Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wspólnota u źródła

Niedziela bielsko-żywiecka 30/2018, str. 1

[ TEMATY ]

oaza

MR

Liturgia dla oazowiczów

Liturgia dla oazowiczów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gromadzi się tutaj 9 wspólnot oazowych. Są to Oazy Rodzin, które przeżywają swoje rekolekcje w Bystrej Krakowskiej, Koszarawie i Międzybrodziu. Do tego Oazy Młodzieżowe, Oazy Nowej Drogi, które przeżywają rekolekcje w Juszczynie i Zagórniku, oraz Oazy Nowego Życia z Radoczy, Zarzecza i Czernichowa, a także Oaza Dzieci Bożych z Rycerki Górnej. Jest nas prawie 500 osób. Powstała więc tutaj całkiem duża wspólnota modlitewna – tak ks. Ryszard Piętka, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie, witał wszystkich oazowiczów, którzy 12 lipca przyjechali na Dzień Wspólnoty do kościoła pw. św. Pawła Apostoła w Bielsku-Białej. Specjalnie dla nich Mszę św. celebrował bp Piotr Greger, który wyrósł na osobistym przeżywaniu duchowości zainicjowanej przez bł. ks. Franciszka Blachnickiego.

Reklama

W swej homilii kaznodzieja zwrócił uwagę na wieloaspektowe znaczenie słów Chrystusa: „Pokój mój daję wam. Nie tak, jak daje świat”. Podkreślił przy tym, że wciąż w wielu miejscach świata wybuchają konflikty, a w samej Ziemi Świętej w ostatnich latach ekstremiści zaatakowali ponad 40 kościołów i meczetów. Jak zaznaczył – specyfika pokoju Chrystusowego nie polega na zdobywaniu kolejnych rzeczy, na urzeczywistnianiu pragnień dotyczących dóbr materialnych. Ona wykracza ponad to. – Żadna wartość doczesna nie jest w stanie wypełnić ludzkiego serca, bo ono jest ukierunkowane na nieskończoność. Dlatego świat naznaczony przemijaniem nie jest w stanie zaspokoić człowieka i jego oczekiwań – stwierdził homileta. I dodał: – Serce człowieka może zaspokoić jedynie Pan Bóg. Jeżeli dążenie do Boga stanie się głównym kierunkiem ludzkiego życia, wówczas wszystkie ziemskie cele nabierają nowego znaczenia, stają się kolejnymi etapami drogi wiodącej do Niego. Hierarcha zachęcał obecnych do bycia propagatorami Chrystusowej idei pokoju: – Zabiegajmy o pokój Chrystusa, bądźmy w tym świecie, który pokoju dać nie może, świadkami pokoju, który nie jest z tego świata. Do tego nas zobowiązuje charyzmat Ruchu Światło-Życie – objaśniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród osób, które wysłuchały słów Biskupa, znaleźli się nie tylko mieszkańcy Podbeskidzia, ale i przedstawiciele diecezji warszawskiej, którzy byli na rekolekcjach w Rycerce. Spotkanie odbyło się pod hasłem: „Młodzi w Kościele” i skupiło osoby uczestniczące w I turnusie wakacyjnych rekolekcji oazowych różnych stopni. Na program Dnia Wspólnoty oprócz liturgii złożyły się także prezentacje i świadectwa poszczególnych grup rekolekcyjnych. – Oaza to krąg ludzi, którym zależy na wierze i na Chrystusie. Chcą znacznie więcej, bo świat bez Boga ich nie interesuje, choć życie w nim jest z pozoru łatwiejsze. Oazowicze pragną pełni i dlatego wybierają drogę formacji – tłumaczyła Marysia Rajda z parafii pw. św. Macieja w Andrychowie, która jako animatorka była na 1. stopniu ONŻ w Zarzeczu. – Czułam strach przed rzeczami, na które nie mam wpływu. Modliłam się do Ducha Świętego i On mnie uspokoił. Wiem, że się tym zajmie w dogodnym dla mnie czasie – tak z kolei Wiktora mówiła o owocach rekolekcji w Juszczynie.

Dzień Wspólnoty zainaugurowało zapalenie świecy Oazy Wielkiej „Góra Oliwna”, a zwieńczyło przyjęcie nowych członków do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Całość zakończono wspólną modlitwą i błogosławieństwem.

2018-07-25 11:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi w Kościele

Niedziela Ogólnopolska 8/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

młodzi

oaza

Archiwum „Aspektów”

Jaka będzie przyszłość młodych w Kościele?

Jaka będzie przyszłość młodych w Kościele?

Kiedy mówimy o jakiejś wspólnocie w Kościele „oaza”, to zaraz na myśl przychodzi nam obraz grupy młodych ludzi. Przez długie lata oazę, czyli Ruch Światło-Życie, identyfikowano głównie z dziećmi i młodzieżą. Dziś ten ruch „dorósł” i więcej w nim dorosłych i małżonków. Co się stało z młodymi w oazie?

Powyższe pytanie jest tyleż prowokacyjne, ile bardzo na miejscu. Dziś w Ruchu Światło-Życie jest znacznie mniej młodzieży niż w latach siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Są takie diecezje, w których nadal organizuje się wakacyjne oazy dla kilkuset czy nawet kilku tysięcy młodych, ale są i takie regiony, w których trudno zebrać nawet stu- czy dwustuosobową grupę chętnych na wakacyjne rekolekcje. Co dalej?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ladislav Német w Płocku: jesteście wezwani, by być misjonarzami miłosierdzia

2025-06-07 19:44

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Płock

mali misjonarze

950‑lecie diecezji płockiej

kard. Ladislav Nemet SVD

Tomasz Miecznik - diecezja płocka

Uroczysta Eucharystia z okazji 950-lecia diecezji płockiej

Uroczysta Eucharystia z okazji 950-lecia diecezji płockiej

Darów Bożych, które dostaliśmy, a szczególnie daru wiary, nie możemy zatrzymać tylko dla siebie. Duch Święty wzywa nas, by dzielić się tym darem. Bądźmy misjonarzami miłosierdzia w świecie poranionym wojną i podziałami – mówił w Płocku kard. Ladislav Német, specjalny wysłannik Papieża Leona XIV, podczas uroczystej Eucharystii z okazji 950-lecia diecezji płockiej.

Centralne obchody jubileuszu odbyły się w sobotę, w wigilię Zesłania Ducha Świętego, w płockiej Orlen Arenie, miejscu gdzie 34 lata temu modlił się Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Ojczyzny. W wydarzeniu uczestniczyli biskupi, duchowieństwo, osoby konsekrowane, przedstawiciele władz oraz tysiące wiernych. Liturgia, której przewodniczył papieski legat, stała się wyjątkowym momentem wdzięczności za niemal milenium obecności Kościoła płockiego na ziemiach Mazowsza.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

2025-06-07 18:42

ks. Łukasz Romańczuk

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję