Ostatnie lata nie były tłuste dla biur podróży organizujących wyjazdy na dawne polskie Kresy. Główny powód to obawy przed wydarzeniami na wschodniej Ukrainie. – Przez dwa lata nie było nawet chętnych na wyjazdy do Lwowa, który leży przecież tysiąc kilometrów od Donbasu – mówi Wojciech M. Leszek, szef biura „Wilejka”, specjalizującego się w takich wyjazdach.
Wyjazdy na dawne ziemie RP w latach 90. ubiegłego wieku cieszyły się sporą popularnością. Przyszedł czas na podróże sentymentalne szczególnie dla Polaków z kresowymi korzeniami. I choć z czasem boom na wycieczki nie był już taki, jak w latach 90., to wciąż było sporo chętnych. Niestety, rosyjska agresja na Ukrainę zniechęciła do tych wyjazdów. Odczuły to wszystkie biura turystyczne, ale szczególnie te specjalizujące się w podróżach na Wschód.
– Do tego stopnia, że były kłopoty z wyjazdami nie tylko na zachodnią Ukrainę, do Lwowa, ale także na Białoruś czy na Litwę. Ludzie obawiali się wyjazdów na Wschód – mówi Wojciech M. Leszek. Teraz to się powoli zmienia, ale czy i kiedy wszystko wróci do normy, nie wiadomo. – Nadal nie ma chętnych na wycieczki w głąb Ukrainy, np. Szlakiem Trylogii, które organizowaliśmy od kilkunastu lat. Wyjazdy do Lwowa czy Kamieńca Podolskiego są bezpieczne, ale obawy pozostały.
– Dodatkowo te wyjazdy nie są już takie tanie jak kiedyś. Poza tym Polaków coraz bardziej ciągnie na Zachód i Południe, nad ciepłe morza, w egzotyczne okolice – mówi Dorota Pietruszyńska z Konsorcjum Polskich Biur Podróży. Dla młodszego pokolenia Kresy nie są już tak atrakcyjne jak dla ich rodziców i dziadków.
Do podążania śladami św. abp. Józefa Bilczewskiego, „gdy szaleje nienawiść, agresja, lęk, niepewność, eksterminacja i próby wydziedziczenia ludzi z ich własnej ojczyzny” – wezwał bp Roman Pindel w kazaniu wygłoszonym 18 marca 2023 r. w lwowskiej katedrze podczas Mszy św. z okazji 100. rocznicy urodzin dla nieba pochodzącego z Wilamowic metropolity Lwowa obrządku łacińskiego. W modlitwie udział wzięli przedstawiciele episkopatu Kościoła rzymskokatolickiego Ukrainy, z jego nowo wybranym przewodniczącym bp. Witalijem Skomarowskim, ordynariuszem diecezji łuckiej, a także jego poprzednikiem w tej funkcji arcybiskupem Lwowa Mieczysławem Mokrzyckim.
W homilii bp Pindel zawrócił uwagę, w jaki sposób czytane dziś w liturgii słowa z 6. rozdziału Księgi Ozeasza dają „nadzieję, umocnienie, zachętę i wskazania do tego, jak wypełniać Boże zamiary”. „Tylko, czy słowa tak dawno napisane mają nam dziś coś do powiedzenia? W kraju zaatakowanym przez nieprzyjaciela, gdy giną żołnierze, kobiety, starcy i dzieci? Gdy zniszczenia są tak straszne, że niewiele jest podobnych na świecie i historii? Gdy wyjechało ileś milionów kobiet i dzieci i nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle wrócą?” – pytał hierarcha i zapewnił, że słowa tej księgi starotestamentowej zawsze „podnosiły na duchu, dawały pokój w sercu i wlewały nadzieję, że Bóg przyjdzie z pomocą, wybawi a przede wszystkim da zbawienie”.
USA: powstaje cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata
2025-12-29 15:34
tribunechretienne.com /KAI
Karol Porwich/Niedziela
W Stanach Zjednoczonych powstaje The Relic Project - cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata. Ma ona przypominać o ich duchowym znaczeniu i ich roli w życiu chrześcijańskim. Projekt ma być również zachętą do kultu relikwii, będącego pomocą w modlitwie i nawróceniu, poprzez kontemplację Boga w życiu jego świętych.
Projekt, który zrodził się w Spokane, w stanie Waszyngton, ma objąć kompletny wykaz relikwii pierwszej i drugiej klasy. Relikwiami pierwszej klasy są doczesne szczątki świętego, takie jak kości, krew czy prochy. Za relikwie drugiej klasy uważa się przedmioty, który do niego należały lub którymi się posługiwał, np. ubrania czy przedmioty osobiste.
Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Ukraina próbowała w nocy zaatakować dronami rezydencję rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w obwodzie nowogrodzkim – podał Reuters powołując się na agencję Interfax. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał to kłamstwem i zarzucił Moskwie próbę storpedowania rozmów pokojowych.
Według Ławrowa Ukraińcy użyli 91 dronów, z których wszystkie zostały zestrzelone. Minister dodał, że w ataku nikt nie ucierpiał, a bezzałogowce nie wyrządziły żadnej szkody.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.