Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Czy potrafimy miłować?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy wielkopostny dzień przynosi nam nowe przypomnienia i nowe wezwania do odnowy naszego życia duchowego i moralnego. Bóg przypomina nam, jak ważne jest Jego prawo moralne, czyli przykazania, które nadał nam przez Mojżesza. Ich zachowywanie jest źródłem naszej wielkości i pomyślności: „Dziś Pan, Bóg twój, rozkazuje ci wykonać te prawa i nakazy. Strzeż ich, pełnij z całego swego serca i z całej duszy (…) On cię wtedy wywyższy we czci, sławie i wspaniałości ponad wszystkie narody” (Pwt 26,16.19a). Trzeba być o tym przekonanym i trzeba ludzi przekonywać, że Boże prawo moralne jest fundamentem życia osobistego, rodzinnego i społecznego, że nas nie pomniejsza, nie zniewala, ale wyzwala, ubogaca i wywyższa.

Reklama

Chrystus przypomina o potrzebie miłowania nieprzyjaciół. Przez ogłoszenie tego nakazu Jezus udoskonalił prawo moralne Pierwszego Przymierza. Niekiedy ludzie pytają, dlaczego mają miłować swoich nieprzyjaciół, swoich wrogów. Motywacja może być tutaj tylko religijna. To właśnie Bóg wszystkich miłuje, także tych, którzy są naszymi wrogami. Bóg chce doprowadzić ich do nawrócenia i do życia wiecznego. Dlatego Pan Jezus każe nam modlić się za nieprzyjaciół, aby ich wyratować i obronić przed wiecznym potępieniem. Chrystus sam zostawił nam najlepszy przykład modlitwy za nieprzyjaciół. Nie chodziło tu o ludzi, którzy kiedyś wyrządzili Mu krzywdę. On modlił się za własnych morderców w momencie, kiedy oni Go zabijali. Miał świadomość doznawanej od nich krzywdy, ale wiedział także, że ci nieszczęśnicy nie są w pełni świadomi potworności zła, które czynią. Dlatego stanął ponad tym strasznym złem, jakie Go spotkało z ich ręki, i modlił się za nich: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34a). Ta modlitwa Pana Jezusa to najdoskonalszy wzór miłości nieprzyjaciół. W ślady Chrystusa poszedł św. Szczepan, pierwszy męczennik Kościoła. Podczas kamienowania modlił się: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu” (Dz 7,60b).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy potrafimy miłować nieprzyjaciół i modlić się za nich, odpowiadamy w jakiś sposób na wezwanie Chrystusa: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48). Jesteśmy wezwani do doskonałości. Zdobywanie doskonałości jest procesem. Postawmy sobie pytanie, co nam przeszkadza w tym procesie i co hamuje nasze wzrastanie w doskonałości. Jednym z hamulców ku doskonałości jest postawa, praktykowanie bylejakości, niestaranie się o solidność – w tym, co mówimy, i w tym, co czynimy.

Źródła bylejakości można znaleźć w domu rodzinnym, w kiepskim wychowaniu. Nie wszyscy rodzice przykładają wagę do tego, by nauczyć swoje dzieci solidności. Jeszcze innym źródłem takiej postawy może być rezygnacja z piękna w życiu, brak wrażliwości na ład, na porządek, brak zachwytu dla piękna i dla sztuki. Jeszcze innym powodem utrwalania w sobie bylejakości jest porównywanie się z innymi.

Nic nie przychodzi za darmo. Świętość, doskonałość wiąże się zawsze z wysiłkiem, z samozaparciem: „per crucem ad lucem”, „per aspera ad astra” – „przez krzyż do światła”, „przez ciernie do gwiazd”; „kto się nie poświęci, niczego nie dokona”.

2017-03-01 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już niedługo nowy film twórców „POWOŁANY” oraz „POWOŁANY 2”!

Twórcy filmów „POWOŁANY” oraz „POWOŁANY 2” rozpoczynają produkcję filmu o miłości Jezusa przez pryzmat objawień Alicji Lenczewskiej, polskiej mistyczki, która przez blisko 25 lat otrzymywała i zapisywała słowa Zbawiciela odkrywając niezwykłe tajemnice rzeczywistości duchowej.

Alicja Lenczewska na przestrzeni kilkudziesięciu lat przeżywała osobiste spotkania z Jezusem notując ich treść. Choć przez pierwszą część życia żyła z dala od Kościoła, to w wieku 51 lat przeżyła głębokie doświadczenie spotkania żywego Boga. Od tego momentu otrzymała wyjątkowy dar słyszenia i widzenia Jezusa. Niewiele osób zdawało sobie sprawę z jej nadnaturalnych spotkań, które trwały nieprzerwanie przez blisko 25 lat – mówi reżyser Jan Sobierajski.
CZYTAJ DALEJ

Jak papież przyjmował gości? Jak mieszkał? Czym zaskakiwał?

Jak mieszkał papież Franciszek? Jak wyglądał jego przedpokój? Jak przyjmował gości? Czym zaskakiwał? O swoich wspomnieniach ze spotkań z Franciszkiem opowiada kard. Grzegorz Ryś.

- Prywatnie - trzeba powiedzieć - że był bardzo bezpośredni. Dobre kilka razy byłem u niego w mieszkaniu, ponieważ bardzo często papież przyjmował w swoim prywatnym mieszkaniu - relacjonował kardynał Ryś.
CZYTAJ DALEJ

W WYDANIU SPECJALNYM „NIEDZIELI” – o papieżu Franciszku mówią jego współpracownicy, dziennikarze, świadkowie

Większość z nas zachwycały przede wszystkim prostota przekazu Franciszka i jego specyficzne podejście duszpasterskie, które zjednały mu sympatię milionów ludzi. Jego pontyfikat już uznano za proroczy, choć gdy dla jednych był wizjonerem, inni uważali go za heretyka.

Jedni z chęcią go słuchali i czytali, inni bez ogródek krytykowali i odrzucali. Jednych inspirował, innych irytował. Kochany, oklaskiwany, ale i nierozumiany – zauważa ks. Jarosław Grabowski. Słowom papieża Franciszka i jego pontyfikatowi przyglądamy się uważnie w wydaniu specjalnym „Niedzieli” nr 17 na 27 kwietnia. Znajdziemy tu przegląd inicjatyw podjętych przez Ojca Świętego, wnikliwy komentarz do jego pontyfikatu, wykaz pielgrzymek oraz myśli, które nam pozostawił. Wypowiedzi współpracowników papieża pozwalają nam spojrzeć na jego postać z innej perspektywy, dostrzec jego charakter, unikatowość i wyjątkowość jego pontyfikatu. Wraz z dodatkiem specjalnym poznajemy papieża Franciszka jeszcze lepiej, zachowując w sercu i umyśle niepowtarzalność jego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję