Około 70 posłów i senatorów z różnych klubów parlamentarnych, uczestniczyło w 26. Pielgrzymce Parlamentarzystów Polskich na Jasną Górę.
Tradycyjnie pielgrzymka była również związana z przypadającymi 2 lutego Świętem Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej) oraz obchodzonym dzisiaj Dniem Życia Konsekrowanego. Dlatego na początku Eucharystii odprawionej o godz. 11.00 przed Cudownym Obrazem abp senior Stanisław Nowak poświęcił zapalone świece gromniczne.
„Modlimy się przede wszystkim o to, żeby pomyślność Najjaśniejszej Rzeczpospolitej była zachowana, żeby przy łasce Bożej, przy wspomożeniu Pańskim, żebyśmy zorganizowali to wszystko, na czym zależy nam i przyszłym pokoleniom, a więc żeby tożsamość chrześcijańska Europy i Polski była zachowana. Dziś, w sytuacji, w której na Zachodzie naszego kontynentu, ci, którzy rządzą wyrzekają się swojej tożsamości, tym ważniejszy jest głos z naszego kraju, z Polski” – mówi poseł Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
„Przyjeżdżamy tutaj po to, żeby po pierwsze podziękować Panu Bogu za wszelkie dobro, i prosić o wsparcie dla parlamentarzystów, o siły duchowe i fizyczne na najbliższy rok pracy dla dobra publicznego – mówi ks. Piotr Burgoński, nowy duszpasterz parlamentarzystów – Moja codzienna posługa polega na tym, że odprawiam codziennie Mszę św. o 7.30 w Kaplicy Sejmowej, jest też możliwość spowiedzi przed Mszą św., dwa razy w roku organizuję rekolekcje dla parlamentarzystów adwentowe i wielkopostne, pielgrzymkę i jeszcze różne wydarzenia typu konferencje”.
Klasa polityczna w czasach Jezusa oddaliła się od ludu, opuściła go, podążając za własną ideologią i popadając w korupcję - powiedział papież Franciszek podczas porannej Mszy św., w której uczestniczyło 493 włoskich parlamentarzystów. Ze względu na ich liczbę liturgia odbyła się przy ołtarzu Katedry w bazylice św. Piotra, a nie - jak zazwyczaj - w kaplicy Domu św. Marty. Obecni byli przewodniczący obu izb parlamentu, Piero Grasso i Laura Boldrini, oraz 9 ministrów rządu Matteo Renziego.
Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.
Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.