Reklama

Głos z Torunia

Bóg może wszystko

Nabożeństwa ekumeniczne w diecezji toruńskiej odbywały się w dniach 17-29 stycznia. Chrześcijanie na całym świecie gromadzili się na wspólnych modlitwach, by w ten sposób dążyć do jedności budowanej na Bogu i dzięki Jego mocy w myśl słów: „Prawica Twoja wsławiła się mocą” (Wj 15, 6)

Niedziela toruńska 6/2018, str. II

[ TEMATY ]

ekumenizm

Karol Wrombel

Działdowo, kościół rzymskokatolicki pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej i bł. Męczenników Działdowskich

Działdowo, kościół rzymskokatolicki pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej
i bł. Męczenników Działdowskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni spotkali się w świątyniach rzymskokatolickich w Grudziądzu, Działdowie i Toruniu oraz w świątyniach bratnich Kościołów w Toruniu (ewangelicko-augsburskiego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego i polskokatolickiego) i Działdowie (ewangelicko-augsburskiego). Odbył się również Ekumeniczny Wieczór Chwały, przygotowany w Wyższym Seminarium Duchownym w Toruniu.

Uczestnicy

Reklama

Od lat wieczory ekumeniczne skupiają osoby, którym bliska jest idea pojednania wiernych bratnich Kościołów. Stałymi uczestnikami spotkań są ks. Janusz Olszański, duchowny kościoła ewangelicko-metodystycznego z Bydgoszczy, przewodniczący Oddziału Pomorsko-Kujawskiego Polskiej Rady Ekumenicznej oraz ks. kan. Krzysztof Krzemiński, kierownik Referatu ds. Dialogu Religijnego Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Toruńskiej. Zawsze obecni są proboszczowie toruńskich bratnich Kościołów: ks. mitrat Mikołaj Hajduczenia z cerkwii, ks. Michał Walukiewicz z Kościoła ewangelicko-augsburskiego i ks. Mirosław Michalski z Kościoła polskokatolickiego. W Grudziądzu gospodarzem spotkania był ks. kan. Dariusz Kunicki z parafii rzymskokatolickiej pw. św. Mikołaja, a w Działdowie ks. kan. Marian Ofiara z parafii rzymskokatolickiej pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej i bł. Męczenników Działdowskich oraz ks. Waldemar Kurzawa z parafii ewangelicko-augsburskiej. W tym roku w Toruniu miejscem modlitwy ekumenicznej stała się także najmłodsza parafia rzymskokatolicka pw. św. Andrzeja (na Jarze) i prowizoryczna kaplica zorganizowana w miejscu przyszłego kościoła, a gospodarzem był proboszcz ks. Łukasz Skarżyński. W toruńskim Wyższym Seminarium Duchownym gospodarzami byli: klerycy, członkowie wspólnoty Słowo Życia i zespołu Z nocy w Moc oraz ks. Dawid Wasilewski, diecezjalny duszpasterz młodzieży, którzy przygotowali Ekumeniczny Wieczór Chwały.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słowo Boże

Głoszący podczas spotkań homilie podkreślali, by szukać tego, co łączy. – Łączy nas miłość, bo chrześcijaństwo to religia miłości i z miłości będziemy sądzeni – podkreślał ks. kan. Dariusz Żurański, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Matki Bożej Zwycięskiej w Toruniu. Ks. Michał Walukiewicz mówił, że „potrzeba nam chrześcijaństwa, które w najważniejszych sprawach potrafi mówić wspólnym głosem”. Ma to być głos wspomnianej miłości, ale też ufności i wiary w Bożą moc.

– Boża pomoc zawsze przychodzi wtedy, gdy człowiekowi najbardziej jej potrzeba – kontynuował ks. Walukiewicz. W Działdowie ks. Waldemar Kurzawa mówił o miejscowych świątyniach rzymskokatolickiej i ewangelicko-augsburskiej. – Mamy te miejsca, gdzie razem możemy się modlić, gdzie razem możemy iść jak brat z siostrą do tych obietnic Bożych, które są przeznaczone dla każdego człowieka, gdzie możemy odzyskać wzrok, który w człowieku nie widzi wroga, ale swoje rodzeństwo – podkreślał ks. Kurzawa. Należy tylko odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy jako chrześcijanie różnych wyznań jesteśmy gotowi przyjąć to, co Bóg dla nas zaplanował?

2018-02-07 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Epokowe wydarzenie

Pamiętam datę 20 lipca 1969 r. Patrzyliśmy zdumieni w ekran telewizora, bo na Księżycu wylądował Apollo 11. Obserwowaliśmy, jak astronauta amerykański ostrożnie stawiał pierwsze kroki na powierzchni Srebrnego Globu. Dzisiaj, gdy patrzę na epokowe spotkanie przedstawicieli dwóch Kościołów i dwóch narodów w osobach abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, i Cyryla I, patriarchy Moskwy i Całej Rusi, zauważam podobieństwo, gdy chodzi o skalę wydarzenia, ale też podobną ostrożność, prawie lęk, bo w świadomość dwóch narodów wchodzi bardzo ważne przesłanie, nawołujące do pojednania. Jest to przesłanie oparte całkowicie na nauce Ewangelii i na treści Modlitwy Pańskiej, której nauczył nas sam Pan Jezus, w której prosimy Pana Boga o przebaczenie nam grzechów, tak jak my przebaczamy innym - czyli pouczającej nas o tym, że trzeba sobie nawzajem przebaczać. Przesłanie ma także inny jeszcze wymiar. Odnosi się również do innej modlitwy Chrystusa - „Aby byli jedno” (por. J 17, 21). I myślę, że jest to coś podstawowego i ewangelicznego, że dwa narody żyjące obok siebie i przeżywające tak wiele wspólnych problemów zaczynają tęsknić za tą jednością, co wyraża się m.in. w tym, iż mówią jednym tekstem. Tak wielu usiłowało nam wmawiać, że nasze Kościoły to wrogie sobie wspólnoty, a to nieprawda. Są to Kościoły chrześcijańskie, opierające się na Ewangelii i wielkiej tradycji chrześcijaństwa, zwłaszcza pierwszych jego wieków, i trzeba docenić to, że dążą one do dialogu i uszanowania siebie nawzajem. Okazuje się, że taki dialog, który jest także dialogiem między narodami, jest możliwy na bazie religijnej - najpiękniejszej, na jakiej człowiek może spotkać drugiego człowieka, bo świadkiem tego spotkania jest sam Bóg. Pan Jezus prosił Ojca o braterstwo i jedność wszystkich. Wiedział, że przyjdą nieporozumienia, że Jego uczniowie się rozejdą, a nawet będą ze sobą walczyć. Dlatego zwracał się do swojego Ojca w niebie, by bracia, którzy podejmą ideę chrześcijańską, Chrystusową, mogli się ze sobą pojednać. Na to przesłanie czekaliśmy wiele lat, a może i wieków. Choć nie zawiera ono jakichś elementów decyzyjnych i nie wyjaśnia zaszłości historycznych - jeszcze długo będą je badać historycy - został podjęty bardzo istotny pierwszy krok: następuje podanie sobie rąk oraz życzliwa wspólna rozmowa i modlitwa. Chrześcijaństwo bardzo potrzebuje jedności. Rozłamy, odejścia, herezje i unoszenie się ambicją spowodowały jego ogromne osłabienie. Kościół pierwszych wieków był silny, bo chrześcijanie byli razem. Choć pewnie podobnie jak my różnili się pod wieloma względami - to mimo wszystko kierowali się zasadą miłości Bożej. Dzisiaj mamy chrześcijaństwo rzymskie - katolickie, mamy chrześcijan prawosławnych, mamy ogromną rodzinę chrześcijan wywodzących się z reformacji. Wszyscy jesteśmy ochrzczeni, wierzymy w Chrystusa, wierzymy w Boga w Trójcy Świętej Jedynego. A jednak nie tworzymy wspólnej, wielkiej rodziny Chrystusowej, jesteśmy podzieleni. Chrystus bardzo pragnie zjednoczenia tych, którzy w Jego imię żyją i często dokonują wspaniałych dzieł na Bożym świecie. Chrześcijanie przeżywają dzisiaj lęk przed naporem ateizmu - obecnie także przed niektórymi wojowniczymi ugrupowaniami islamskimi - co powoduje jakieś osłabienie chrześcijaństwa. Poza tym przy Chrystusie widzimy ogromną rzeszę ludzi niezdecydowanych, nieufnych wobec Ewangelii, nieufających Kościołowi. Ci ludzie dają słabe świadectwo swojej wiary, a często nawet dołączają do tych, którzy walczą z porządkiem Dekalogu, z prawem naturalnym. Tymczasem chrześcijaństwo wszystkich odłamów zasadniczo bazuje na prawie naturalnym, a Dekalog jest przewodnią siłą moralną dla wszystkich chrześcijan na świecie. Dlatego właśnie jedność może wzmocnić wspólne siły do walki o Boże prawa. Następuje więc bardzo ważny moment, który przyjmujemy z lękiem i drżeniem o to, jakie pociągnie za sobą skutki, czy nasze nadzieje z nim związane się spełnią, co wyniknie z tej inicjatywy, motywowanej przede wszystkim wiarą i miłością. Sygnowane dziś wspólne przesłanie jest bardzo ważne dla naszego sąsiedzkiego „dziś”, ale także trudnego „wczoraj” i niepewnego „jutro”. Mamy nadzieję, że wyda dobre owoce. Zapewne jeden i drugi naród będą pilnie analizować teksty przesłania przedstawicieli swych wiodących Kościołów i zastanawiać się, jak dokument tej miary ma służyć przyszłości. Bo i jeden, i drugi naród patrzy w przyszłość swojej młodzieży - patrzymy w kierunku naszego wspólnego jutra. Pozostajemy w nadziei, że Chrystus, który jest Panem czasu, udzieli nam swojej łaski i doda sił, żeby nasze narody się zjednoczyły, żeby umiały sobie przebaczyć i zaufać, i żeby w wielkiej rodzinie chrześcijańskiej zobaczyły swoją lepszą przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: premiera spektaklu na podstawie dramatu Karola Wojtyły

2025-05-19 12:40

[ TEMATY ]

Rzym

Karol Wojtyła

dramat

premiera spektaklu

Vatican Media

Premiera spektaklu „Jeremiasz” na podstawie dramatu Karola Wojtyły

Premiera spektaklu „Jeremiasz” na podstawie dramatu Karola Wojtyły

Duch Teatru Rapsodycznego, współtworzonego przez przyszłego papieża Jana Pawła II, powraca na scenę. Z okazji 105. rocznicy urodzin Karola Wojtyły, w Kościele świętych Dominika i Sykstusa przy Papieskim Uniwersytecie Angelicum w Rzymie dziś o 18:30 odbędzie się premiera spektaklu „Jeremiasz” na podstawie dramatu Karola Wojtyły. Będzie to zwieńczenie warsztatów teatralnych prowadzonych przez prof. Jarosława Kiliana w ramach programu JP2 Studies.

Dziedzictwo Karola Wojtyły
CZYTAJ DALEJ

Złoty jubileusz kapłaństwa

2025-05-19 23:38

Marek Białka

    Tegoroczna uroczystość odpustowa ku czci Matki Bożej Fatimskiej, patronki nowego kościoła w Gnojniku, miała wyjątkowy charakter.

    W czasie Sumy odpustowej, której przewodniczył dostojny jubilat, wspólnota parafialna oraz kapłani koncelebrujący Eucharystię, dziękowali za pięćdziesiąt lat posługi kapłańskiej ks. kan. Mariana Bracha. Na tę uroczystość przybyli również zaproszeni goście oraz przedstawiciele parafii w Michalczowej, gdzie w latach 2008-2016 - ksiądz jubilat posługiwał jako proboszcz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję