Reklama

Wiara

Homilia

Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi

Księga Kapłańska zajmuje w Pięcioksięgu Mojżesza miejsce szczególne. O ile w pozostałych księgach dominuje narracja o Bożej obecności w dziejach świata oraz Abrahama i jego potomków, o tyle w Księdze Kapłańskiej dominują rozporządzenia, które mają zabezpieczyć tożsamość ludu Bożego wybrania.

Niedziela Ogólnopolska 6/2018, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Fot. Graziako

Uzdrowienie trędowatego”, Marko Ivan Rupnik(XXI wiek)

Uzdrowienie trędowatego”, Marko Ivan Rupnik(XXI wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotyczą wszystkich wymiarów życia, wśród nich także zdrowia. Chodzi o to, by wspólnotę Izraelitów zachować od wszystkiego, co jej szkodzi. Jedną z najgroźniejszych chorób, uznawaną za zaraźliwą, był trąd. Dotknięty nim człowiek musiał zostać całkowicie odizolowany od wspólnoty, co było dla niego źródłem jeszcze większego bólu i upokorzenia. Godziwa troska o czystość rytualną skutkowała separacją i wykluczeniem każdego, kogo uznano za nieczystego.

Gdy do Jezusa zbliżył się człowiek trędowaty, było to wbrew rozporządzeniom zawartym w Księdze Kapłańskiej. Lecz Jezus respektował przede wszystkim człowieka, a nie przepisy. Wołanie trędowatego: „Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić”, wyrażało wielką ufność, która nie została zawiedziona. Uzdrowienie z trądu oznaczało przywrócenie chorego jego rodzinie i całej wspólnocie. Jezus polecił, by uzdrowiony dopełnił przepisów Prawa Mojżeszowego przewidzianych po uzdrowieniu z trądu. Miało to być świadectwo skuteczności Jego mocy, a zarazem potwierdzenie, że żadnej trudnej sytuacji nie należy traktować jako nieodwracalnej. Uzdrowienie jednego trędowatego budzi i podtrzymuje nadzieję innych, że nie wszystko stracone. To, czego dokonał Jezus, wzbudziło wielką ciekawość. Wśród ludzi, którzy licznie przybywali, nie zabrakło zapewne tych, którzy otwierali się na Ewangelię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paweł Apostoł zachęca chrześcijan korynckich, a także nas, którzy słuchamy tego fragmentu Pierwszego Listu do Koryntian, do podtrzymywania świadomości, że całe nasze życie powinno przynosić chwałę Bogu. Nawet najprostsze potrzeby i czynności, jak jedzenie i picie, mają nas odróżniać od innych, którzy Boga nie znają albo od Niego odeszli. Paweł z radością i oddaniem naśladował Chrystusa, co stanowi wzór dla wszystkich chrześcijan. Znakiem, który obecnie może nas odróżniać i wskazywać, kim jesteśmy, jest znak krzyża. Naszym posiłkom, a także innym czynnościom i zajęciom, powinno towarzyszyć przeżegnanie się. Dzięki niemu życie chrześcijanina staje się jeszcze bardziej czytelnym potwierdzeniem pełnej przynależności do Chrystusa.

Dzisiejsza niedziela to zarazem XXVI Światowy Dzień Chorego. Tę tradycję ustanowił św. Jan Paweł II i połączył ją ze wspomnieniem Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, Uzdrowicielki Chorych. Naśladując Jezusa, z dobrocią i miłosierdziem otwieramy się na potrzeby naszych chorych i cierpiących braci i sióstr. Wychodzimy im naprzeciw tak, by nikt nie czuł się samotny, opuszczony ani wykluczony. Praktykowanie czynnej miłości niesie chorym niezbędną pomoc, zaś u tych, którzy ją okazują, sprawia duchowy wzrost. Dzięki temu nawet w najtrudniejszym położeniu możemy wspólnie wołać: „Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi”.

2018-02-07 10:50

Oceń: +30 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Na górze czy w dolinie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Agata Kowalska

„Jeśli istniejesz, będę Cię kochać tak bardzo, że będziesz musiał mi się objawić!” – zawołała kiedyś w żarliwej modlitwie. I objawił się. Przyszedł z darem natychmiastowego i zupełnie nieoczekiwanego uzdrowienia, którego nie są w stanie wyjaśnić najwięksi specjaliści na świecie. Przewlekłe zapalenie błony naczyniowej oczu – tak brzmiał wyrok. Z ust lekarza trzy razy padło złowróżebne: choroba nieuleczalna. Pozostało najwyżej kilka miesięcy światła. Potem już tylko ciemność.

Kiedy jednak kilka miesięcy później 24-letnia Chiara Amirante pojawiła się na kolejnych konsultacjach w klinice Gemelli w Rzymie, lekarze nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Choroba zniknęła całkowicie! Nie pozostał po niej najmniejszy ślad. Dziewczyna widziała lepiej niż przed pojawieniem się niemiłosiernego bólu. Właśnie tak Jezus odpowiedział na jej modlitwę. A później wszystko nabrało przyspieszenia. 24 maja 1993 roku wyprowadziła się z domu, by założyć ośrodek dla narkomanów koczujących w podziemiach dworca Termini. Nie miała na to żadnych środków. Tylko gorące pragnienie, by ratować uzależnionych. I błogosławieństwo biskupa. Aby wynająć budynek, potrzebowała 362 tysiące lirów. Ktoś zostawił na wycieraczce 363 tysiące. Później powstał drugi dom, w klasztorze przekazanym przez franciszkanów.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze parafie neoprezbiterów 2025. Gdzie rozpoczną posługę?

2025-05-29 20:13

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Archidiecezja warszawska

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Dwunastu neoprezbiterów wyświęconych 24 maja 2025 roku zostało posłanych na pierwsze parafie, gdzie będą wikariuszami. Dekrety wręczył im metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Dwunastu neoprezbiterów odebrało dekrety z rąk metropolity warszawskiego w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich. Na początku abp Adrian Galbas odczytał fragment z Dziejów Apostolskich (Dz 1, 6-8), a następnie zachęcił nowych kapłanów, aby nie patrzyli „na tę chwilę tylko od strony administracyjnej, ale żeby to potraktowali także jako moment duchowy”. – Posłanie was na pierwsze miejsca posługi jest doświadczeniem duchowym. I w tym sensie dobrze, żeby właśnie miało miejsce w takim kontekście – mówił metropolita warszawski.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomáš  Halík: Głównym mankamentem Kościoła jest powierzchowna komunikacja ze światem

2025-05-30 09:45

[ TEMATY ]

Kościół

Ks. Tomáš  Halík

„Petr Novák, Wikipedia

Ks. Tomáš Halík

Ks. Tomáš Halík

Dziś Kościół powinien być szkołą kontemplacyjnego podejścia do rzeczywistości - zauważa w rozmowie z KAI z ks. Tomáš Halík, znany czeski duszpasterz, teolog i filozof. Jego zdaniem zagrożenie jakie dla Europy stwarza Rosja powinno skłaniać także do namysłu nad tym, co by się stało, gdyby to dziedzictwo zostało przejęte przez cywilizację rosyjskiego świata. Prezes Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej przyznał, że wśród politycznych przywódców naszych czasów nie widzi nikogo zbliżonego do formatu Václava Havla. Ks. Halík, uważa, że wybór kard. Ptrevosta na papieża był doskonały, ponadto spodziewa się beatyfikacji papieża Leona XIII. Czeski duchowny opowiada także o swojej decyzji zakupu klasztoru bernardynów oraz programie i przyszłości założonego tam centrum duchowości.

Tomasz Królak (KAI): Opisując sytuację Kościoła katolickiego w Europie zwraca Ksiądz uwagę na zjawisko religijnego zobojętnienia, które nazywa apateizmem. Co jednak jest, według Księdza źródłem tego fenomenu? Czy to efekt racjonalistycznej aury, która eliminuje religię jako coś „nienaukowego” czy też może przyczyna tkwi w samym Kościele?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję