Reklama

Niedziela Małopolska

Ich cząstka dobra

Św. Bartłomiej przypomina nam, że każdy z nas jest powołany do dobrej owczarni, a patron waszej parafii zaprasza do walki o owczarnie – słowa paulina, o. Grzegorza Zakrzewskiego wybrzmiały z ambony podczas Mszy św. odpustowej w Mogilanach w ostatnią niedzielę sierpnia.

Niedziela małopolska 37/2017, str. 4

[ TEMATY ]

odpust

Maria Fortuna-Sudor

Jubilat, ks. Wiesław Kiebuła przyjmuje przyniesione przez rodaków dary ofiarne

Jubilat, ks. Wiesław Kiebuła przyjmuje przyniesione przez rodaków
dary ofiarne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witając przybyłych na uroczystości, ks. Józef Milan, proboszcz parafii, mówił: – Dziękujemy Panu Bogu, że kolejny raz możemy przeżywać spotkanie z patronem, który prowadzi naszą parafię do nieba. I zachęcał: – Prośmy i dziękujmy przez wstawiennictwo św. Bartłomieja, którego Pan powołał do swoich najbliższych dwunastu, którego ustanowił filarem Kościoła!

Dobry pasterz

W czasie homilii o. Grzegorz Zakrzewski przekonywał, że dobrym pasterzem jest nie tylko kapłan, ale też każdy mąż i ojciec; mężczyzna odpowiedzialny za swoją owczarnię. Nawiązując do świętowanego w czasie odpustu jubileuszu 25-lecia kapłaństwa ks. Wiesława Kiebuły, o. Grzegorz Zakrzewski zauważał: – O takim kapłanie, który potrafi oddać swe życie za owce, który je kocha, mówi się, że to dobry kapłan. Jubileusz ks. Wiesława uświadamia nam, że warto żyć dla miłości, warto żyć dla Boga. I podkreślał rolę kapłana we wspólnocie: – Ks. Wiesław dba o swoją parafię, czyni starania, aby jak najwięcej dusz trafiło do nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei, zwracając się do parafian, przekonywał: – Ty bracie, który jesteś tatą, mężem, masz walczyć o to, aby twoja żona była szczęśliwa, aby twoje dzieci były pełne radości i pokoju serca. I możesz to osiągnąć przez spotkanie ze św. Bartłomiejem. Zachęcał słuchających, aby każdy postawił sobie pytanie, czy chce być dobrym pasterzem, który wie, jak bronić swą owczarnię. – Prośmy św. Bartłomieja, aby nauczył nas walczyć o swe owczarnie – zachęcał, kończąc odpustowe kazanie o. Grzegorz.

Uroczystość zgromadziła przy ołtarzu kapłanów z dekanatu mogilańskiego, księży rodaków, w tym ks. prof. Stefana Koperka CR i ks. inf. Adama Kubisia. Okoliczni rolnicy przynieśli do kościoła piękne, żniwne wieńce i dziękowali za zebrane plony. W Mszy św. uczestniczyli parafianie (również w strojach ludowych) i ich goście, Była rodzina jubilata, ks. Wiesława Kiebuły, który obecnie jest proboszczem parafii w Michałowicach. Gratulacje i życzenia oraz zapewnienie o modlitwie skierowali do jubilata przedstawiciele wspólnoty parafialnej.

Reklama

Wspomnienia i refleksje

Jubileusz stał się też okazją do snucia wspomnień. Zwracając się do ks. Wiesława, ks. prof. Koperek zauważał: – Dopiero były twoje prymicje! I już minęło 25 lat.

I stwierdzał: – To jest, kochani, wielkie szczęście i radość, że możemy dzisiaj, przy takiej okazji dziękować Panu Bogu za dar kapłaństwa. Nie ma większego, wspanialszego daru, którym Pan Jezus nas niegodnych, grzesznych ludzi obdarza. Trzeba tu powtórzyć za świętym Janem Pawłem II, że jest to dar i tajemnica. Ks. profesor podkreślił, iż powołanie do kapłaństwa rodzi się w domu rodzinnym. I zachęcał: – Prośmy Boga, także za wstawiennictwem św. Bartłomieja, aby w naszej parafii rodziło się jak najwięcej powołań, aby młodzi ludzie mieli odwagę mówić Jezusowi: tak! Zmartwychwstaniec nie krył swej radości ze spotkania przy okazji jubileuszu. Podkreślał: – To jest nasza parafia rodzinna. Tego bardzo starego kielicha, który miałeś w czasie Eucharystii, przed laty używał śp. ks. kanonik Mazurek, budowniczy naszego kościoła. Z rąk do rąk ten kielich przechodzi i Boże dzieło trwa.

Odpowiadając na życzenia i gratulacje, wzruszony ks. Wiesław Kiebuła wyznawał: – Kochani, 25 lat dziękuję Panu Bogu za ten dar! I dodawał: – Nie byłoby mnie na tym miejscu, gdyby nie ludzie, którzy mnie otaczali, gdyby nie moja rodzina, a przede wszystkim rodzice. Za ich miłość, za ich ofiarę, za ich troskę Panu Bogu nieustannie dziękuję.

Jubilat wspominał też swoje prymicje: – Pamiętam ks. Stefana, jak 25 lat temu grzmiał z tej ambony. To było płomienne kazanie! W sposób szczególny podkreślił rolę nieżyjącego już kapłana, ks. Tadeusza Hańderka, który był proboszczem w Mogilanach w czasach, kiedy zrodziło się i rozwijało powołanie do kapłaństwa ks. jubilata.

Reklama

Podziękowania

Jak przystało na gospodarza miejsca, podziękowania do zebranych na Mszy św. skierował ks. Józef Milan, który wymieniał wszystkich zebranych na Mszy św. odpustowej i zaangażowanych w przygotowanie i zorganizowanie uroczystości. Proboszcz podziękował m.in. kapłanom zebranym wokół ołtarza, przedstawicielom władz samorządowych, służbie liturgicznej, dzieciom i młodzieży oazowej, chórowi Mogilanum, zespołowi Mogilanie, strażakom, dzieciom komunijnym, osobom, które przygotowały wieńce dożynkowe. – Wszystkim wam dziękuję za uczestnictwo w naszej odpustowej uroczystości – mówił. I dodawał: – Pan Bóg najlepiej wie, jaką cząstkę dobra każdy z was włożył w przygotowanie i za to niech obdaruje was potrzebnymi łaskami.

Więcej zdjęć z wydarzenia znajduje się na stronie internetowej: http://niedziela.pl/artykul/30784/Mogilany-Spotkanie-z-patronem.

2017-09-06 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Chrześcijanin głosi radość Ewangelii” – ósmy dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego

[ TEMATY ]

odpust

Krzysztof Jasiński

Odsłonięcie obrazu Pani Ziemi Tuchowskiej i Msza Święta pod przewodnictwem o. Andrzeja Kiełbasy CSsR rozpoczęły kolejny dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego. Tuż po Eucharystii bracia klerycy poprowadzili śpiew Godzinek o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.

Głównym celebransem i kaznodzieją Mszy Świętej o godzinie 7:00 był o. Paweł Drobot CSsR, Misjonarz Miłosierdzia z Krakowa. W swojej homilii mówił, że Maryja uczy nas jak głosić Ewangelię. Bóg mówi do każdego z nas w sumieniu, niejednokrotnie jest ono zabrudzone. Matka Boga uczy nas słuchania, rozważania i wypełniania Słowa. Od Niej uczymy się wolności dla misji. Jeżeli Bóg powołuje Cię do życia kapłańskiego, zakonnego lub małżeńskiego to nie bój się powiedzieć Mu tak. Każdy z nas jest wezwany by głosić Ewangelię. Dzisiaj świat potrzebuje czułości. Trzeba być wrażliwym na potrzeby naszych bliskich i ludzi spotykanych na co dzień w szkole, pracy. Trzeba nam zacząć praktykować miłosierdzie. Patrząc na Maryję pamiętajmy, że modlitwa prowadzi do misji. Prośmy aby nasza Mama Maryja udzielała nam miłości i czułości.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-27 07:11

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

© Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, który został wyniesiony na ołtarze wraz z innym papieżem Janem XXIII. Była to bezprecedensowa uroczystość w Watykanie, nazwana „Mszą czterech papieży”, ponieważ przewodniczył jej papież Franciszek w obecności swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI.

O godz. 17 w bazylice Świętego Piotra Mszę św. z okazji kanonizacji papieża Polaka odprawi dziekan Kolegium Kardynalskiego, jego wieloletni współpracownik kardynał Giovanni Battista Re.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję