Reklama

oko w oko

100 na 100-lecie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości zmobilizowała różne organizacje, fundacje i całe polskie społeczeństwo do podejmowania różnych szlachetnych zobowiązań, a władza nadaje ton tym wszystkim działaniom. Prezydent RP Andrzej Duda zatwierdził listę 25 kandydatów do najwyższego polskiego odznaczenia – Orderu Orła Białego. W mediach toczą się dyskusje, padają pytania i prośby o uwzględnienie np. Henryka Sienkiewicza i wielu innych twórców, odkrywców czy wynalazców. Może więc warto byłoby pomyśleć o odznaczeniu 100 Polaków na 100-lecie, bo „jesteśmy narodem, który zawsze z najlepszymi brał się za bary i wygrywał” – jak pisze prof. Bolesław Orłowski w swoim 4-tomowym dziele na ten temat. Ostatnio przeczytałam list Wojciecha Grochowalskiego, wielkiego pasjonata, animatora kultury, w sprawie przyznania najwyższego odznaczenia Arturowi Rubinsteinowi. Aby się upewnić, że Grochowalski wie, co mówi, należy pokrótce przedstawić osobę wnioskodawcy. Jest absolwentem Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego. Dziennikarz, erudyta z określonymi poglądami, twórca fundacji i pisma „Kultura i Biznes”. Mieszka w Łodzi, gdzie przed laty w żydowskiej rodzinie urodził się światowej sławy pianista – Artur Rubinstein, wyjątkowy sympatyk Polski i Polaków.

Wpadł więc Grochowalski na świetny pomysł i założył jedyną na świecie Fundację im. Artura Rubinsteina, wszystko za zgodą i z pełnym zaufaniem rodziny artysty. Fundacja promuje naszą kulturę, zwraca uwagę świata na Łódź i Polskę, a przede wszystkim przypomina wielkość Artura Rubinsteina, który uratował honor świata zachodniego w dniach tworzenia się ONZ. 13 maja 1945 r. w San Francisco zagrał „Mazurka Dąbrowskiego”, nasz hymn narodowy, mimo że tego nie było w protokole ani w artystycznym programie, bo przecież nie zaproszono Polski, nie było naszej delegacji ani naszej flagi; zapomnieli o swoim najwierniejszym i najwaleczniejszym sojuszniku w czasie wojny. Zachód kolejny raz nas zdradził i usłużnie wykonał polecenia Kremla. Rubinstein doskonale znał historię Polski. Jak napisał we wspomnieniach, już w wieku 9 lat był po lekturze Trylogii Sienkiewicza, odważył się więc na ten piękny, wzruszający gest i wtedy wszyscy zaczęli wstawać z miejsc, wielcy tego świata musieli sobie przypomnieć o Polsce.

Artur Rubinstein przyjaźnił się z Karolem Szymanowskim, promował go i udzielał mu pomocy finansowej; oddawał należny hołd Ignacemu Janowi Paderewskiemu. O tym, i nie tylko, można się dowiedzieć z artykułów, publikacji i filmów dokumentalnych Wojciecha Grochowalskiego, który teraz organizuje, jak zwykle z wielkim rozmachem i profesjonalizmem, projekt artystyczno-patriotyczny pod hasłem: „Paderewski, Wieniawa, Rubinstein. New York, Jersey City, Filadelfia, Doylestown (Amerykańska Częstochowa)”. Jak sam pisze: „Wydarzenie w przekazie wielotorowe – kultura, wojsko, biznes, polityka, religia – kierowane do Amerykanów, Polaków i Polonii, dyplomatów z całego świata, szeroko reklamowane i utrwalone w mediach, aby poprzez postaci wybitnych naszych rodaków, ich życiorysy i dokonania, zwrócić uwagę na Polskę w roku 100-lecia Niepodległości”. Wierzę, że to wszystko uda się Grochowalskiemu, skoro w 2012 r. zorganizował wielki koncert na cześć Artura Rubinsteina w Carnegie Hall, a w 2015 r. – koncert w Pałacu Narodów w Genewie, połączony z wizytą gości w Morges u Ignacego Jana Paderewskiego, z okazji 70. rocznicy powstania ONZ i pamiętnego dla Polski koncertu Rubinsteina w San Francisco w 1945 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-10-03 08:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko, co robisz w życiu, rób dla Boga

Rozważanie do Ewangelii Łk 10, 25-37

Czytania liturgiczne na 13 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Marii Magdaleny

[ TEMATY ]

nowenna

św. Maria Magdalena

źródło: wikipedia.org

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed świętem św. Marii Magdaleny.

CZYTAJ DALEJ

Czas na ludzi o gorących sercach

2025-07-13 21:29

ks. Łukasz Romańczuk

Kościół jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych. Kościół jest przedmiotem ustawicznego ataku ze strony ateistycznego liberalizmu.

Media posługują się rzekomymi „ludźmi kościoła”, fałszywie zatroskanymi o jego kondycję, którzy pragną chodzić w „aureoli oświecenia postępu” i marzą o tym – jak pisze Św. Jan – żeby „pokochał ich świat”. Świat liberalizmu ateistycznego robi wszystko, by wykorzystać tych ludzi. Służą oni jedynie do tego, by opanować instytucje, które kształtują świadomość narodu – uniwersytety, szkoły, media czy parlamenty. Taka jest prawda o większości istniejących w Polsce mediach niepolskiego pochodzenia. Są to media posługujące się całymi watahami janczarów, którzy robią wszystko za pieniądze, aby zniszczyć Kościół i zniszczyć Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję