Patriarchat moskiewski stoi twardo za władzami Rosji i jest przekonany, że oskarżanie służb Federacji Rosyjskiej o sprawstwo zamachu na byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala jest nieuprawnione. Szef departamentu spraw zagranicznych patriarchatu – metropolita Hilarion nie ma wątpliwości i twierdzi, że mamy do czynienia z nagonką na Rosję. Jego zdaniem, świadczy o tym wysuwanie oskarżeń przed zakończeniem śledztwa.
Duchowny kwestionuje również wyniki niezakończonego jeszcze śledztwa. Zakłada z góry, że na pewno będą niewiarygodne. Byłyby wiarygodne – taki wniosek nasuwa się z jego wypowiedzi dla kanału telewizyjnego Rossija 24 – gdyby do śledztwa dopuszczono przedstawicieli Rosji. To tak, jakby główny podejrzany uczestniczył w śledztwie przeciwko sobie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu