Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Problemy nieletnich matek w domu w Karwowie

Już 5 lat Domem Samotnej Matki w Karwowie w gminie Kołbaskowo kieruje s. Consolata Ilona Bralińska OSBSam, która podzieliła się z nami problemami swoich młodocianych mieszkanek

Niedziela szczecińsko-kamieńska 21/2017, str. 5

[ TEMATY ]

dom samotnej matki

Bogdan Nowak

S. Consolata Ilona Bralińska OSBSam

S. Consolata Ilona Bralińska OSBSam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy jest to problem? Czy jest to problem nieletnich matek, czy może innych osób? Na czym polega? Jak mu zaradzić? Pytań jest wiele i powinno się je stawiać – zastanawia się Siostra Dyrektor. – Zwykle fakt zajścia w ciążę młodej dziewczyny jest zaskoczeniem i to nie tylko dla niej samej. Wtedy pojawiają się konkretniejsze pytania i działania. W kochającej się rodzinie sprawy rozwiążą się, choć będzie to wymagało przeorganizowania życia wszystkich domowników. Trudniej jest, gdy rodzina jest biedna czy dysfunkcyjna. W takiej sytuacji potrzebne jest wsparcie innych osób czy wręcz instytucji. Jedną z możliwości przyjścia z pomocą młodej matce, która nie chce zabić swojego dziecka, jest Dom dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży w Karwowie.

Reklama

Fundatorką domu jest nieżyjąca już p. Anna Kosobudzka, nauczycielka, której głęboko na sercu leżała troska, by pomóc kobietom w ciąży, które nie mają oparcia w rodzinie, a chcą urodzić poczęte nieślubne dziecko. Dzisiaj presja z tego powodu zdaje się zanikać. Odpowiedzialne osoby niepokoi natomiast fakt wzrastającej liczby młodocianych matek, które nie dojrzały jeszcze do podjęcia samodzielnej opieki i wychowania własnego dziecka. Dom w Karwowie prowadzą Siostry Benedyktynki Samarytanki Krzyża Chrystusowego. Ich założycielka, sługa Boża Matka Wincenta Jaroszewska, zaszczepiła swoim siostrom miłość do błądzących i opuszczonych. Uczyła je miłości nie tkliwej i wzruszającej się, ale praktycznej, ofiarnej i wytrwałej. Wymagała solidności w wykonywaniu obowiązków, tj. rzetelnego podejścia do ludzkiej biedy i prawdziwych potrzeb, a zarazem zaangażowania bez rozczulania się nad sobą, by to innym było dobrze. Matka pragnęła, by siostry działały tylko z miłości i by to ona regulowała wszystkie życiowe sprawy. Mawiała: „najlepszym sposobem trafiania do dusz jest miłość”. Wszędzie, gdzie posługują siostry, chciała mieć atmosferę rodzinną, sprzyjającą zdrowemu rozwojowi wszystkich tam przebywających.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy siostrom w Karwowie udało się stworzyć taki dom? W ostatecznym rozrachunku oceni to Pan Bóg, odpowiadają siostry. Ludzie niekiedy wyrażają wdzięczność, a innym razem ostrą krytykę. Podobne też są postawy mieszkanek. Siostry starają się dać w tym krótkim czasie pobytu jak najwięcej. Małoletnie dziewczęta kierowane są do domu przez ośrodki pomocy społecznej, powiatowe centra pomocy rodzinie, placówki opiekuńczo-wychowawcze, sądy lub trafiają same. Mają zapewnioną całodobową opiekę oraz zaspokojenie niezbędnych potrzeb. Oczekując na urodzenie dziecka, jak i po jego urodzeniu mają zapewnioną pomoc medyczną, psychologiczną, socjalną i duchową. Mogą na miejscu kontynuować przerwaną naukę, opiekując się własnym dzieckiem. Kobiety dorosłe, które ze względów społecznych zostały zmuszone, aby wraz z dziećmi zamieszkać czasowo w domu, zyskują czas oraz możliwości rozwiązania najważniejszych życiowych trudności i problemów.

Właściwe wsparcie doświadczonej placówki i specjalistyczna pomoc pozwala na przeciwdziałanie marginalizacji społecznej, umożliwia tym dziewczętom i kobietom zaakceptowanie i nauczenie się nowych ról życiowych, a tym samym przywraca im wiarę we własne siły i możliwości. Daje szansę na stanie się wartościowym członkiem społeczeństwa. W ciągu ponad 30-letniej działalności przebywało w tym domu wiele matek, urodziły się setki dzieci (ok. 360). Po latach niektóre z nich przyjeżdżają poznać miejsce swego urodzenia. Byłe mieszkanki odwiedzają siostry, bywa że przywożą wsparcie dla innych matek w podobnej sytuacji jak one niegdyś. Na koniec pytanie do sióstr, czy mają jakieś marzenia, czy życzenia. Ich pragnieniem i zarazem życzeniem dla przebywających w karwowskim domu matek z dziećmi jest, by doświadczyły i poznały w swoim życiu prawdziwą miłość, na niej oparły swoje wybory i zbudowały szczęśliwe domy. Bóg jest Miłością. Niech będzie we wszystkim uwielbiony.

2017-05-18 10:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kwiaty Boga

Długo czekały na ten dzień. Dzień, w którym mogą rozkwitnąć, rozbłysnąć, poczuć się piękne i ważne. Dzień Matki. Pod hasłem „Kwiaty i Gwiazdy” obchodziły swoje święto młode mamy w Domu Samotnej Matki w Łodzi

Spiritus movens przedsięwzięcia jest Małgorzata Kotwica – wolontariuszka w łódzkim DSM. Próbując lepiej poznać spotkane tam kobiety odkryła rzeczywistość dużo bardziej złożoną niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Łatwo ocenić dziewczynę z wózkiem skręcającą do bramy przy Broniewskiego. „Przelotny seks”, „ma za swoje”, „mogła pomyśleć”. Tymczasem, jak mówi s. Magdalena Krawczyk – dyrektorka Domu Samotnej Matki, coraz częściej trafiają tu kobiety, które przeszły przez piekło. Przedwczesna śmierć jednego albo obojga rodziców, przemoc, alkohol, opuszczenie przez najbliższych, molestowanie. „Za każdą matką stoi jej dramatyczna historia. Normalnie, ktoś kto ma szczęśliwe życie, dobrą rodzinę, nie wyląduje tutaj. Często one same też nie chciałyby tutaj trafić, a są zmuszone okolicznościami życia” – opowiada.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: rozpoczęła się uroczystość inauguracji pontyfikatu Leona XIV

2025-05-18 09:59

[ TEMATY ]

inauguracja

pontyfikat

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Blisko 250 tys. wiernych z całego świata, przedstawiciele ponad 150 państw, delegacje różnych Kościołów i religii przybyło na Plac św. Piotra w Watykanie, by uczestniczyć w inauguracji pontyfikatu papieża Leona XIV. Ponad 4000 kardynałów, biskupów i księży to koncelebransi Mszy św. rozpoczynającej pontyfikat.

Przed Mszą św. papież objechał Plac św. Piotra i przejechał Via della Conciliazione “papamobile” entuzjastycznie witany przez tysiące wiernych. Nad tłumem powiewały dziesiątki flag państw ze wszystkich kontynentów m. in. Stanów Zjednoczonych, Peru, Włoch i Polski.
CZYTAJ DALEJ

Nowy rys pontyfikatu Leona XIV: Miłość i Jedność

2025-05-18 11:20

[ TEMATY ]

komentarz

homilia

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Spójrzcie na Chrystusa! Otwórzcie się na propozycję Jego miłości! – jak bardzo te słowa Leona XIV wygłoszone w homilii podczas mszy inaugurującej pontyfikat przypominają te wypowiedziane z tej samej okazji przez Jana Pawła II: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”! To pokazuje, jak Chrystocentryczny jest nowy papież Amerykanin, jak kieruje uwagę człowieka i współczesnego świata na samego Chrystusa. Natomiast hasło tego pontyfikatu, jak wynika z programowej homilii, brzmi: Miłość i jedność.

Wiele znaków i symboli towarzyszyło inauguracji pontyfikatu, począwszy od momentu, kiedy Leon XIV objechał plac św. Piotra otwartym papamobile i pokazał, jak będzie wyglądać jego komunikacja– oparta na bliskości i wychodzeniu do ludzi. „Na gorąco” zwrócę uwagę jedynie na kilka aspektów poruszonych w homilii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję