Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Pogotowie Nieustającej Pomocy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa na różańcu jest modlitwą osób starszych. Młodzi do niej nie pasują. Czyżby?

Jak wytłumaczyć młodemu człowiekowi, że powtarzanie w ustalonych cyklach określonych słów w pewnej kolejności i nawiązywanie do poszczególnych wydarzeń ewangelicznych z życia Matki i jej syna – Jezusa jest modlitwą o głębokich treściach i nad wyraz skuteczną?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pierwszy różaniec otrzymałem w czasie I Komunii św. – zwierzył się Panu Niedzieli Przyjaciel, który po wielu latach pobytu w obcym kraju odwiedził Polskę, aby wziąć udział w modlitewnym projekcie „Różaniec do granic”.

– To ten, który trzymasz w dłoni? – zapytał Pan Niedziela.

– Też był czarny. Białe były dla dziewczynek. Ale to nie ten. Z tamtego czasu ostała mi się tylko książeczka do nabożeństwa, a różaniec zapewne porwał się i zaginął – Przyjaciel zręcznie ułożył paciorki różańca w małym, ozdobnym pudełeczku i mówił dalej: – Różaniec powrócił tryumfalnie w dość dramatycznym momencie mojego życia pod postacią Nowenny Pompejańskiej. To nie znaczy, że przestałem go odmawiać w innych okolicznościach. Nie! Były przecież nabożeństwa majowe i październikowe, odmawiana pokuta po spowiedzi i sporadyczne modlitewne impulsy spowodowane potrzebą chwili.

Reklama

– A cóż takiego się stało? – zapytał Niedziela i dodał: – Nic o tym nie pisałeś. – Choroba. Nowenna Pompejańska stała się dla mnie w tych trudnych chwilach życia liną zawieszoną nad przepaścią. Wiedziałem już, że jeden jej koniec unurzany jest w mrokach, a drugi – uwieszony u klamki nieba. Paciorek po paciorku wspinałem się ku górze. Ciemności powoli ustępowały, aby całkowicie zniknąć po 54 dniach modlitwy...

– Cieszę się, że cię widzę zdrowego – przerwał Niedziela.

– To nie jest banalna historia, Niedzielny. Od samego początku nie było łatwo. Zły przeszkadzał na wszelkie sposoby. Każde „Zdrowaś...” sprawiało mi trudność, myliły mi się słowa, kolejność też budziła wątpliwości, nie wiedziałem, którą część właśnie odmawiam, którą tajemnicę... W trakcie modlitwy często zasypiałem, mijała północ, a ja po raz kolejny nie mogłem jej skończyć. Kartka, na której zapisywałem poszczególne dni, nagle gdzieś się zapodziewała. Spadałem w ciemności i... zaczynałem od nowa. Znowu żarliwie prosiłem Matkę Bożą z Pompejów o zdrowie.

– Co ci dolegało? – zapytał Pan Niedziela.

– Jak by ci to powiedzieć... Bolało mnie wszędzie... Bolała i dusza, i ciało. Czuję się teraz, jakbym oglądał świat na nowo. Wszystko jest wyraźniejsze i ma właściwsze proporcje. Pan Bóg okazał się łaskawy – Przyjaciel Niedzieli lekko się uśmiechnął.

– Może i ja bym spróbował „pompejańskiej”, mam parę spraw do rozwiązania... Nie chciałbym jednak traktować Matki Bożej jak pogotowia ratunkowego – stwierdził Pan Niedziela.

– Modlitwa do Matki Bożej z Pompejów jest modlitwą bardzo skuteczną, nie do odparcia. Już tak się do niej przyzwyczaiłem, że kiedy kończę jedną, to następnego dnia zaczynam nową. Nie mogę przeżyć dnia bez odmówienia 3 części Różańca. „Pogotowie ratunkowe” – mówisz? Czemu nie?! Odmówimy? – Przyjaciel Niedzieli zaproponował wspólną modlitwę. I z ust dwóch dorosłych mężczyzn popłynęły żarliwe „zdrowaśki” do stóp Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął prezydenta Argentyny Javiera Milei

2025-06-07 13:33

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Javier Milei

prezydent Argentyny

PAP/EPA

Leon XIV przyjął w Watykanie Prezydenta Javiera Gerardo Milei

Leon XIV przyjął w Watykanie Prezydenta Javiera Gerardo Milei

Dziś rano Ojciec Święty Leon XIV przyjął w Pałacu Apostolskim w Watykanie Prezydenta Republiki Argentyńskiej, Javiera Gerardo Milei, który następnie spotkał się z kardynałem Pietro Parolinem, sekretarzem stanu, w towarzystwie ks. prałata Mirosława Wachowskiego, podsekretarza stanu ds. stosunków z państwami - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

W komunikacie podano: "Podczas serdecznych rozmów w Sekretariacie Stanu potwierdzono wzajemne uznanie dla solidnych stosunków dwustronnych i wolę ich dalszego wzmacniania. Następnie poruszono kwestie będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, w tym sytuację społeczno-gospodarczą, walkę z ubóstwem i zaangażowanie na rzecz spójności społecznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję