Reklama

Porady

Życie w zachwycie

Najlepszy prezent

Niedziela Ogólnopolska 51/2017, str. 48

[ TEMATY ]

porady

©juliasudnitskaya/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewnego dnia rozmawiałam z córeczką o historii Bożego Narodzenia. Zadawałam pytania, ona odpowiadała.

– A gdzie Maryja urodziła Pana Jezusa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W stajence – odpowiedziała błyskawicznie i uśmiechnęła się zadowolona.

Reklama

– A gdzie Go położyła?

– W żłóbku.

– A w co Maryja owinęła Pana Jezusa?

– W papier – odparła bez chwili wahania.

– W papier? – powtórzyłam zaskoczona.

– W papier – stanowczo potwierdziła córeczka i dodała: – W taki błyszczący papier.

Rozmowa przybierała coraz bardziej nieoczekiwany obrót.

– Ale dlaczego owinęła Go w papier? – spytałam na poły zdziwiona i ciekawa, jakimi ścieżkami podążyły myśli naszej czterolatki.

– Bo siostra mówi, że Pan Jezus to najlepszy prezent! – wyjaśniła i przewróciła teatralnie oczkami, jakby chciała dać mi do zrozumienia, że dorośli naprawdę nie pojmują najprostszych spraw.

W pierwszej chwili rozbawiła mnie logika tej koncepcji, jednak potem nie mogłam przestać o niej myśleć. Przed świętami tak bardzo zabiegamy o atmosferę, porządek w domu, pyszne jedzenie na stołach i wreszcie pięknie zapakowane prezenty. Łatwo w tym wszystkim zagubić to, co najważniejsze, zapomnieć o Tym, który dał nam największy dar – samego siebie. Nietrudno zabałaganić myśli, serce i po raz kolejny przeżyć ten czas, nie robiąc miejsca Temu, który jest istotą świąt Bożego Narodzenia, jak w słowach mojej ulubionej kolędy: „Nie było miejsca, choć zszedłeś ogień miłości zapalić i przez swą mękę najdroższą świat od zagłady ocalić”.

Życzę sobie i Wam, Kochani Czytelnicy, by nadchodzące dni były Jego czasem. Gwarantuję Wam, że wówczas, niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajdziemy – czy przyjdzie nam te dni spędzić samotnie, czy w rodzinie, w zdrowiu czy w chorobie, przy suto zastawionym stole czy przy kubku herbaty, z choinką czy bez – dostaniemy najlepszy prezent w życiu. Jak mawiał św. Franciszek: „Bóg mój i moje wszystko”.

Maria Paszyńska, pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-12-13 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zranione serce mężczyzny

Kiedy zapytasz ludzi o miłość, usłyszysz o odrzuceniu. Kiedy zapytasz o zaufanie, usłyszysz o zdradzie i niewierności. Kiedy zapytasz o przyjaźń, usłyszysz o porzuceniu. Kiedy zapytasz o wolność, usłyszysz o kontroli. Kiedy zapytasz o więź, usłyszysz o opuszczeniu. Kiedy zapytasz o bliskość, usłyszysz o zranieniu. Taki właśnie jest świat, w którym żyjemy. Wiele razy słuchałem opowieści o ogromnych zranieniach i sercach złamanych przez tych, którzy powinni ochraniać i kochać. Co więcej, w pewnym sensie to właśnie zranienia wszystkich nas ukształtowały. Są dla nas wspólne, ponieważ wszyscy cierpimy z tych samych powodów: z powodu odrzucenia, złamania danej obietnicy, wykorzystania, ignorancji, braku akceptacji, warunkowania miłości, braku przebaczenia, czyjejś zazdrości. I nie jest ważne, ile masz lat, co robisz w życiu, gdzie mieszkasz - jesteś uformowany przez zranienia, których doświadczyłeś. Nie chodzi o to, że dobre chwile nie mają znaczenia. Owszem, mają. Ale tak jak rzeźbę formują mocne uderzenia rylca, tak też twój charakter ciosały zranienia. Dobre zdarzenia jedynie wygładzają nierówne krawędzie.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję