Reklama

Kultura a samorząd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swoim życiu robiłem wiele rzeczy. Patrząc z perspektywy lat, wiele z nich dalekie było od wszechstronnego muzycznego wykształcenia, co nie oznacza, że działania te nie były poparte wiedzą. Otóż w 2002 r. zostałem samorządowcem. I przyznam się, że właśnie w tej dziedzinie najszybciej widać efekty pracy. Ot, decyzja błyskawicznie może zostać wdrożona. Zarówno jako wójt po pierwszych wyborach bezpośrednich, jak i jako radny (gminny i powiatowy) zawsze mocno skupiałem się na tym, aby realizowane zadanie własne samorządu w obrębie kultury zawsze było fuzją atrakcyjności i sfery edukacji kulturalnej.

Zbliża się 21 października – dzień kolejnych wyborów do samorządu terytorialnego, dlatego jak kania dżdżu wypatruję tego, co kandydaci będą mieć do zaoferowania właśnie w sferze kultury. Kiedy w połowie pierwszej dekady tego wieku studiowałem prawo, jeden z moich wykładowców, wielki admirator idei samorządu, w zasadzie współojciec restytucji tegoż – prof. Michał Kulesza powiedział piękne zdanie: Asfalt nie ma koloru politycznego, jest położony dobrze albo źle. Zawsze brałem sobie do serca te słowa, kiedykolwiek bowiem szukałem oferty w zakresie kultury, wiedziałem, jak ważna jest to decyzja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapraszając artystę na koncert, w dodatku opłacany ze środków publicznych, miałem świadomość, że w pewien sposób staję się swatem dla wielu, ot, kimś, kto dostarczając pewną ofertę, może słuchacza albo zainteresować danym gatunkiem muzyki, albo – o zgrozo – do niego zniechęcić. Podobnie było z wernisażami plastycznymi, spektaklami teatralnymi (zwłaszcza tymi adresowanymi do dzieci), ofertą biblioteczną. Edukacja kulturalna odbywa się w sposób stały. Gdy jesteśmy atakowani dźwiękami muzyki z radioodbiornika, chcemy czy nie, wpływa to na kształtowanie naszego gustu. Pal sześć, jeśli możemy wyłączyć odbiornik albo przełączyć na inne pasmo, ale gdy jest to w gestii nie naszej, a sąsiada z posesji obok lub zza ściany, to sprawa zaczyna być mniej przyjemna. Ot, natłok dźwięku, hałas nas otępiają i czynią nieczułymi.

Reklama

A od tego krok do obojętności. Stąd tak ważna jest rola tych, którzy będą decydować o tym, czy z samorządowych pieniędzy będziemy opłacać szmirę i nijakość, czy też rzeczy wartościowe, zbudowane na fundamencie wartości, z głębokim korzeniem naszej katolickiej tradycji. W czasach, gdy wyznawcy relatywizmu, symetryzmu i liberalizmu czynią wszystko, aby wymusić na nas zmianę postaw moralnych i zdewaluować odwieczne wartości, tak ważne jest, aby w obrębie kulturotwórczym, tam, gdzie kształtują się postawy, do głosu dochodzili ludzie, których decyzje są nacechowane dobrem. Samorząd to: domy kultury, biblioteki, świetlice środowiskowe, filharmonie, teatry, muzea, opery... Szukajmy i stawiajmy na tych, którzy gwarantują jakość, poszanowanie wartości w duchu patriotyzmu, a nade wszystko Dekalogu. Krzysztof Kieślowski powiedział mi kiedyś, że kultura zaczyna się od wyczyszczenia swoich butów. Cóż, samorząd gminny, miejski czy powiatowy, podobnie jak wojewódzkie sejmiki, to najbliższa nam władza.

Ta, która decyduje w sposób najbardziej namacalny o naszych dzisiaj i jutro. W obrębie kultury zwłaszcza.

2018-09-19 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci pierwszokomunijne w redakcji „Niedzieli”

2024-05-14 12:40

[ TEMATY ]

dzieci

Niedziela

redakcja

Czarnożyły

Karol Porwich / Niedziela

Redakcję Tygodnika Katolickiego „Niedziela” odwiedziły dzieci pierwszokomunijne z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Czarnożyłach.

CZYTAJ DALEJ

Po pomoc do św. Andrzeja Boboli

2024-05-13 20:41

Archiwum parafii

W parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie rozpoczęły się uroczystości odpustowe ku czci patrona. Doroczne święto, obchodzone 16 maja, poprzedza modlitewne triduum w intencji pokoju i jedności.

CZYTAJ DALEJ

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

2024-05-14 14:40

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję