, którzy to uczynili otrzymali od razu dwa zaświadczenia - na pierwsze głosowanie i na ponowne, które odbędzie się 1 czerwca.
CZYTAJ DALEJ

Czy S. Mentzen poprze R. Trzaskowskiego? J. Kaczyński zabiera głos

2025-05-20 11:58

[ TEMATY ]

Rafał Trzaskowski

Jarosław Kaczyński

Sławomir Mentzen

PAP

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Jeśli Sławomir Mentzen poparłby Rafała Trzaskowskiego, nie miałoby to nic wspólnego z tym, co Konfederacja głosi i oznaczałoby to wprowadzanie w błąd społeczeństwa - stwierdził szef PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że ma nadzieję, że Menzten takiego błędu politycznego nie popełni.

Menzten, który jako kandydat Konfederacji zajął w niedzielnej I turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce (14,81 proc. głosów), ma we wtorek wypowiedzieć się w sprawie drugiej tury, w której 1 czerwca zmierzą się kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Podczas wyboru wyborczego Mentzen powiedział, że każdy z jego wyborców samodzielnie podejmie decyzję, co zrobić w drugiej turze wyborów; zapowiedział jednak, że zamierza pomóc swym wyborcom podjąć tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję