Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Biłgorajskie obchody Święta Niepodległości

W całej Polsce 11 listopada odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne upamiętniające 99. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Świętowano również w Biłgoraju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2017, str. 4

[ TEMATY ]

Niepodległość

Joanna Ferens

Major Witold Dembowski podczas wystąpienia

Major Witold Dembowski podczas wystąpienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się od Mszy św. sprawowanej w intencji Ojczyzny, której przewodniczył proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju ks. dziekan Jerzy Kołtun. – Chcemy dziś dziękować Bogu za teraźniejszość i prosić Go o szczęśliwą przyszłość dla naszego kraju. Chcemy dziękować za tych, którzy dbali o dobro Polski i za jej pomyślność i wolność oddali życie. Niech gorąca modlitwa otoczy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość naszej Ojczyzny – wskazał we wprowadzeniu do liturgii.

Miłość Ojczyzny

Okolicznościową homilię wygłosił ks. Zbigniew Kurek, który podkreślał, iż nasza wolność jest ogromnym darem, który pozostawili nam nasi przodkowie. – Dzisiaj, gdy świętujemy już 99. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, myślą ogarniamy całą naszą Ojczyznę. Sięgamy pamięcią w przeszłość, ogarniamy naszych przodków, którzy szli trudną drogą do pamiętnego dnia 11 listopada. Z naszym dzisiejszym świętowaniem nierozerwalnie łączy się Ojczyzna i niepodległość. Ojczyzna to ziemia ojców, to ojcowizna z całym bagażem doświadczeń i treści. Niepodległość, to jak mówił św. Jan Paweł II „ziemia trudnej jedności, ziemia ludzi szukających własnych dróg”. Miłość Ojczyzny to przede wszystkim pamięć o tych, którym tak wiele zawdzięczamy, abyśmy mogli podjąć to dziedzictwo i budować lepszą przyszłość. Święto niepodległości uświadamia nam ofiarę i daninę krwi wylanej przez pokolenia. Miłość Ojczyzny to nie tylko szacunek i pamięć, ale odpowiedzialność za obecny i przyszły kształt naszego kraju, to zbiorowy obowiązek. Każdy z nas winien troszczyć się o ład moralny, gdyż Ojczyzna to kultura, język ojczysty, to Kościół, to ludzie wszystkich zawodów i posług – podkreślił Kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nasza pamięć i tożsamość

Dalsza część wydarzenia miała miejsce na Placu Wolności, gdzie z patriotycznym przemówieniem wystąpił major Witold Dembowski, który jest również synem legionisty. – Czcząc święto 11 listopada pamiętać musimy o tych, którzy od wieków walczyli o naszą niepodległość, jednym słowem o tych, którzy walczyli o naszą tożsamość i suwerenność przed „barbarzyńskim wschodem” i „germańskim zachodem” – o bohaterskich Legionach, Peowiakach, Strzelcach, młodej armii Wojska Polskiego i zwycięskich wodzach. Cześć i chwała bohaterom! – podkreślił.

Reklama

Na zakończenie uroczyście odśpiewano „Mazurka Dąbrowskiego”, zaś delegacje poszczególnych instytucji złożyły wieńce przed Pomnikiem Jubileuszowym.

Gminne obchody

W świętowanie 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości włączyła się również gmina Biłgoraj. Gminne obchody Święta Niepodległości odbyły się w kościele św. Michała Archanioła w Soli.

Patriotyczne świętowanie rozpoczęło się od montażu słowno-muzycznego przygotowanego przez dzieci i młodzież z Zespołu Szkół w Soli. Prezentował on drogę Polski do niepodległości, przywołując wydarzenia z czasów Konstytucji 3 Maja, rozbiory Polski oraz działalność Legionów Polskich, powstania narodowe oraz walkę żołnierzy Józefa Piłsudskiego. Dzieci śpiewały również o dumie z faktu bycia wolnym Polakiem.

Wszystkich zebranych powitał proboszcz solskiej parafii ks. Krzysztof Jankowski, który mówił o wartości wolnej Ojczyzny dla każdego Polaka. – Tożsamość każdego człowieka kształtuje się przez przynależność do konkretnego narodu, jego historii, kultury, tradycji. Korzysta on z dorobku poprzednich pokoleń, ale jednocześnie sam wnosi wkład w budowanie przyszłości swojego kraju. W 99. rocznicę odzyskania niepodległości pragniemy w tej Eucharystii modlić się o poczucie odpowiedzialności za Ojczyznę wszystkich Polaków, o zaangażowanie w rozwój naszego kraju, nie tylko ten ekonomiczny, ale przede wszystkim duchowy i moralny. Prosimy o to w sposób szczególny dla tych, którzy sprawując władzę powołani są do szczególnej troski o dobro wspólne. Ale przy tym nie zapominali o historii, o tych, którzy oddali swoje życie, abyśmy my mogli żyć w wolnym kraju – wskazał.

Reklama

Ofiara pokoleń

W homilii ks. Jankowski podkreślał, iż wolna Polska została okupiona krwią przelaną przez wielu ludzi w minionych wiekach. – Mamy wolną Polskę dzięki krwi przelanej przez minione pokolenia, bo przecież „wolność krzyżami się mierzy”, jak pisał Feliks Konarski. Mamy wolną Polskę i nie chcemy jej utracić w żaden sposób, ani na żadnej płaszczyźnie. Nie wolno nam biernie przyglądać się kolejnym zakamuflowanym próbom rozbiorów, które próbuje się przeprowadzić, zarówno w wymiarze materialnym, jak i duchowym, pozbawiając nas wielowiekowego dziedzictwa, jakim jest Jezus Chrystus. Dlatego nie czekając na to, co przyniesie jutro, trzeba nam tę Polskę kochać, tej Polski bronić i dla niej poświęcać samego siebie – podkreślił ks. Jankowski.

Wójt gminy Biłgoraj Wiesław Różyński dziękował za zorganizowanie uroczystości. – Patrząc na te dzieci chce się powiedzieć, że są one solą tej ziemi. Była to przepiękna uroczystość patriotyczna i duchowa uczta dla wszystkich. Nasza młodzież, dzięki rodzicom i nauczycielom, jest wspaniale wychowana. Jesteśmy bardzo dumni, że mamy tak wspaniałe kolejne pokolenie, które szanuje naszą ojczystą historię, kocha szczerze nasz kraj i naszą małą Ojczyznę, w której mieszkamy, uczymy się i pracujemy – wyrażał wdzięczność Gospodarz gminy.

Na zakończenie uroczystości przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych, uczniów, harcerzy oraz przedstawicieli Związku Piłsudczyków RP złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.

2017-11-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież, który z miłością służył Polsce

Niedziela Ogólnopolska 45/2018, str. 8-9

[ TEMATY ]

Niepodległość

niepodległość

Arturo Mari / Biały Kruk

Św. Jan Paweł II – największy z rodu Polaków

Św. Jan Paweł II – największy z rodu Polaków

Uczył nas, że „Polska jest matką szczególną”, dlatego „ma prawo do miłości szczególnej”. Jako pierwszy papież tak wyraźnie eksponował swoje pochodzenie. Bycie Polakiem nie przeszkadzało mu, ale pomagało w pełnieniu posługi Piotra

Karol Wojtyła już jako młody człowiek wiedział, że jego powołaniem jest praca dla Polski. Zrazu „obsadzał się” jednak w innej roli: jako twórca chciał przez słowo pracować nad odrodzeniem moralnym narodu. Młody Wojtyła wierzył w misję dziejową powierzoną przez Boga ludziom sztuki, tej wiary nie podkopała nawet niemiecka okupacja. Na początku wojny w liście do swego przyjaciela, krajana z Wadowic, aktora i reżysera Mieczysława Kotlarczyka wyznał: „Taka jest we mnie chęć pracy w przyszłej Ojczyźnie. Mieczowy to ja nie jestem kawaler, jak to artysta, ale jej teatr budować i poezję, choćby za pół darmo, entuzjazmem i ekstazą, całą słowiańską duszą, całym zapałem i miłością z zakasanymi rękawy”.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję