Reklama

Niedziela Małopolska

Św. Jan Chrzciciel w dawnej kolegiacie

Zbliżają się uroczystości odpustowe w kościele św. Jana Chrzciciela – okazałej, dawnej kolegiacie w Skalbmierzu, gdzie patron jest wyobrażany w kilku oryginalnych przedstawieniach. Parafia Skalbmierz to nie tylko tradycja, ale i współczesność, z dynamicznym, nietuzinkowym duszpasterstwem

Niedziela kielecka 25/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

św. Jan Chrzciciel

TD

Okazała budowla dawna kolegiata w Skalbmierzu

Okazała budowla dawna kolegiata w Skalbmierzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizerunków patrona odnajdziemy w kościele kilka. Marmurowa, barokowa chrzcielnica z drewnianą pokrywą z początku wieku XVIII jest zdobiona na szczycie rzeźbą św. Jana Chrzciciela – to bardzo oryginalne przedstawienie. Ozdobą kościoła są XVII-wieczne stalle wczesnobarokowe, po obu stronach prezbiterium, przedstawiające na tzw. zapleckach sceny z życia św. Jana Chrzciciela, od momentu składania ofiary przez Zachariasza po ścięcie – w sumie kilkanaście scen, których autor pozostaje nieznany. Ciekawostka – w prezbiterium od strony południowej, na początku stall znajduje się renesansowa ławka przełożonego kolegiaty wykonana w 1592 r. przez Bartłomieja Wachowskiego. W ołtarzu bocznym do postaci patrona nawiązuje scena chrztu Jezusa w Jordanie (obraz jest XX-wieczny, barokowy ołtarz to XVIII wiek). Parafia posiada także cenny relikwiarz z relikwiami patrona. Jest jeszcze ambona barokowa z I połowy XVIII wieku, z rzeźbą św. Jana Chrzciciela na baldachimie.

I wreszcie w ołtarzu głównym – na szczycie, odnajdziemy postać św. Jana Chrzciciela. – Jest to replika XVII-wiecznego ołtarza, spalonego w pożarze, wykonana na początku XX wieku – informuje ks. kan. Marian Fatyga, od dekady proboszcz w Skalbmierzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odpust 24 czerwca jest w Skalbmierzu obchodzony nad wyraz solennie, z licznym udziałem parafian i gości. Odmawiana jest Litania do św. Jana Chrzciciela, jest procesja. W tym roku uroczystości będzie przewodniczył ks. Dariusz Snochowski.

Historyczna kolegiata

Parafialny kościół św. Jana Chrzciciela był do 1819 r. kościołem kolegiackim. Geneza Skalbmierza i kultu religijnego to średniowiecze – należy nawiązać do osoby palatyna króla Bolesława Krzywoustego – Skarbimira z rodu Awdańców. Ufundował on kościół, przystosowany do zadań obronnych w 1234 r. Obecny kościół – gotycki, został wzniesiony w XV wieku z zachowaniem pozostałości romańskich. Długosz wspomina, że na miejscu dawnego kościoła, zniszczonego skutkiem wieku za jego czasów, a więc w połowie XV wieku – z ofiar złożonych przez wiernych powstał wspaniały, nowy, murowany kościół. Kościół był budowany w dwóch fazach: nawy w połowie XV wieku, a pod koniec XV wieku – prezbiterium.

Świątynia jest orientowana, wzniesiona z kamienia ciosanego, o układzie w typie bazylikowym. Posiada trzy okazałe nawy. Od strony północnej i południowej zbudowano dwie wieże czworoboczne, czterokondygnacyjne. Przy nawie północnej i głównej od zachodu – kruchty. Prezbiterium jest wielobocznie zamknięte, niższe od nawy głównej ze sklepieniem krzyżowo-żebrowym.

Wnętrze ma charakter barokowy. Ołtarz główny (1908 r.) wzorowany na pierwotnym z 1626 r. spalonym w pożarze, posiada w centrum obraz Zwiastowania z 1909 r. autorstwa Aleksandra Mroczkowskiego.

Reklama

Okazała jest tęcza z końca XVII wieku. Na pokrytej dekoracją rośliną belce dostrzeżemy dwustronny krzyż z aniołkami oraz posągi Matki Bożej Bolesnej i św. Jana. Wnętrze kościoła zdobi osiem ołtarzy bocznych w stylu barokowym i rokoko (XVIII wiek). Kolejno są to: ołtarz z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem w sukience z końca XVIII wieku; św. Anny; św. Grzegorza; Chrztu Pańskiego; Ukrzyżowania; ołtarz rokokowy w kaplicy z obrazem Matki Bożej; późnobarokowy z obrazem św. Barbary z 1918 r.; ołtarz serca Pana Jezusa.

Do zabytkowych elementów należą także: ambona z I poł. XVIII wieku, wspominana marmurowa chrzcielnica z rzeźbą św. Jana Chrzciciela na pokrywie, epitafia, neogotycki konfesjonał. Cennym zabytkiem jest słynny obraz „Pokłon Trzech Króli” (I poł. XVII wieku), przypisywany mistrzowi Jacobowi Jordaensowi.

Skalbmierz słynie z bogatych tradycji w szkolnictwie. Pierwsza szkoła – kolegiacka, założona w 1309 r., przygotowywała do studiów uniwersyteckich. Pierwszy rektor odnowionej Akademii Krakowskiej Stanisław ze Skalbmierza (zm. 1431 r.) to po dziś dzień duma miasta. Epitafium ku jego czci, z neogotyckim popiersiem dłuta Piusa Welońskiego, ufundował ks. Teodor Czerwiński, kanonik kielecki w 1900 r.

Kluby, pielgrzymki, religijne eventy

Reklama

W duszpasterstwie księża chętnie nawiązują do rolniczych, tradycyjnych uwarunkowań parafii, równoważąc te motywy dynamiką wielu innych propozycji. Właśnie w wioskach stawiają ołtarze – w niedzielne popołudnia odbywa się poświęcenie pól z procesją. Przez cały maj trwały majówki w terenie, z udziałem Księdza Proboszcza i pana Organisty. Podobnie w okresie Wielkiego Postu, z tym że w wioskach odprawiano Drogi Krzyżowe. Dobrze przyjął się obyczaj pieszego wędrowania na odpusty: 31 maja do Stradowa, 25 lipca do Pałecznicy, 27 sierpnia – do Skorczowa. Organizowane są także pielgrzymki autokarowe (m.in. do Kałkowa, na Krzeptówki). Do tradycji diecezji kieleckiej weszła już, organizowana przez parafię Skalbmierz, Nocna Droga Krzyżowa do okolicznych sanktuariów, licząca ponad 30 km, i zazwyczaj z udziałem ok. 300 osób.

W Skalbmierzu działa bodaj jedyny w Polsce Parafialny Klub Dyskusyjny Książki, do którego należą nauczyciele, emeryci – po prostu lubiący czytać. Wszyscy zatem czytają „zadaną” lekturę (ostatnio „Rozdroża” Sabiny Waszut), a potem uczestniczą w dyskusji na temat książki. W działającej od 8 lat kawiarence „Przystań” proponuje się starszym i młodszym różne warsztaty – robienia palm wielkanocnych, darcia pierza, są też tutaj spotkania imieninowe. Działa biblioteka. W kościele odbywają się koncerty, np. z okazji Dnia Papieskiego, wieczory kolęd, zaduszkowe, czy dedykowane pomordowanym Żydom skalbmierskim. Włącza się Chór Parafialny im. Św. Cecylii, Orkiestra Dęta OSP Skalbmierz, solistka pochodząca ze Skalbmierza – Joanna Nawrot. Koncert pieśni maryjnych dała m.in. Roma Owsińska, bywają kieleckie „Józefowe Kwiatki”, ale i artyści opery śląskiej.

Reklama

Ok. 30 par bliźniąt uczestniczyło 28 maja 2017 r. w Pierwszym Parafialnym Zjeździe Bliźniąt pochodzących z parafii Skalbmierz – były wspomnienia, lody, pamiątkowe zdjęcia. W planie jest zjazd rodzin wielodzietnych. O życiu parafii informuje na bieżąco gazetka „Głos św. Jana Chrzciciela”, sukcesywnie pojawiają się także publikacje o parafii – ostatnio w opracowaniu Jerzego Jędrycha, skatalogowano ok. 150 zabytkowych krzyży, pomników, kapliczek. Nie można pominąć wspólnot i duszpasterstw specjalistycznych, działających w parafii.

Swój ogromny wkład w życie skalbmierskiej wspólnoty ma prowadzące m.in. przedszkole, Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP, założone w 1850 r. przez bł. Edmunda Bojanowskiego. Celem zasadniczym zgromadzenia jest służba dzieciom, ubogim i chorym. Zgromadzenie jest wspólnotą apostolsko-charytatywną, która poprzez ciekawe inicjatywy umiejętnie integruje rodziny parafii.

Jest o co zadbać

Kościół w Skalbmierzu jest bogaty w cenne zabytki, które wciąż wymagają troski i kosztownych renowacji.

Kompleksowym pracom konserwatorskim zostały poddane stalle z XVIII wieku oraz trzy boczne ołtarze: Chrzest Chrystusa w Jordanie, św. Grzegorz, św. Barbara, a także chrzcielnica z Janem Chrzcicielem.

Mniej więcej w zakresie 50 procent odnowiona jest zakrystia z bardzo cennymi ciekawostkami wyposażenia – np. z unikatowymi obrazami na desce, przedstawiającymi sceny biblijne, m.in. wędrówkę Abrahama do Kanaanu, któremu towarzyszą mityczne zwierzęta oraz ofiarę Abrahama. Ok. 20 obrazów przedstawia sceny z życia Maryi i Pana Jezusa, z ołtarzem Ukrzyżowania Chrystusa. – Z radością chętnie zrobilibyśmy całość zakrystii, ale to ogromny wydatek – informuje Proboszcz. Tym bardziej że złożono wniosek o dofinansowanie renowacji i posadzki oraz odnośnie do odnowienia boazerii przy głównym ołtarzu. Kosztowną inwestycją było także ocieplenie stropu całego kościoła i częściowa rekonstrukcja cokołu świątyni.

Nowoczesność, spuścizna historyczna, bogata tradycja – wszystko to łączy parafian w Skalbmierzu, w którym wypoczywali niegdyś Karol Bunsch czy Maria Skłodowska-Curie, gdzie pierwsze nauki pobierał Stanisław ze Skalbmierza.

2017-06-13 11:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Badacz miejsca śmierci Jana Chrzciciela uhonorowany przez papieża

Węgierski archeolog Győző Vörös został uhonorowany przez Ojca Świętego złotym medalem pontyfikatu za wieloletnie badania prowadzone w Macheroncie, fortecy Heroda Wielkiego i miejscu męczeńskiej śmierci Jana Chrzciciela. „To stanowisko archeologiczne jest bezcenne, jest jak kapsuła czasu, która przenosi nas na karty Ewangelii” – powiedział uczony w rozmowie z Radiem Watykańskim.

W Ewangelii św. Mateusza znajduje się dokładny opis aresztowania i męczeńskiej śmierci Jana Chrzciciela. Czytamy, że Herod Antypas kazał go związać i wtrącić do więzienia ze względu na Herodiadę, żonę jego brata Filipa. Za nielegalny związek z nią był on ostro publicznie przez Jana krytykowany. Ewangelista zaznacza, że król wolał uwięzić Chrzciciela niż go zabić, ponieważ bał się reakcji ludu, który uważał go za proroka. Okazja do zamordowania Jana nadarzyła się podczas urodzin Heroda, który z tej okazji wyprawił wielką ucztę. Córka Herodiady Salome tańczyła przed gośćmi i tak bardzo spodobała się władcy, że ten obiecał dać jej wszystko, o co go poprosi, nawet połowę królestwa. Dziewczyna, namówiona przez swoją matkę, kazała przynieść sobie na misie głowę Jana Chrzciciela. Król, choć żałował złożonej obietnicy, ze względu na wielu świadków kazał ją spełnić.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Rzym: w Bazylice św. Pawła za Murami powstaje wizerunek Leona XIV

2025-07-10 17:45

[ TEMATY ]

wizerunek

Bazylika św. Pawła za Murami

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież Leon XIV w bazylice św. Pawła za Murami

Papież Leon XIV w bazylice św. Pawła za Murami

Rozpoczęły się prace przy mozaice, która będzie przedstawiać Ojca Świętego Leona XIV w Bazylice św. Pawła za Murami. Wkrótce wizerunek 267. papieża zostanie umieszczony na ścianie bazyliki. To tradycja sięgająca XIX wieku.

W Bazylice św. Pawła za Murami trwają prace związane z umieszczeniem mozaiki, przedstawiającej wizerunek Leona XIV. Choć wizerunek Papieża jeszcze nie jest widoczna, nisza jest już podświetlona na złoto, na znak, że tron Piotrowy jest zajęty przez obecnie urzędującego Biskupa Rzymu. Przypomnijmy, że 21 kwietnia, po śmierci papieża Franciszka, zgaszono światło oświetlające niszę z papieskim portretem, co było symbolicznym gestem żałoby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję