Reklama

Niedziela Rzeszowska

Adopcja – rodzicielstwo serca

Ciągle są rodzice, którzy czekają na dzieci oraz dzieci, które pragną miłości, wsparcia i opieki, jaką zapewnia rodzina. Aspekty prawne związane z adopcją, przygotowanie do przyjęcia dziecka, oczekiwania dzieci i rodziców, budowanie wzajemnych relacji czy doświadczenia rodziców adopcyjnych – to tylko niektóre z tematów, jakie poruszyli uczestniczy konferencji „Adopcja – rodzicielstwo serca”, która odbyła się w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W spotkaniu udział wzięli pracownicy ośrodków adopcyjnych, domów dziecka, prawnicy, psychologowie, rodziny adopcyjne oraz osoby zdecydowane na przyjęcie dziecka. Spotkanie, które wpisuje się w promocję rodzicielstwa adopcyjnego, odbyło się z inicjatywy Ośrodka Adopcyjnego w Rzeszowie, działającego przy Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej.

Poprzez konferencję organizatorzy chcieli przybliżyć tematykę związaną z całym procesem adopcyjnym. Wszystkim tym, którzy przekraczają progi ośrodka adopcyjnego, bądź przygotowują się do podjęcia decyzji o adopcji. – Ciągle są rodzice, którzy czekają na dzieci oraz dzieci, które pragną miłości, wsparcia i opieki, jaką zapewnia rodzina. Do naszego ośrodka przychodzi coraz więcej i coraz młodszych ludzi, którzy chcą adoptować dziecko i jest to naturalne, że chcą stworzyć pełną rodzinę – mówi Jolanta Zarówna, kierownik Ośrodka Adopcyjnego ROPS w Rzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród poruszonych tematów były te związane z aspektami prawnymi. Często kandydaci na rodziców adopcyjnych zastanawiają się, czy pokonają trudności prawne związane z procesem adopcyjnym. – Zwykle procedury sądowe nie trwają długo. Po przebyciu szkolenia w ośrodku adopcyjnym, które trwa kilka miesięcy, i przygotowaniu dokumentów, pozostałe formalności sądowe to zwykle dwa, trzy miesiące, nieco dłużej w przypadku adopcji zagranicznej – przyznaje sędzia Ziemowit Czech, prezes Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu. Nie należy się zatem zniechęcać procedurami, bo bycie rodzicem adopcyjnym to ogromna radość.

Zwykle do adopcji trafiają dzieci, które przebywają w placówkach opiekuńczych. – Staramy się, by wszystkie dzieci, które mają uregulowaną sytuację prawą, szybko znalazły nowych rodziców – mówi Urszula Polanowska, dyrektor Domu Dziecka w Rzeszowie. Sytuacja dzieci do 3. roku życia jest w miarę klarowna. W tym przypadku to rodzice adopcyjni podejmują decyzję o stworzeniu dla nich domu. Dzieci starsze zwykle znają swoich rodziców biologicznych, często mają z nimi kontakt, więc nawet jeśli owi rodzice są pozbawieni praw rodzicielskich, to dzieci są z nimi emocjonalnie związane. W tym przypadku to w dużej mierze do dziecka należy decyzja o adopcji. Jeśli zaakceptują, polubią czy nawet już na początku stworzą wyjątkowe więzi z kandydatami na rodziców adopcyjnych, proces przebiega szybko. Bardzo cieszymy się, kiedy oddajemy dzieci w dobre ręce rodziców adopcyjnych, bo to nie tylko jedno z naszych zadań, to przede wszystkim radość z tego, że odnaleźli się i będą tworzyć rodzinę.

Reklama

– Wszystkim, którzy przekraczają progi naszych ośrodków, chcemy ułatwić zarówno podjęcie decyzji, jak i sam proces adopcji – mówi Beata Ożóg, kierownik Ośrodka Adopcyjnego w Chełmie. W każdym z ośrodków pracuje grupa fachowców, którzy są przygotowani do pomocy i przeprowadzenia przez czas przygotowania do adopcji. – Prowadzimy zgłaszające się do nas rodziny poprzez całą procedurę – od momentu zgłoszenia się do ośrodka, poprzez proces diagnozy, przygotowania do adopcji, kwalifikacji do pełnienia funkcji rodziny adopcyjnej oraz kontakt z dzieckiem i przyjęcie go do rodziny, procedurę sądową i udzielanie wsparcia na każdym z tych etapów. Bywa, że kandydaci muszą wiele przepracować, nawet nieco zmienić swoje życie czy myślenie. Jednak większość z nich dociera do celu i po latach odnajduje swoje dziecko, dając mu dom, opiekę, a przede wszystkim swoje otwarte na miłość serca.

Jeżeli rodzina i dziecko się spotkają i razem zamieszkają, trzeba zrobić wszystko, by zbudować dobre, rodzinne relacje. – To, niestety, nie zawsze jest łatwe i na to muszą być przygotowane obydwie strony. Każde dziecko ma swoją przeszłość, historię, nawyki, rodzice też mają swoje oczekiwania, marzenia. Najważniejsza jest bezwarunkowa miłość i akceptacja. Ze względu na przeszłość dzieci potrzebują też poczucia bezpieczeństwa, a, niestety, rodzicom trudno jest połączyć miłość z wymaganiem, które w to poczucie bezpieczeństwa się wpisuje. To najczęstszy błąd, jaki popełniają. Ważne jest nastawienie, cierpliwość, wspólna praca, ale i wsparcie: otoczenia, ośrodka adopcyjnego, psychologa – dodaje Krzysztof Szwajca, psychiatra z Krakowskiego Instytutu Psychoterapii. Wszystko jednak można wypracować i cieszyć się z tej wyjątkowej formy rodzicielstwa.

Ośrodek Adopcyjny w Rzeszowie prowadzi procedurę przysposobienia oraz przygotowuje osoby zgłaszające gotowość do przysposobienia dziecka w oparciu o ustawę o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej oraz Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy. Kieruje się dobrem dziecka i poszanowaniem jego praw. – Podczas szkoleń przypominamy, że to nie chęć posiadania dziecka jest najważniejsza. To przede wszystkim miłość, którą chcemy ofiarować, powinna kierować naszymi decyzjami. W rodzicielstwie adopcyjnym istnieje potrzeba wrażliwości, otwartości, wielkiego serca, aby otworzyć się na przyjęcie do swojego domu i życia dziecka, którego się nie urodziło, i pokochać je z całym bagażem jego historii, rodziny pochodzenia, doświadczonego cierpieniem i krzywdą. Wiedzą o tym rodzice adopcyjni, dla nich dzieci rodzą się właśnie poprzez serce – dodaje Jolanta Zarówna, kierownik Ośrodka Adopcyjnego ROPS w Rzeszowie.

2016-12-21 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ordo Iuris: usprawnienie procedur adopcyjnych konieczne dla dobra dzieci

[ TEMATY ]

adopcja

Ordo Iuris

CC0 Creative Commons/pixabay

W Polsce nie brakuje chętnych do adoptowania dziecka pozbawionego możliwości wychowywania w biologicznej rodzinie. Jednak obecny proces przysposobienia jest zwykle trudny i długotrwały. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat, w której rekomenduje wprowadzenie zmian mających na celu usprawnienie procedur adopcyjnych. Jej autorzy proponują m.in. ujednolicenie wymagań wobec par chcących adoptować dziecko oraz ustawowe uregulowanie funkcjonowania „okien życia”.

Przysposobienie jest instytucją z zakresu prawa rodzinnego, uregulowaną w art. 144 i n. ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Jak przyjmuje się w orzecznictwie oraz literaturze jej celem jest ma być przyjęcie dziecka do rodziny i stworzenie mu warunków należytego rozwoju zarówno fizycznego, jak i duchowego (psychicznego).
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: święcenia biskupie. Bp Marek Ochlak OMI będzie posługiwał na Madagaskarze

2025-07-06 16:39

[ TEMATY ]

Gdańsk

Madagaskar

święcenia biskupie

Fenoarivo Atsinanana

episkopat.pl, Karol Jeliński, ks. Łukasz Koszałka

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Ojciec Marek Ochlak OMI - wieloletni misjonarz i przełożony oblatów - przyjął sakrament święceń biskupich w oblackim kościele pw. św. Józefa w Gdańsku. Na ordynariusza diecezji Fenoarivo Atsinanana na Madagaskarze 59-letni zakonnik został nominowany przez papieża Franciszka. Eucharystia była sprawowana w języku polskim, z elementami języków francuskiego i malgaskiego. W uroczystości wzięli udział biskupi z Polski i Madagaskaru.

Głównym konsekratorem był abp Tomasz Grysa, nuncjusz apostolski na Madagaskarze, Seszelach, Mauritiusie i delegat apostolski na Komorach, a współkonsekratorami byli: abp Tadeusz Wojda SAC - metropolita gdański, przewodniczący KEP oraz bp Marie Fabien Raharilamboniaina OCD - ordynariusz diecezji Morondawa, przewodniczący Konferencji Episkopatu Madagaskaru.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna pielgrzymka do Rzymu w relacji bp Ignacego Deca

2025-07-07 15:27

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

rok jubileuszowy

pielgrzymka do Rzymu

ks. Andrzej Adamiak

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

W refleksji po czerwcowej (23-30 czerwca) pielgrzymce do Rzymu bp senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec dzieli się z Czytelnikami Niedzieli Świdnickiej, duchowymi przeżyciami i spostrzeżeniami związanymi z trwającym Rokiem Jubileuszowym.

Naszą refleksję o diecezjalnej pielgrzymce do Rzymu rozpocznijmy od przypomnienia, że papież Franciszek ogłosił rok 2025 Rokiem Jubileuszowym, czyli Rokiem Świętym. Ogłoszenia tego dokonał bullą papieską Spes non confundit, „Nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5), z dnia 9 maja 2024 r. – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Zgodnie z wiekową tradycją, papieże ogłaszają lata jubileuszowe co dwadzieścia pięć lat. Starsi pamiętają, że 25 lat temu obchodzony był w Kościele powszechnym Jubileusz Roku 2000. Warto przypomnieć, że podczas tego jubileuszu św. Jan Paweł II przyjmował pielgrzymki z całego świata. Zwykle przybywały w nich grupy społeczne: biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżonkowie, młodzież, chorzy, rolnicy, przemysłowcy, nauczyciele akademiccy, pracownicy służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, służby mundurowe i inne grupy społeczne – ludzie różnych zawodów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję