Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Kogo uwiera silna Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda okazja jest dobra, aby zohydzać polski rząd, aby się nad nim pastwić, aby wytykać prawdziwe i najczęściej wyimaginowane uchybienia. Na szczęście obecna władza ma wsparcie w mediach, które podobnie widzą i oceniają rzeczywistość. I dlatego na szczęście większość obywateli naszej ojczyzny wie, że ma normalne poglądy na obecną sytuację.

– Jasny, jakaś wścieklizna ogarnęła opozycję w USA i w Polsce. Tam już zaczynają strzelać do przeciwników politycznych – Niedziela przegryzł słowa truskawką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mówisz o ataku lewaka na republikańskiego kongresmena? – Jasny również sięgnął po czerwony owoc.

– Tak – odpowiedział Pan Niedziela.

– Niedzielny, to nienawiść w czystej postaci – dłoń Jasnego znowu znalazła się w koszyczku pełnym świeżo zerwanych truskawek.

– Na szczęście u nas mamy chyba rozsądniejszą opozycję – skonstatował Niedziela.

– Mam nadzieję, że opozycja zachowa umiar, chociaż to, co się wydarzyło po słowach pani premier Szydło w Auschwitz, te nadzieje mocno nadwyręża – Jasny pokręcił głową z dezaprobatą.

Reklama

– Mnie się wydaje, że musi nastąpić jakieś przesilenie. Polacy, jeżeli wierzyć sondażom, coraz mocniej popierają rząd PiS. Przecież namacalnie odczuwają, że żyje im się lepiej, że gospodarka idzie w górę, że bezrobocie stale spada. A poza tym widzą, w jakim kierunku chciałaby pójść opozycja... – Niedziela zawiesił głos.

– W jakim? – przerwał milczenie Jasny.

– W kierunku, który wyznacza im Bruksela. A mówiąc dokładniej, Niemcy. Bo to, co robią Niemcy z Unią Europejską, to jest skandal. Mówi się, że Niemcy chcą wywołać III wojnę światową! – Niedziela z ubywającej sterty truskawek wybrał taką trochę zieloną.

– Przesada – mruknął Jasny.

– Nie powiedziałbym. Zawsze, ilekroć interesy naszego potężnego zachodniego sąsiada były zagrożone, następowało wielkie bum – Niedziela gestem zachęcił Jasnego, aby wziął ostatnią truskawkę.

– Myślisz o obu wojnach światowych? – mówiąc to, Jasny spałaszował ostatni owoc.

– Tak. A teraz przez ekspansję i presję ekonomiczną, przez nieostrożne, chociaż kalkulowane zaproszenie milionów migrantów do siebie Niemcy stworzyły bardzo zapalną sytuację w Europie – odpowiedział Niedziela.

– Bo? – spytał Jasny.

– Bo teraz chcą zrzucić swój kłopot na barki innych państw. A okazuje się, że inne państwa nie wykazują ochoty, aby kosztem bezpieczeństwa własnych społeczeństw ratować Niemców. Niedziela spojrzał na pusty koszyczek.

– Szwecja przyjmuje – zauważył Pan Jasny.

– Jak długo jeszcze? Dlatego Polska, która twardo się temu sprzeciwia, jest opluwana na różne sposoby. Dlatego mądra i wyważona wypowiedź premier Szydło w Auschwitz wzbudziła taki klangor. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Winni chaosu ich pomagierzy zabrzęczeli. Chcą zrobić wszystko, aby silna, wolna i dostatnia Polska nie powstała – stwierdził na koniec rozmowy Pan Niedziela.

2017-06-21 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Jego ołtarzyki są w każdym domu

Niedziela łódzka 30/2021, str. VI

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Szarbel

Tomasz Kopytowski

Annaya – trumna z ciałem św. Szarbela

Annaya – trumna z ciałem św. Szarbela

Chodzi o św. Szarbela Makhloufa, który szczególnie czczony jest w Libanie.

W poniedziałkowy poranek zatrzymaliśmy się na parkingu przed maronickim monastyrem w niewielkiej miejscowości Annaya położonej 55 km na północ od Bejrutu, stolicy Libanu. To tu znajdują się relikwie św. Szarbela Makhloufa – mnicha i pustelnika, pierwszego świętego ze Wschodu, który czczony jest w Kościele katolickim. Grób św. Szarbela to miejsce obowiązkowe na pielgrzymim szlaku przybywających do Libanu.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Młodych ma swój polski hymn!

Przez ostatnie tygodnie praca trwała również w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. Z inicjatywy Fundacji Nic Niemożliwego spotkało się tam ponad 20 osób, których łączy zamiłowanie do muzyki i chęć wielbienia nią Boga. Wspólnymi siłami stworzyli wyjątkowy utwór Otwieram serce, który stał się polskim hymnem Jubileuszu Młodych. Zaangażowali się w to wyjątkowi artyści: anMari, Anatom oraz Zespół Uwielbiamy, a nas poproszono o objęcie projektu patronatem.

Utwór powstał, aby pomóc Młodym jeszcze lepiej przygotować się do obchodów Roku Jubileuszowego. Tekst zawiera wersy z Pisma Świętego, które w wyjątkowy sposób nawiązują do hasła Pielgrzymi Nadziei i przypominają o tym, że w Bogu można znaleźć bezpieczeństwo, szczęście, wiarę, nadzieję i miłość. Jest zwrotka rapowa, zachwycający wokal, chórki, wpadająca w ucho melodia... Czego chcieć więcej?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję