Nakaz Jezusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19), nie jest de facto imperatywem, lecz wyrażony został za pomocą imiesłowu. Zamiast „idźcie” należałoby oddać grecki termin słowem „idąc”. Taka forma czasownika determinuje jego interpretację. Działalność misyjna, czyli ewangelizacja, ma się dokonywać przy głębokim, dynamicznym zaangażowaniu uczniów. Mają oni nauczać nie tylko tych, którzy się do nich zgłaszają – inicjatywa wychodzenia naprzeciw z Dobrą Nowiną ma należeć do samych uczniów. To oni – na wzór swojego Nauczyciela – są zobowiązani udać się w drogę i pozyskiwać nowych uczniów.
Czasownikiem nadrzędnym w Jezusowym poleceniu jest „nauczajcie”, dosłownie: „czyńcie uczniami”. Słowo „idąc” jest mu podporządkowane. Stąd wniosek, że zaangażowanie uczniów zawsze ma prowadzić do przysparzania uczniów. Taki właśnie jest cel misyjnej działalności Kościoła. Nakaz ten koresponduje ze stylem życia samego Jezusa, który swą działalność prowadził, przemieszczając się z miejsca na miejsce. Motyw wędrówki Jezusa jest podkreślony zwłaszcza wtedy, gdy ma On powołać swych uczniów. W ten sposób „czynienie uczniów” przez Apostołów jest ukazane jako kontynuacja „czynienia uczniów” przez samego Jezusa.
Nie pozostaje nic innego jak wyruszyć w drogę, by idąc, czynić innych uczniami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu