Reklama

Niedziela Kielecka

Ponad 600 lat ze św. Janem Chrzcicielem

Niewielka wieś nad Pilicą, na krańcach diecezji, z kościołem pw. św. Jana Chrzciciela na wzgórzu. Świątynia, doświadczona w czasach reformacji miała szczęście do zapobiegliwych proboszczów i kolatorów, z których na plan pierwszy wysuwa się fundatorka obecnej świątyni, Justyna z Raczyńskich Moszczeńska. To właśnie kasztelanowej sanockiej kościół zawdzięcza unikatowe skarby, które kryje jego wnętrze

Niedziela kielecka 17/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

św. Jan Chrzciciel

TD

Chrzest Jezusa w Jordanie. Autorstwo obrazu jest przypisywane Szymonowi Czechowiczowi

Chrzest Jezusa w Jordanie. Autorstwo obrazu jest przypisywane Szymonowi
Czechowiczowi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okolica w ogóle musi być dobra i przyjazna, skoro swoje siedliska mają tutaj dość rzadkie dzisiaj czarne żurawie. Właśnie założyły gniazda.

„Trzyma misę, z której wylewa się woda…”

Interesujący nas w cyklu „Patroni” kult św. Jana Chrzciciela – głównego patrona kościoła jest najbardziej widoczny podczas odpustu parafialnego 24 czerwca, na który przyjeżdżają rodziny wiernych z parafii, liczącej dzisiaj zaledwie 585 osób. Wówczas przypominane są dzieje tej charyzmatycznej postaci, poprzedzającej Mesjasza, odmawiana jest litania do św. Jana Chrzciciela, a uczestnicy uroczystości mają okazję kontemplować jego piękny wizerunek w ołtarzu głównym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Późnobarokowy ołtarz – o dużych walorach artystycznych, prawdziwa perła – został ufundowany przez wspomnianą Justynę z Raczyńskich Moszczeńską w XVIII w. Ma układ przestrzenny, zajmuje całą szerokość prezbiterium; zwraca uwagę bogata dekoracja rzeźbiarska, z kolumnami oplecionymi motywami roślinnymi. W polu centralnym znajduje się obraz przedstawiający chrzest Pana Jezusa. Obraz chrztu Chrystusa jest ważnym dziełem sztuki – jego autorstwo jest przypisywane Szymonowi Czechowiczowi.

Tak opisuje obraz ks. Józef Biela, były proboszcz, w: „Parafia Przyłęk Szlachecki i pieśni mej duszy” (1996).

„Czas powstania obrazu 1780 r. Płótno na desce. Olej. Wymiar 255x129 cm. Obraz przedstawia scenę Chrztu Chrystusa. Z lewej strony ukazany Chrystus pochylony do przodu, stopy zanurzone w rzece, ręce skrzyżowane na piersi, głowa pochylona na prawe ramię, twarz młodzieńcza o łagodnych rysach okolona długimi pofalowanymi brązowymi włosami, opadającymi na ramiona. Na lewe ramię narzucony ciemnobłękitny płaszcz (…). Ciało Chrystusa o mocnej budowie anatomicznej jest karnacji naturalnej. Obok Chrystusa (…) stoi na brzegu św. Jan Chrzciciel. W prawej ręce uniesionej nad głową Chrystusa trzyma misę, z której wylewa się woda. W lewej ręce trzyma laskę, wokół której opleciona jest banderola z napisem Ecce Agnus Dei – oto Baranek Boży. Tło dopełnia krajobraz w światłocieniach, rzeka Jordan, w której stoi Chrystus, szaroniebieska o brzegach zaznaczonych zgaszoną zielenią. Widoczne w głębi zakola rzeki przybierają barwę szarą (…). Niebo zachmurzone błękitno-zielone”.

Reklama

Informacja o autorstwie obrazu Czechowicza znajduje się także w „Przeglądzie Wielkopolskim – Magazynie popularnonaukowym” (Nr 1/7, 1989). Joanna Dziubkowa pisze m.in., cytując „Album Bractwa Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny”, czyli zachowany dokument parafialny [pisownia oryginalna]: «Fundatorka do Wielkiego ołtarza zamówiła obraz św. Jana pędzla sławnego wówczas Czechowicza». Szymon Czechowicz, wykształcony we Włoszech artysta, był w osiemnastym wieku jednym z najbardziej znanych i popularnych malarzy religijnych, a także wziętym portrecistą (…). Tworzył kompozycje cieszące się u współczesnych ogromnym powodzeniem, a zamówienia do jego pracowni napływały prawie z całego obszaru Rzeczypospolitej”.

Artysta zmarł w Warszawie w 1775 r. Moszczeńska musiała z nim nawiązać kontakt wcześniej, niż obraz datuje ks. Biela. Jak zauważa Joanna Dziubkowa, informacji o tym zamówieniu nie odnotowują opracowania dotyczące spuścizny artystycznej malarza. Autorstwa Czechowicza jest też pewien ks. Jan Wiśniewski, któremu zawdzięczamy szczegółowy opis historii kościoła i jego zabytków.

Wyobrażenie św. Jana Chrzciciela odnajdziemy także we współczesnej rzeźbie na skwerze naprzeciw kościoła z 1993 r., a wykonanej przez rzeźbiarza z Sędziszowa. To fundacja ks. Józefa Bieli.

Jak informuje ks. Paweł Wojtynek, od czterech lat proboszcz parafii – drugim patronem kościoła jest św. Franciszek Ksawery. Odpust poprzedza nowenna ku jego czci. Jego wizerunek znajduje się w ołtarzu bocznym. „W kaplicy św. Franciszka Ksawerego – oryginalny obraz wyobrażający świętego, który chrzci Indianina (…). W kaplicy przechowywano relikwie św. z autentykiem rzymskim z 1756” – pisze ks. Wiśniewski.

Reklama

W parafii została także wprowadzona modlitwa do św. Michała Archanioła przed każdą Mszą św.

Parafia z tradycjami

Do historii ów nadpilicki, rozlokowany wśród łąk Przyłęk Szlachecki wprowadził Jan Długosz, który wymienia nazwę wsi w Liber Beneficjorum, jako obszar należący do biskupów krakowskich.

Pierwszy kościół (drewniany) zbudowano tuż po zwycięstwie grunwaldzkim w 1411 r., z fundacji Jana Prandoty i Jana Wyżgi.

Zarówno ks. Jan Wiśniewski w „Historycznym Opisie kościołów, miast, zabytków i pamiątek w powiecie włoszczowskim” (1932), jak i Akta Konsystorskie w Archiwum Diecezjalnym (OD – 8/9) podają, iż już pierwszy kościół nosił wezwanie św. Jana Chrzciciela. Z tą tezą zgadza się także pracownik naukowy UJ, dr Lech Frączek, który opracowuje archiwalia związane z parafią, m.in. bodaj najlepsze źródło – Księgę Bractwa Pocieszenia NMP z 1776 r., która szczęśliwie się zachowała i z czasem przeobraziła się w swoistą kronikę parafialną. Natomiast ks. Józef Biela jako pierwsze wezwanie obu drewnianych kościołów wskazuje tytuł Matki Bożej Pocieszenia.

W 1412 r. biskup krakowski Wojciech Jastrzębiec erygował przy przyłęckim kościele samodzielną parafię. W dobie reformacji, w drugiej połowie XVI wieku burgrabia krakowski Marian Przyłęcki przekształcił świątynię w zbór ariański. Katolicy odzyskali ją po ponad 50 latach. W latach 30. XVII wieku stary, drewniany kościółek chylący się ku upadkowi zastąpiono nowym.

Godna fundacja

Obecny kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Przyłęku Szlacheckim został postawiony w latach 1774-80, dzięki fundacji Justyny z Raczyńskich Moszczeńskiej, kasztelanowej santockiej. Przyłęk odziedziczyła ona w wianie po dziadku, Janie z Lubrańca Dębskim. Nie szczędziła sił, środków i kontaktów (sprowadzała artystów z Włoch, a np. stacje Drogi Krzyżowej – aż z Rosji), aby przyłęcką świątynię uczynić godnym miejscem kultu.

Reklama

„Kościół nowy stanął w polu o 500 stóp odległości od dawnego (…). Do wzniesienia kościoła i owej kaplicy wiele się przyczynił ówczesny proboszcz ks. Kazimierz Gorajski” – pisze ks. Wiśniewski.

Budowla w stylu barokowym stoi na wzniesieniu na prawym brzegu Pilicy. Jest orientowana, jednonawowa, z półkoliście zamkniętym prezbiterium. Kościół wzniesiono z „ciosanego kamienia zwanego opoką, w terytorium parafii kopanego” (Akta Konsystorskie OD – 8/9). W 1762 r. – „ogień strawił dokumenty” (Akta kurialne parafii Przyłęk Szlachecki 1939 – 1958 PP – 23/2).

Kruchtę dobudowano w 1810 r., w 10 lat później świątynia została otoczona murem we frontowych narożach. Kościół konsekrował 20 września 1881 r. bp Tomasz Kuliński. W aktach kurialnych wyczytać można jeszcze, że w 1946 r. przeprowadzono do „tutejszego kościoła parafialnego linię na prąd elektryczny (…) od właściciela młyna Bogdanów”.

Wystrój wnętrza prezentuje się harmonijnie i okazale.

Justyna Moszczeńska ufundowała także dwa boczne ołtarze: św. Stanisława BiM (ku upamiętnieniu również swojego męża, Stanisława) oraz św. Kazimierza (aby zarazem oddać pamięć ks. Kazimierzowi Gorajskiemu), ponadto sprawiła oryginalną ambonę w kształcie kielicha. Natomiast wspaniały chór muzyczny to fundacja ks. Gorajskiego. W kaplicy bocznej jest ołtarz z historycznym obrazem Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem, otoczony silnym lokalnym kultem. Rzeźby z XVIII wieku, chrzcielnica, drewniane zabytkowe konfesjonały – dopełniają całości.

W małej wspólnocie

Parafia jest mała i niestety coraz mniejsza, choć w wakacje statystykę poprawiają „sezonowi” parafianie, sprowadzający się z Zagłębia i ze Śląska na lato. Średnia wiekowa to 60 +; w 2017 r. do I Komunii św. przystąpiło... dwoje dzieci. – W 2018 r. będzie pięcioro – mówi proboszcz. Ks. Wojtynek podkreśla, że mała parafia troszczy się o swój piękny kościół – jest ofiarna na miarę możliwości, jest praktykująca (20-30% wiernych jest w kościele na Mszach św.).

Kilka lat temu rozpoczęto osuszanie poziome kościoła, zbijanie tynków wewnętrznych i zewnętrznych w przyziemiu, przeprowadzono także wymianę instalacji elektrycznej. Remonty są prowadzone przy wsparciu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Marszałka Województwa Śląskiego.

2018-04-25 11:32

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętojańskie spotkanie

Niedziela małopolska 27/2023, str. III

[ TEMATY ]

św. Jan Chrzciciel

Archiwum parafii św. Jana Chrzciciela

Spotkanie otworzył proboszcz ks. Jerzy Serwin wspólnie z przedstawicielami parafii

Spotkanie otworzył proboszcz ks. Jerzy Serwin wspólnie z przedstawicielami parafii

Chcieliśmy przedłużyć to świętowanie, tak aby parafianie mogli wspólnie się uświęcać, wzrastać w Bogu – powiedział ks. Jerzy Serwin.

W parafii św. Jana Chrzciciela na Prądniku Czerwonym w Krakowie po raz 11. odbyło się Spotkanie Świętojańskie. Parafianie obchodzili swoje święto 16 czerwca – w niedzielę poprzedzającą wspomnienie św. Jana Chrzciciela.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję