Reklama

Turystyka

Strzały do wszystkich Serbów

Zastrzelenie lidera kosowskich Serbów może mieć bardzo poważne następstwa. I dla Kosowa, i dla Serbii, i dla Europy

Niedziela Ogólnopolska 4/2018, str. 55

[ TEMATY ]

turystyka

Wikimedia Commons

Pomnik Billa Clintona przy bulwarze jego imienia w Prisztinie

Pomnik Billa Clintona przy bulwarze jego imienia w Prisztinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze kilkanaście dni temu można było mówić, że za 7-8 lat do Unii Europejskiej zostanie przyjęta Serbia, a negocjacje akcesyjne z Kosowem będą zaawansowane. Jeszcze w lutym br. Komisja Europejska miała ogłosić plan, który oznaczałby radykalną zmianę w jej podejściu do rozszerzenia Unii. A przyczyną miały być chęć powiększenia wspólnoty, okrojonej i osłabionej po Brexicie, i zablokowanie wpływów Kremla na zachodnich Bałkanach.

Zastrzelenie w Kosowskiej Mitrowicy lidera tamtejszych Serbów Olivera Ivanoviča musiało się odbić szerokim echem w Europie. Stało się to tuż przed 10. rocznicą ogłoszenia niepodległości Kosowa i przed ujawnieniem planu Komisji Europejskiej. I to w czasie, gdy w Brukseli miały się odbyć kolejne rozmowy polityków z Belgradu i Prisztiny o normalizacji wzajemnych relacji. Efektem aktu terroru są wzrost napięcia między Serbami a Albańczykami i przerwanie rozmów, do których doprowadzić było niezwykle trudno.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Clinton pozdrawia

Oderwanie się Kosowa od dawnej Jugosławii nie odbyło się automatycznie, szybko i bezboleśnie. I nie byłoby możliwe, gdyby Albańczycy nie mieli wsparcia Zachodu. Nic dziwnego, że w Prisztinie stoi spiżowy pomnik prezydenta USA Billa Clintona, który unosi rękę w geście pozdrowienia mieszkańców Kosowa spacerujących bulwarem jego imienia.

Reklama

Po wojnie chorwacko-serbskiej w Kosowie w 1995 r. osiedlili się Serbowie – uchodźcy z Chorwacji. Polityka Belgradu wobec Albańczyków doprowadziła do walk partyzanckich, w których okrucieństwem wykazały się i Armia Wyzwolenia Kosowa (UÇK), i armia serbska, przybyła na pomoc Serbom z Kosowa. Gdy w 1998 r. doszło do otwartego konfliktu między wojskiem i policją a siłami kosowskich Albańczyków, rezultatem były setki zabitych i dziesiątki tysięcy wysiedlonych Albańczyków.

Clinton z pomnika w Prisztinie w lewej ręce trzyma teczkę z wygrawerowaną datą rozpoczęcia nalotów NATO na Jugosławię – 24 marca 1999 r. Największy wpływ na decyzję o nalotach miał właśnie prezydent Clinton.

Czy „Kosovo je Srbija”?

Naloty z marca 1999 r. dla kosowskich Albańczyków były początkiem końca represji Belgradu i początkiem nadziei na stworzenie niezależnego państwa. Trwająca ponad dwa miesiące operacja pod kryptonimem „Allied Force” miała zmusić Serbów do rozpoczęcia rokowań i podporządkowania się postanowieniom Rady Bezpieczeństwa ONZ. Kosowo zostało niezależnym od Belgradu protektoratem międzynarodowym.

Gdy jednak w 2008 r. Kosowo ogłosiło niepodległość – nie wszyscy ją uznali. Uczyniła to większość światowych mocarstw, w tym USA, ale już nie Rosja, Chiny czy Indie. Wśród zwolenników niepodległości była większość członków UE, ale już nie Hiszpania, Grecja, Słowacja, Rumunia i Cypr, które mają problemy z mniejszościami. Dla Serbów, oczywiście, „Kosovo je Srbija”, wpisali to nawet do nowej konstytucji.

Reklama

Ale zanim Kosowo proklamowało niepodległość od Serbii w lutym 2008 r., na długo po tym, jak w 1999 r. wprowadzono tam siły Kosovo Force KFOR (dowodzone przez NATO, a liczące dziś 4,5 tys. żołnierzy), jeszcze nieraz dochodziło do spięć, konfliktów i walk. M.in. w 2004 r. doszło do antyserbskich akcji UÇK, które do dziś są przedmiotem międzynarodowego śledztwa. Taka sytuacja wzmacniała waśnie między mniejszością serbską a większością albańską.

W zwartych skupiskach

Ok. 90 proc. mieszkańców dzisiejszego Kosowa to Albańczycy. Serbów jest ok. 7 proc., stanowią większość tylko w kilku gminach w północnej części Kosowa; żyją w zwartych skupiskach, dzięki czemu czują się bezpieczniej. Tak podzielona jest też Kosowska Mitrowica: w części zamieszkałej przez Albańczyków wiszą flagi albańskie, serbską enklawę oznaczają flagi Serbii.

To tam doszło do zabójstwa Olivera Ivanoviča, który odgrzewał wrogość narodów zamieszkujących Kosowo. Prezydent Serbii Aleksandar Vučić ocenił, że „strzały do Ivanoviča były strzałami do wszystkich Serbów”. Co ciekawe, Ivanovič był jednym z niewielu umiarkowanych serbskich polityków w Kosowie. Ale był też oskarżany o udział w zbrodniach podczas wojny w Kosowie. Miał być członkiem paramilitarnej grupy, która prowadziła akcję „czyszczenia” Kosowskiej Mitrowicy z Albańczyków.

Znany serbski analityk polityczny Aleksandar Popov mówi dziennikarzom, że co prawda wykrycie sprawców zamachu jest bardzo ważne, ale nie wierzy w nie, bo... na Bałkanach sprawców zabójstw politycznych nigdy się nie wykrywa. Jego zdaniem, śmierć Ivanoviča może teraz służyć obu stronom: Serbom i Albańczykom. Dano im pretekst do odroczenia dialogu, który jest bardzo ważny dla obu narodów i państw, ale jednocześnie jest tematem drażliwym dla opinii publicznej.

2018-01-24 12:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacje z „Niedzielą” – Grębów

Niedziela sandomierska 27/2020, str. IV

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Agnieszka Łatka

Pałac rodziny Dolańskich

Pałac rodziny Dolańskich

Na terenie naszej diecezji jest wiele miejsc, do których warto zajrzeć podczas letnich miesięcy. Na początek zajrzyjmy do serca Puszczy Sandomierskiej.

Do takich ciekawych miejsc zalicza się Grębów położony pomiędzy Stalową Wolą a Tarnobrzegiem, usytuowany w prastarej Puszczy Sandomierskiej. Jego niezaprzeczalną atrakcją jest m.in. położony nieopodal przepływającego spokojnie Łęgu Zespół Pałacowy z otaczającym go parkiem w Nowym Grębowie.
CZYTAJ DALEJ

I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie

2025-05-13 14:09

Niedziela Ogólnopolska 20/2025, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Adobe Stock

W liturgii mszalnej okresu wielkanocnego trwa lectio continua, czyli lektura ciągła, Dziejów Apostolskich. Wierni otrzymują szeroką panoramę początków Kościoła, który w ciągu kilku dziesięcioleci dotarł z jerozolimskiego wieczernika do Rzymu.

Grupka uczniów Jezusa przekształciła się w Jego odważnych wyznawców i pozyskała tysiące ludzi, którzy stawali się członkami nowej, a zarazem zakorzenionej w obietnicach i przymierzu Starego Testamentu, wspólnoty wiary. Fragment odczytywany w tę niedzielę relacjonuje koniec pierwszej wyprawy misyjnej apostołów Pawła i Barnaby. Wprawdzie obaj doznali wielu przeciwności, lecz owocem ich dwuletniej pracy apostolskiej było mnóstwo dobra. Wdzięczni za wszystko, co przeżyli, wrócili do Antiochii nad Orontesem, skąd rozpoczęli wyprawę, i „opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary”. Również w naszych czasach wyznawcy Jezusa Chrystusa dokonują mnóstwo dobra. Wbrew medialnym stereotypom i nagonce trzeba o tym mówić i budować Kościół, do którego warto należeć i który trzeba współtworzyć.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 101. Pielgrzymka Służby Zdrowia i 45. rekolekcje medyków

2025-05-18 16:01

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

służba zdrowia

medycy

Pielgrzymka chorych i służby zdrowia

BP Jasnej Góry

O spójności miłości płynącej w trzech kierunkach: do Boga, do bliźniego i do samego siebie mówił na Jasnej Górze do uczestników 101. Pielgrzymki Służby Zdrowia, bp Piotr Kleszcz, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej. Wydarzenie tradycyjnie poprzedziły rekolekcje dla środowiska medycznego.

Przedstawiciele Służby Zdrowia zgromadzili się na Jasnej Górze po raz 45. podczas rekolekcji zapoczątkowanych jeszcze przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Kapłan uznał je za niezbędne przygotowanie do właściwego przeżywania pielgrzymki; w tym roku już 101. W pielgrzymkę włączały się także Siostry Zakonne Pielęgniarki Posługujące Chorym przeżywające doroczny dzień skupienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję