Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

Czy zrobiłabym to jeszcze raz?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

No dobra, podsłuchiwałam... Zaintrygowali mnie młodzi ludzie, którzy wyszli z oddziału położniczego i rozmawiali o tym, co zobaczyli i przeżyli w trakcie odwiedzin u przyjaciółki. Pani wydawała się być z lekka oburzona tym, że świeżo upieczona mama nie ma już czasu dla siebie, i że wychodzi pod prysznic na minutę, bo dziecię dłużej bez niej nie wytrzymuje i podnosi nieznośny krzyk. Pan, niejako z nadzieją, zapytał, czy chciałaby zostać mamą jego dziecka.

Tu odezwały się we mnie wyrzuty sumienia, rozmowa bowiem stała się dość intymną... Przyspieszyłam kroku, ale niewiele to dało, bo mimo większego dystansu rozmowę słyszałam ze względu na podniesiony ton głosu pani, która odpowiedziała, że na dzieci nie jest gotowa. A po chwili milczenia dodała, że ewentualnie mogłaby, cytuję, „posiadać” dziecko, ale tylko gdyby dziadkowie pomagali. Podbiegłam do domu. Praca wre! Mąż maluje sufit, starsze rodzeństwo zajmuje się najmłodszymi z dzieci, średniaki szorują podłogę, nucąc raźno: „plama in my living room”. Każdy cieszy się z mojego powrotu i pyta o zdrowie nowo narodzonej siostry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za chwilę pójdziemy na spacer, by odpocząć po trudnym dniu. Niełatwo przecież znosić wczesne (mimo wakacji) pobudki, marudzenie dwulatki, brak możliwości wyjazdu i odpoczynku, kłótnie rodzeństwa, upały itd., ale nade wszystko niełatwo trwać przy hospitalizowanym maleństwie, które walczy o życie.

Reklama

Wieczorem, gdy maluchy zasną, wybierzemy się we dwoje do pobliskiego parku. I znów z serdecznością będę się śmiała na widok męża, który, by sprawić mi przyjemność, pożyczy rower naszej dziesięciolatki (jego rower ukradziono). Pomkniemy znanymi ścieżkami, ja i on! Kolana obijać się będą o kierownicę, a z plecaka wybrzmi głośno i dostojne „Misericordias”, by przypomnieć o zobowiązaniu i wielu spacerowiczów zatrzyma się, by obejrzeć kuriozum. W razie burzy zostaniemy w domu i poczytamy, uspokoimy strwożone grzmotami dzieci. Albo, słuchając muzyki, pozaszywam dziury w rajstopach, a mąż poskleja sfatygowane książki.

Podsłuchana rozmowa rzuciła mi światło na to, ile straciliśmy, zostając rodzicami. Jednocześnie uświadomiła cienie i blaski naszego wielodzietnego życia. I śmiało napiszę, że nie zamieniłabym się z nikim! Jestem ubogą w rzeczy i czas, ale szczęśliwą żoną i matką!

Wanda Mokrzycka z wrocławskiej wspólnoty Duży Dom, matka ośmiorga dzieci, autorka artykułów dla Aleteia Polska

2018-08-21 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezuici w Angoli: w kopalniach diamentów pracują dzieci

[ TEMATY ]

dzieci

niewolnictwo

Peter-Lomas/pixabay.com

Jezuici z misji w Angoli poinformowali opinię publiczną o licznych przypadkach zatrudnianych w tym kraju dzieci do kopalni diamentów. Według przedstawicieli tego zakonu, w kopalniach tego afrykańskiego kraju do ciężkiej pracy wykorzystywane są osoby, które nie przekroczyły 12. roku życia. Jak poinformował ks. Celestino Malange, dyrektor Jezuickiego Biura ds. Pomocy Uchodźcom, wiele z pracujących w angolskich kopalniach diamentów dzieci to obywatele Demokratycznej Republiki Konga.

Zaznaczył, że w ostatnim czasie na terytorium tego kraju zostało zatrzymanych przez władze Angoli ponad 500 tys. osób, w tym około 80 tys. dzieci i skierowanych do kraju pochodzenia. Malange wyjaśnił, że akcja kierowania nielegalnych migrantów do Demokratycznej Republiki Konga kierowana była bezpośrednio przez władze w Luandzie. - W trakcie tej operacji udało się ustalić, że wiele dzieci traktowano w angolskich kopalniach jako tanią siłę roboczą – dodał ks. Celestino Malange.

CZYTAJ DALEJ

Święta dyplomatka

Niedziela Ogólnopolska 17/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

święta

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

Katarzyna Benincasa urodziła się 25 marca 1347 r. w Sienie (Włochy). Zmarła 29 kwietnia 1380 r. w Rzymie

Święta Katarzyna ze Sieny, doktor Kościoła i patronka Europy, w 1363 r. wstąpiła do Sióstr od Pokuty św. Dominika (tercjarek dominikańskich) w Sienie i prowadziła tam surowe życie.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję