Reklama

Wiara

Homilia

Bycie posłanym… do nieba

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako/Niedziela

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat przekonuje nas, że lepiej posyłać innych do wykonania jakichś zadań niż być posłanym. Dzisiejsze czytania mówią nam coś innego, a mianowicie ukazują piękno bycia posłanym. Uczniowie spotkali Zmartwychwstałego, ale nie wiedzą, co robić, gdzie iść, nie wiedzą tak naprawdę, kim są. Wszystko się zmienia, kiedy ich Mistrz, wstępując do nieba, posyła ich z konkretną misją: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Teraz już wiedzą, kim są i co mają robić. Mają być świadkami Jezusa Chrystusa aż po krańce ziemi. W byciu posłanym ważne jest, kto posyła i jakie zadanie zleca. Człowiek, który nie ma żadnej misji ani nikogo, kto by go posłał, jest zagubiony, nie ma celu, plącze się.
Ważne jest, by rozpoznać swoje powołanie, wiedzieć, co i dlaczego chce się robić. W rodzinie, w pracy, ale także szerzej: w społeczeństwie, we wspólnocie Kościoła. Na mocy chrztu św. jesteśmy cząstką Chrystusowego Mistycznego Ciała. Uczestniczymy w Jego misji. Mamy się modlić, szczególnie uczestnicząc we Mszy św., ofiarowywać siebie innym, głosić zbawienie... Nauczanie i udzielanie chrztu św. zaczyna się od rodzin, w których rodzice przekazują wiarę dzieciom. Jezus, który posyła Apostołów, wstępuje do nieba, to znaczy nie jest już obecny z nimi fizycznie. Z drugiej jednak strony zapewnia swych uczniów: „Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Na czym polega to bycie z nami? Przede wszystkim na posłaniu nam Chrystusowego Ducha, Trzeciej Osoby Boskiej. Człowiek, który otrzymuje misję, jest człowiekiem nadziei, o której mówi św. Paweł w II czytaniu. Nie tylko jakiejś cząstkowej, doczesnej nadziei, ale nadziei, która dotyczy wieczności. Chrzcić w imię Trójcy Świętej oznacza danie nadziei, która jest mocniejsza od śmierci.

Wniebowstąpienie jest znakiem tej nadziei, gdyż Jezus, wstępując do Boga Ojca, wprowadza w wieczne życie Boga człowieczeństwo, czyli swoją ludzką naturę. W Katechizmie Kościoła Katolickiego podkreślono: „Człowieczeństwo pozostawione swoim własnym siłom naturalnym nie ma dostępu do domu Ojca (...). Jedynie Chrystus mógł otworzyć człowiekowi taki dostęp” (661). To, co nieprzyjęte przez Boga, nie może być zbawione – mówili Ojcowie Kościoła. Ale skoro człowieczeństwo wstąpiło wraz z Jezusem do nieba, to życie wieczne w ciele przemienionym jest możliwe. Chrystus posyła nas w drogę. Ale nie posyła nas w pojedynkę, lecz we wspólnocie, w której każdy ma swoją cząstkę do spełnienia. Ostatecznie jest to droga do nieba.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-05-24 09:58

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy myślimy o tym, co czeka nas po śmierci?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii Łk 12, 13-21.

Poniedziałek, 21 października
CZYTAJ DALEJ

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

2025-09-16 21:16

[ TEMATY ]

Siewcy Lednicy

Karol Porwich/Niedziela

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska uległa poważnemu wypadkowi. Pisze o tym w swoich mediach społecznościowych zespół Siewcy Lednicy.

Kochani,
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję