Reklama

Niedziela Rzeszowska

Modlitwa o uświęcenie kapłanów w Tarnowcu

„Wierni chcą w nas widzieć ludzi Boga, a nie funkcjonariuszy religijnych” – mówił ks. Robert Skrzypczak do księży diecezji rzeszowskiej przeżywających Dzień Modlitwy o Uświęcenie Kapłanów. 9 czerwca 2018 r. w sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu zgromadziło się blisko trzystu duchownych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była już Jasna Góra, Kraków i wielokrotnie Rzeszów. W tym roku doroczny Dzień Modlitwy o Uświęcenie Kapłanów księża diecezji rzeszowskiej przeżywali w Tarnowcu. Okazją do odwiedzin południowej części diecezji była 25. rocznica zawierzenia diecezji rzeszowskiej Matce Bożej z Tarnowca. „Pragniemy dzisiaj ponownie zawierzyć Maryi, Cudownej Pani, nas samych, naszą kapłańską posługę i naszą drogę do świętości. Matka Boża przewodzi nam w świętości i nieustannie wyprasza nam świętość u Boga” – mówił ks. Jerzy Uchman, kustosz sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu.

Próby wiary i pokory

Konferencję wygłosił ks. prof. Robert Skrzypczak, wykładowca teologii dogmatycznej na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie. Ksiądz Skrzypczak zaprezentował sylwetkę ks. Dolindo Ruotolo, włoskiego kapłana żyjącego na przełomie XIX i XX wieku. Prelegent podkreślił, że ks. Dolindo na różnych etapach życia, począwszy od dzieciństwa, przez kapłaństwo, poddawany był różnym upokorzeniom. „Czas trudnej próby wiary i pokory przetrzymał dzięki szczególnej relacji z Bogiem i Maryją oraz dzięki miłości do Kościoła” – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po wykładzie odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Modlitwę prowadził ks. Artur Progorowicz, zastępca diecezjalnego ojca duchowego.

Ludzie Boga

Reklama

W dalszej części duchowni uczestniczyli w Mszy św. pod przewodnictwem bp. Jana Wątroby. Na początku Eucharystii Biskup Rzeszowski odniósł się do Najświętszego Serca Jezusa Chrystusa. „Być kapłanem według Serca Bożego... To dla nas najprostsza droga do świętości. Prośmy o nią dla siebie i dla współbraci. Zwłaszcza dla tych, którzy przeżywają różne trudności i kryzysy” – mówił Biskup Jan.

Homilię wygłosił ks. Skrzypczak. Kaznodzieja mówił o pragnieniu wiernych, aby kapłani byli ludźmi Pana Boga. „Ludzie są nieraz krytycznie nastawieni do księży, ponieważ mają pragnienie, aby znaleźć człowieka Boga. Człowiek Boga to ten, który dał swoje serce Jezusowi Chrystusowi, a Jezus to serce uwolnił”. Odwołując się do słów ks. Dolindo, kaznodzieja pytał: „Czy jesteś człowiekiem Boga, czy jesteś tylko opakowaniem, futerałem kapłańskim?”. Prelegent przestrzegał przed pokusą skoncentrowania się tylko na sobie i pokusą aktywizmu. „To jedna z kapłańskich herezji: «Nie mam czasu się modlić, nie mam czasu na słowo Boga». Jeśli przestaniesz się modlić, jeśli przestaniesz smakować w psalmach, jeśli przestaniesz przeżywać najpiękniejsze momenty życia w Eucharystii, to jesteś księdzem, którego diabeł rozbroił, albo włożył mu do kieszeni ślepaki. Strzelasz, ale nie daje to żadnych efektów. (...) Albo wierni będą widzieć w nas ludzi Boga, albo funkcjonariuszy religijnych” – mówił ks. Skrzypczak.

Pasterze owiec

Na zakończenie Mszy św. bp Jan Wątroba odczytał akt zawierzenia Matce Bożej z Tarnowca diecezji rzeszowskiej, w tym wszystkich kapłanów, wypowiadając m.in. takie słowa: „Matko Kościoła, my, kapłani, chcemy być pasterzami, którzy nie pasą siebie samych, ale oddają się Bogu dla braci, znajdując w tym szczęście. Pragniemy każdego dnia, nie tylko słowami, ale życiem, pokornie mówić nasze: «Oto jestem»”.

2018-06-20 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O udręce płynącej z troski

Renata: – Ona się już nie zmieni, mówię Księdzu. Nie ma sensu nawet się za nią modlić. Nic to Księdzu nie da...

Cieszę się, że w dniu, w którym co roku wspominamy nawrócenie św. Pawła, możemy chwilę porozmawiać o kolejnym aspekcie naszego duszpasterstwa, czyli o odpowiedzialności za zbawienie ludzi. Odpowiedzialność ta wynika z naszej konsekracji chrzcielnej. Namaszczeni w jedności z Synem Bożym, Królem-Pasterzem, otrzymawszy życie wieczne, idziemy do Ojca drogą codziennej służby braciom.
CZYTAJ DALEJ

Książka „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” wyjaśnia, dlaczego ks. Popiełuszko powraca w prywatnych objawieniach

Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.

Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Modlą się o dobrego współmałżonka ze św. Józefem

2025-06-18 12:51

Magdalena Lewandowska

Inicjatywa przyciąga do parafii św. Maurycego coraz więcej osób.

Inicjatywa przyciąga do parafii św. Maurycego coraz więcej osób.

– Ufamy, że przez wstawiennictwo św. Józefa uda się wyprosić dobrego męża, żonę i zbliżyć do siebie ludzi, których z miesiąca na miesiąc tutaj w parafii św. Maurycego jest coraz więcej – mówi ks. Adrian Gałuszka.

W parafii św. Maurycego we Wrocławiu Eucharystii o dobrą żonę i dobrego męża przewodniczył bp Maciej Małyga. Patronem inicjatywy jest święty Józef. Przyciąga ona coraz więcej osób pragnących modlić się za jego wstawiennictwem o dobrego współmałżonka. – Św. Józef to piękny patron, sam osobiście wiele mu zawdzięczam. Warto trwać na modlitwie przez jego wstawiennictwo i zawierzać św. Józefowi swoje ważne sprawy – podkreślał podczas Eucharystii bp Małyga. W homilii stawiał pytanie, jak kochać i dać się kochać: – Po pierwsze nie chodzi tylko o słowa. Miłość w nas musi być wypróbowana i prawdziwa. To pytanie do mnie, do was: czy moja miłość, moja zdolność do miłości, jest gotowa przetrwać różne próby, czy wszystko przetrzyma, czy jest gotowa do dawania?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję