Reklama

Sól ziemi

Socjotechniczne sztuczki

Niedziela Ogólnopolska 44/2017, str. 40

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwołanie do ekologii jest dziś bardzo nośne socjotechnicznie, bo bazuje na pozytywnym poszukiwaniu harmonii między człowiekiem a otaczającą go naturą.

Specjaliści od socjotechniki posługują się coraz bardziej wyrafinowanymi i zakamuflowanymi metodami działania dla osiągnięcia zamierzonych celów. W rzeczywistości mediokracji (rządów mediów) środki komunikacji społecznej są używane jako podstawowy instrument oddziaływania na opinię publiczną. Komunikat czy kampania, która przeprowadzana jest za ich pośrednictwem, ma często ukryty cel i bazuje na przekazie o wyraźnym zabarwieniu emocjonalnym, odwołującym się do ogólnie kojarzonych pozytywnie odniesień, takich jak ochrona środowiska czy ratowanie zabytków. Istnieje np. polska firma X, która prowadzi sieciową działalność handlową. Zamierza zmodernizować jeden ze swoich obiektów, który został wybudowany w czasach stalinowskich, w obcym dla XIX-wiecznego otoczenia architektonicznego stylu socrealistycznym. Jest niefunkcjonalny i wyeksploatowany, niechętnie odwiedzany przez klientów, a bardzo wysokie koszty jego utrzymania przynoszą ogromne straty. Firma X postanowiła na miejscu starego budynku postawić nowoczesny i atrakcyjny obiekt z dużą powierzchnią biurowo-usługową oraz handlową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Firma Y o zasięgu globalnym i ogromnych możliwościach finansowych postanawia jeszcze bardziej osłabić potencjalną konkurencję i nie dopuścić do realizacji takiego projektu. Inspiruje opiniotwórczą prasę, z którą jest związana biznesowo, do odpowiedniego działania. Jedna z gazet zaczyna na swoich łamach prowadzić kampanię negatywną. Na początek pojawia się „list do redakcji”, w którym czytelnik wyraża swoje oburzenie z powodu barbarzyństwa firmy X i krytykuje rozbiórkę socrealistycznego budynku, który jest „przecież zabytkiem” (choć nie jest wpisany do rejestru zabytków). Pojawiają się wypowiedzi utytułowanych ekspertów, udowadniających, że „obiekt jest wybitnym dziełem architektonicznym” i nie można dopuścić do jego rozbiórki. Temat jest podchwycony przez inne media. Chwytliwe odwołanie do opinii publicznej, która jest „zaniepokojona” tym, że ma być rozebrany „zabytek”, powoduje, iż władze budowlane na wszelki wypadek wstrzymują wcześniejszą zgodę na rozbiórkę. Firma X popada w tarapaty, bo musi utrzymywać ruinę, która generuje ogromne koszty i nie może się rozwijać. Firma Y umacnia swoją już prawie monopolistyczną pozycję na rynku.

Dysponując odpowiednimi instrumentami, takie działanie można uprawiać na znacznie większą skalę, np. w kraju X, położonym na przecięciu szlaków komunikacyjnych Wschód – Zachód i Północ – Południe, ma powstać nowoczesna droga o strategicznym znaczeniu dla całego kontynentu. Wszelkie pozwolenia po latach żmudnych uzgodnień zostały doprowadzone do końca i wreszcie mają ruszyć prace. Tymczasem kraj Y, by nie dopuścić do wymiernych korzyści politycznych i gospodarczych z ruchu tranzytowego oraz wymiany handlowej między Wschodem i Zachodem, które inwestycja przyniesie krajowi X, postanawia storpedować budowę drogi. Pojawia się grupa radykalnych ekologów, która ma ogromne wsparcie mediów, i protestuje przeciwko „niszczeniu unikalnych wartości przyrodniczych”. Jest wyspecjalizowana w konfrontacyjnych działaniach, mających na celu wymuszenie założonych decyzji przez rządy, firmy, społeczeństwo – pod hasłami ochrony środowiska.

Odwołanie do ekologii jest dziś bardzo nośne socjotechnicznie, bo bazuje na pozytywnym poszukiwaniu harmonii między człowiekiem a otaczającą go naturą. Nie dziwi zatem, że opinia publiczna jest „zaniepokojona o europejskie dziedzictwo flory i fauny” i jest przeciwko budowie drogi. Poza tym kraj Y ma duże wpływy w Europie i w sprawę ingeruje czynnik zagraniczny, który grozi krajowi X międzynarodowymi trybunałami i ogromnymi karami. Cel szantażu został osiągnięty – budowa drogi zostaje wstrzymana, a to, czy opisane historie są prawdziwe, pozostawiam ocenie Czytelników. Od siebie dodam, że zgodność niektórych faktów i wydarzeń z rzeczywistością jest, oczywiście, czysto przypadkowa.

2017-10-25 10:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję