Od 15 do 24 lipca br. gościliśmy w Domu Miłosierdzia im. Jana Pawła II w Sokołowie Podlaskim dzieci i młodzież z Ukrainy. W tym roku do Sokołowa przyjechało 45 osób z obwodu żytomierskiego na Ukrainie, skupionych wokół Kulturalno-Oświatowego Towarzystwa Polaków w niewielkim mieście Emilczyn. Towarzystwo prowadzi działalność kulturalno-oświatową oraz naukę języka polskiego.
Obecność dzieci i młodzieży jest możliwa dzięki pomocy Senatu Rzeczypospolitej Polskiej – w ramach realizacji zadania publicznego w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą pod nazwą „POLSKA – jak dobrze tu być...” i działaniom bp. Antoniego Dydycza oraz wsparciu ze strony Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie działającemu przy Episkopacie Polski. Wyjazdy organizuje Caritas Diecezji Drohiczyńskiej.
Na dobry początek wypoczynku dzieci i młodzieży w ich intencji odprawiono Mszę św. Koncelebrowali ją ks. Łukasz Gołębiewski – dyrektor Caritas Diecezji Drohiczyńskiej i bp Antoni Dydycz, który wygłosił homilię. We Mszy św. uczestniczyli marszałek Senatu Maria Koc oraz senator Waldemar Kraska.
Dzieci i młodzież uczestniczyły w lekcjach języka polskiego, warsztatach dietetycznych oraz kulinarnych. W ramach zajęć sportowych przygotowano dla nich Spartakiadę, a także wycieczki po: Sokołowie Podlaskim, Warszawie, Ciechanowcu i Białowieży. W Warszawie dzieci razem z wychowawcami zwiedziły Zamek Królewski, Starówkę oraz Muzeum Narodowe. Miały też okazję zobaczyć liczne gatunki zwierząt w Białowieskim Parku Narodowym. W Ciechanowcu zwiedziły Skansen Wsi Polskiej, Muzeum Rolnictwa. Poza tym młodzi goście z Ukrainy brały udział w „żywej lekcji historii” dotyczącej Cukrowni w Sokołowie Podlaskim. Dla dzieci i młodzieży przygotowano naukę tańca towarzyskiego, konkursy „Mam talent”, plastyczne itp. Uczestniczyły również w warsztatach decoupagu, przyczyniających się do pobudzenia kreatywności, zamiłowania do sztuki, poczucia dobrego smaku.
Część uczestników tegorocznego wypoczynku przyjechała do ojczyzny swoich przodków po raz pierwszy. Ten pobyt jest dla nich bardzo ważny, tym bardziej, że jak stwierdziła p. Ludmiła: „Na Ukrainie jesteśmy Polakami, a w Polsce – Ukraińcami. Jak między niebem a ziemią zawieszeni...”.
Życie na Ukrainie jest bardzo trudne, ale nie poddajemy się i dzięki modlitwie oraz solidarności świata nie tracimy nadziei. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to bp Witalij Skomarowski. Przewodniczący łacińskiego episkopatu Ukrainy podkreśla, iż losy tej wojny nie decydują się jedynie na poziomie militarnym, trwa też walka duchowa. „Wiara w Chrystusa daje nam moc, aby przetrwać i dalej walczyć” - mówi bp Skomarowski. I dodaje: „Mam nadzieję, że świat nie zmęczy się modlitwą o pokój”.
Bp Witalij Skomarowski: Te rocznice są smutne, chciałoby się ich już nie musieć odznaczać, ale wojna w formie pełnoskalowej trwa drugi rok, a w sumie już dziesięć lat. Nigdy sobie nie wyobrażałem, że właśnie tak to będzie wyglądać i że wypadnie nam żyć w czasach wojny, ale tak jest. Nie chcemy tej wojny, oczywiście modlimy się o pokój, aby jak najrychlej nastał, ale musimy w tym po prostu żyć. Jeśli popatrzeć na nasze życie, to na pewno jest ciężko. Ale już długi czas w tym żyjemy i musimy jakoś przetrwać, walczyć. Dzięki Bogu, że tak dużo pomocy jest ze strony naszych przyjaciół, braci i innych ludzi dobrej woli z całego świata. Najbardziej bolesne nie są trudności ekonomiczne i inne ograniczenia, najtrudniejsza jest śmierć. Śmierć naszych obrońców, naszych żołnierzy. Kolejne pogrzeby. Kiedy żony tracą swoich mężów, dzieci tracą swoich ojców, matki swoich synów. To jest najbardziej bolesne. Prosimy Pana Boga o miłosierdzie, aby jak najprędzej nastał pokój.
Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Rzymie, od wieków będący duchowym centrum Polonii w Wiecznym Mieście, zaprasza na modlitwę w intencji Ojczyzny i spotkanie z kulturą polską przy kawie, które odbywają się regularnie, w każdą trzecią niedzielę miesiąca.
Modlitwa w intencji Ojczyzny i spotkania z kulturą polską przy kawie są nie tylko okazją do wspólnej modlitwy za Polskę, ale także do budowania wspólnoty polonijnej i refleksji nad naszą wspólną historią oraz przyszłością. Liturgie te, celebrowane w duchu patriotyzmu i wiary, przypominają o znaczeniu wartości chrześcijańskich w kształtowaniu tożsamości narodowej, a w czasie kazania przybliżane są zasady „gramatyki etycznej”: prymatu ludzkiej osoby, solidarności, pomocniczości i dobra wspólnego, na podstawie których można podjąć poważną rozmowę o przyszłości i budowie nowego społeczeństwa.
- W dyskusji nt. religii w szkole nie powinny się liczyć emocje i polityka tylko fakty i dobro uczniów - twierdzi prof. Aneta Rayzacher - Majewska w rozmowie z KAI. Odnosząc się do wczorajszej wypowiedzi minister Barbary Nowackiej nt. religii w szkołach, prof. Rayzacher-Majewska podkreśliła, że MEN udaje, że szuka rozwiązania służącego młodym. Tak naprawdę chodzi o marginalizację przedmiotu, który obejmuje m.in. kwestie moralne i nauczanie o wartościach oraz ostatecznie - o wypchnięcie go ze szkół.
Prof. Aneta Rayzacher - Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP, w komentarzu dla KAI odniosła się do wczorajszej wypowiedzi minister Barbary Nowackiej dla TVN24. Szefowa MEN komentowała w niej brak porozumienia między stroną rządową i kościelną nt. organizacji nauczania lekcji religii w szkołach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.