Reklama

wczoraj - dziś - jutro

Pertraktacje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stary Polski Rok spotkał się z Nowym Polskim Rokiem. Za tym pierwszym stały tłum ludzi i ogrom wydarzeń. Za tym drugim widniała tylko pustka.

– Witaj, młodziaku – zagadnął staruszek. – Co weźmiesz z mojego bagażu na przyszłość?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– No właśnie to, co ma przyszłość – odpowiedział rezolutnie gołowąs.

– Wolałbym, abyś przejął wszystko i mnie odciążył. Jestem już zmęczony ludźmi i ich problemami – Stary Rok lekko się wyprostował.

– Szczerze mówiąc, wolałbym wejść w nowy czas naprawdę jako Nowy Rok, tzn. nieobciążony tym całym polskim bagażem waśni i niespełnień... Chciałbym mieć czystą kartę – perorował bezwstydnie młodzieniec.

– Kolego, zawsze było tak, że nowy miał obowiązek przejąć całe dobrodziejstwo starego inwentarza. Dzisiaj pozwoliłem sobie na pewien rodzaj dobroci, proponując ci tylko niektóre elementy przeszłości – z serdecznością odezwał się staruszek.

– Muszę? – grymasił młodzianek.

– Kolejny raz nie złożę takiej propozycji i będziesz musiał wziąć wszystko – zagroził stary.

– Dobra, dobra, już wybieram! – Nowy Rok wykrzyknął nieco przestraszony.

– To co bierzesz? – zapytał Stary Rok.

– PLL LOT, które znowu latają z zyskiem, spółki skarbu państwa z potrojonymi dochodami, strategię gospodarczą premiera Morawieckiego, całą ekipę tzw. dobrej zmiany z jej polityką wewnętrzną i zewnętrzną, drużynę piłkarską Adama Nawałki, lasy, Kamila Stocha i spółkę, entuzjazm młodych, którzy zeszli z kanapy, Podkarpacie i Podhale, „Niedzielę” i „Sieci”, Jana Pospieszalskiego, Krzysztofa Ziemca... – młody nagle przerwał, bo zauważył pewne oznaki zniecierpliwienia u starszego kolegi.

– A opozycji wziąć to nie łaska? A Tomasza Lisa i Jacka Żakowskiego? A niedokończone projekty drogowe? A nierentowne kopalnie, gniew oderwanej od korytka społeczności, boczenie się brukselskich eurokratów, liczne sieroty zimowych sportów, „niusłiki” i „wyborcze”, artystów grających „niezadowolenie nie wiadomo dlaczego”? Jaśniepan za delikatny na takie ciężary?! – Stary Rok prawie krzyczał.

Reklama

– Myślisz, że mam ochotę dalej przebywać z tym teatrzykiem, nakręcanym przez polityczną poprawność, ignorancję i modę na pluszowy heroizm?

– To co mam zrobić, żeby było dobrze? – spytał bezradny 2018.

– Widzisz, młody, wykazałeś się czystym egoizmem. Chciałeś sobie urządzić bardzo wygodne życie. A bezproblemowo jest, niestety, tylko w raju. Tutaj trzeba cały czas zasuwać na 6. biegu i użerać się z faktami, ludźmi, okolicznościami. Nie chcę być gołosłowny – dam ci to, co już wybrałeś, ale dorzucę też trochę niewygodnych dla ciebie skrawków rzeczywistości, żebyś nie spleśniał i w dobrej kondycji dotrwał do następnego roku. Zgadzasz się? – Stary Rok uśmiechał się szelmowsko.

– Ale Ryszarda Petru nie chcę – desperacko zaoponował Nowy Rok.

– Jego to już nikt nie chce, tak jak totalnej opozycji. Myślę, że przepadną w czarnej politycznej dziurze między nami – dokończył pertraktacje Stary Rok.

Pan Niedziela również wyraził z okazji Nowego Roku życzenie politycznej dezintegracji szkodliwej dla polskiej racji stanu koszmarnej opozycji.

2017-12-27 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję