Reklama

Niedziela Sandomierska

Inauguracja roku akademickiego w WSD

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczęto kolejny rok akademicki w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu – uczelni, która od prawie 200 lat kształtuje kapłanów do pracy w diecezji. Inauguracyjnej Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, a koncelebrowali ją kapłani profesorowie, proboszczowie i zaproszeni goście z innych uczelni. W homilii ks. Rafał Kobiałka mówił o powołaniu w aspekcie celu i drogi, jaką należy przebyć, aby go odkryć, rozwinąć i realizować. – Rozpoczynając nowy rok akademicki, spróbujmy usłyszeć, co chce nam powiedzieć Bóg poprzez swoje Słowo. Bóg na początku tej drogi pokazuje nam wyraźnie jej cel, pokazuje sposób dojścia do niego i obiecuje nam swoją pomoc. Naszym celem jest wyznaczone przez Boga miejsce, drogą – dziecięce zaufanie. Prośmy więc, abyśmy mając gwarancję Bożej opieki, mogli kroczyć wyznaczoną przez Niego drogą do celu, który wskazuje nam osobiście i naszej seminaryjnej wspólnocie – mówił ojciec duchowny seminarium.

Po Mszy św., rektor uczelni ks. Rafał Kułaga, dziękując wykładowcom, którzy zakończyli już w niej swoją posługę, powitał nowych profesorów. Indeksy studentom pierwszego roku wręczył prorektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i dziekan Wydziału Teologii ks. Sławomir Nowosad. Wykład inauguracyjny pt. „Znaczenie prawa kanonicznego w Kościele” wygłosił ks. Michał Grochowina. Na zakończenie bp Krzysztof Nitkiewicz przypomniał, że Wyższe Seminarium Duchowne w Sandomierzu jest najstarszą uczelnią w mieście. Mówiąc o znaczeniu seminarium dla życia diecezji i regionu, biskup zaapelował do wykładowców i seminarzystów o większą wrażliwość na problemy społeczne i zaangażowanie w pomoc potrzebującym. Bez niej formacja duchowa oraz intelektualna byłaby niepełna. – Chrystus nas powołał i posyła do wszystkich, abyśmy im służyli modlitwą, siłą naszych rąk, tym, co posiadamy. Nie można zamykać się we własnym gronie, uważać się za kogoś wyjątkowego i lepszego. Bądźcie zawsze z ludźmi i dla ludzi, bez wykluczania kogokolwiek – powiedział biskup. Podczas inauguracji ordynariusz sandomierski poświęcił Zakład Naukowy im. ks. Andrzeja Wyrzykowskiego, otwarty przy Bibliotece Diecezjalnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-10-25 12:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz do środowiska akademickiego: między wiarą i rozumem nie ma sprzeczności

Możecie z ufnością wchodzić w nowy rok akademicki - powiedział w piątek kard. Kazimierz Nycz w czasie mszy św. inaugurującej nowy rok na Politechnice Warszawskiej. Hierarcha podkreślił jednocześnie, że między wiarą i rozumem nie ma sprzeczności. Jak zaznaczył, to są dwa źródła dane człowiekowi przez Boga.

Eucharystia z udziałem studentów i władz uczelni odbyła się w stołecznym kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. W czasie liturgii odbyło się uroczyste wprowadzenie relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: nie traćcie ani chwili dla tego, co nie podoba się Panu Bogu!

2025-05-30 18:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

- Oby po bierzmowaniu wasza wiara nie osłabła i byście nigdy o sobie nie mówili: „jestem wierzący, ale niepraktykujący”! – mówił bp Ireneusz Pękalski do grupy młodzieży podczas udzielania bierzmowania w parafii Najświętszego Zbawiciela w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję