Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wirtualne zwiedzanie kościołów i kaplic

Wirtualne zwiedzanie 22 kościołów i kaplic znajdujących się po polskiej i czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego przygotowały dwa muzea – w polskim i czeskim Cieszynie w ramach jednego projektu

Niedziela bielsko-żywiecka 9/2018, str. V

[ TEMATY ]

zabytki

muzeum

Monika Jaworska

Spotkanie poświęcone wirtualnemu zwiedzaniu kościołów

Spotkanie poświęcone wirtualnemu zwiedzaniu kościołów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt „Kultura materialna i duchowa/Hmotná a duchovní kultura” dofinansowany ze środków Unii Europejskiej realizujemy od lutego 2017 r. we współpracy z Muzeum Těšínska z Czeskiego Cieszyna. To już 16 projekt, który objął kilka zadań, m.in. konserwację trzech gotyckich skrzydeł – tzw. Retabulum z Puńcowa ukazujących sceny męczeństwa Chrystusa na awersie i świętych na rewersie czy też polsko-czeską konferencję naukową: „Dom, pałac, zamek w kulturze materialnej Śląska”. Materiały pokonferencyjne znalazły się w VI tomie Cieszyńskich Studiów Muzealnych, który zaprezentowaliśmy podczas Spotkania Szersznikowskiego

28 lutego br. – mówi koordynator projektu Irena Prengel-Adamczyk z działu sztuki Muzeum Śląska Cieszyńskiego. W jego ramach dokonano także digitalizacji 22 drewnianych świątyń znajdujących się na terenie Śląska Cieszyńskiego – 11 kościołów w Polsce i 11 w Czechach. Wśród obiektów znalazły się 3 kaplice.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Dlaczego podjęliśmy się tego zadania? Ano dlatego, że te kościoły najczęściej dostępne są wyłącznie w czasie nabożeństw. Zdarza się też, że padają ofiarą podpaleń, jak miało to miejsce w sierpniu 2017 r., kiedy spłonął najstarszy na Śląsku Cieszyńskim (1556-1574) kościół Bożego Ciała w Gutach koło Trzyńca. Mimo że kościoły są ubezpieczone i spalona świątynia będzie odbudowana, to jednak utraciliśmy bezpowrotnie zabytki znajdujące się we wnętrzu świątyni – obrazy, rzeźby, malowidła ścienne, które były świadectwem kultury i tradycji naszych przodków. Drewno dla naszych przodków było najważniejszym materiałem budowlanym, towarzyszyło im od urodzenia aż do śmierci – dodaje Prengel-Adamczyk.

22 obiekty sakralne

Projekt digitalizacji objął kaplice i świątynie po polskiej stronie: w Istebnej na Andziołówce, w Bielowicku, Kaczycach, Kończycach Wielkich, Kubalonce, Mlaskawce, Nierodzimiu, Stecówce, Wiśle Czarnem, Wiśle Głębcach i Zamarskach, a po czeskiej stronie w: Bystrzycy, Gutach, Herczawie, Marklowicach Dolnych, Nydku, Olbrachcicach, Praszywie, Rzepiszczu, Siedliszczu, Starych Hamrach-Gróniu i Liskovcu-Hájku. Łącznie 22 obiekty sakralne.

– Kościoły po polskiej stronie różnią się tych po czeskiej tym, że 4 z nich zostały przeniesione z innego miejsca. Wszystkie, z wyjątkiem kaplicy prywatnej rodziny Konarzewskich i kaplicy przy zameczku prezydenckim, są kościołami parafialnymi. Natomiast po czeskiej stronie tylko jeden jest parafialny – w Siedliszczu, reszta to filialne – dodaje koordynatorka projektu.

Udostępnione do zwiedzania

Gotowa praca będzie dostępna w marcu br. na stronach internetowych obu muzeów, diecezji bielsko-żywieckiej oraz diecezji ostrawsko-opawskiej. – Udostępnimy ją także parafiom, których kościół został objęty digitalizacją. Prezentacji będą towarzyszyły teksty w języku polskim, czeskim i angielskim, opowiadające krótko o historii obiektu i jego wystroju – zaznacza Irena Prengel-Adamczyk, dodając, że ważną rolę odegrał specjalny sprzęt, dzięki któremu aparat mógł robić zdjęcia z różnych perspektyw. Jak się okazuje, wirtualne zwiedzanie składa się z panoram.

– Wykonaliśmy 36 panoram – na jedną przypadają 63 zdjęcia. Sprzęt, na którym pracowaliśmy, został zakupiony również w ramach projektu – mówi Sławomir Szewieczek, który wraz z fotografem muzealnym Krystianem Firlą pracowali nad gromadzeniem i przygotowaniem materiałów w celu digitalizacji. – Każda panorama jest zobrazowaniem sfer dookoła aparatu – dodaje Krystian Firla. – Uzyskaliśmy pozwolenia z obu diecezji na przeprowadzanie zadań, umawialiśmy się z proboszczami, którzy udostepniali nam wnętrza kościołów. Czasem pogoda płatała nam figla i nie można było wykonać fotografii na zewnątrz. Niemniej udało nam się zrealizować cały nasz plan. Wykonaliśmy ok. 10000 fotografii, które po technicznej obróbce przez fotografa zostały wprowadzone przez informatyka w specjalny program do wirtualnych wycieczek – zaznacza Irena Prengel-Adamczyk.

Kwestie digitalizacji zostały omówione i zaprezentowane podczas listopadowego Spotkania Szersznikowskiego pt. „Zapach drewna i kadzidła” i lutowego poświęconego VI tomowi Cieszyńskich Studiów Muzealnych. Projekt dofinansowano ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i budżetu państwa w ramach Funduszu Mikroprojektów Euroregionu Śląsk Cieszyński – Těšínské Slezsko Programu Interreg V-A Republika Czeska – Polska.

2018-02-28 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zabytkowa rzeźba Maryi z Dzieciątkiem

Niedziela rzeszowska 2/2015, str. 4

[ TEMATY ]

zabytki

Zabytkowa rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem z 1781 r.

Zabytkowa rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem z 1781 r.

Zabytkową rzeźbę Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus, liczącą ponad 200 lat, można obejrzeć w Muzeum Regionalnym w Jaśle. Czyim jest dziełem? I jak dostała się do Jasła?

Sztuka ludowa na terenie ziemi jasielskiej od początku swych narodzin rozwijała się na wysokim poziomie. Tamtejsi mieszkańcy, dawniej tzw. Pogórzanie, przez cały okres swej bytności wykazywali ogromne zamiłowanie do jej postaci i walorów. Jasielscy artyści często odnosili się do narodzin Chrystusa, stąd też wiele rzeźb z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem owiana jest niezwykłą tajemniczością i pięknem twórczym człowieka. Sakralne rzeźby ludowe, wynikające głównie z religijności i pobożności jej mieszkańców, najczęściej spotkać można było w wiejskich kościołach, w oknach świątecznie udekorowanych domostw oraz niewielkich, skrzynkowych kapliczkach drewnianych zawieszanych na drzewach. Z tamtego okresu zachowało się kilka zabytkowych dzieł, m.in. licząca 233 lata drewniana rzeźba z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus. Czyim jest dziełem? I jak dostała się do Jasła? – dokładnie nie wiadomo. Istnieje przypuszczenie, iż została wykonana w Opacionce przez nieznanego artystę bądź wiejskiego chłopa. Motyw jej powstania mógł opierać się na różnego rodzaju legendach związanych z objawieniem Matki Bożej bądź tradycji kultury ludowej, w której szczególną czcią otaczano Maryję wraz z niemowlęcym Chrystusem. Wierzono bowiem, że są obecni w najważniejszych momentach chłopskiego życia i pośredniczą w kontaktach z Bogiem, będącym Wspomożycielem we wszystkich potrzebach.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Halloweenowy anioł [felieton]

2025-10-31 14:58

pixabay.com

Agatka ma ufne dziecięce oczy i chłonący wiedzę umysł. Na lekcji zadaje dużo pytań i udziela dużo mądrych odpowiedzi, choć jest dopiero w I klasie.

W wigilię uroczystości Wszystkich Świętych dzieci w szkole dostały pozwolenie na świętowanie Halloween. Dzieje się to na pewnych określonych zasadach. Dzień pełen był zaskoczeń. Nie były nimi mijane na szkolnym korytarzu Hermiony, upiory, księżniczki, kościotrupy, kotki, czy pieski, bo tych należało się spodziewać, bardziej dziwiły niektóre dziecięce reakcje. Michał z II klasy zaczepił mnie na korytarzu i ze smutnym uśmiechem zapytał: – Pani chyba dzisiaj się nie cieszy?– Jest wiele powodów do radości i na pewno jakiś będę miała – odpowiedziałam chłopcu, co najwyraźniej go uspokoiło.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję