Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

Bądź…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego lata było dużo motyli. Ty też byłaś jak motyl – delikatna, efemeryczna, maleńka i lekka; przytwierdzona rurkami i igłami, w inkubatorze – jak w gablocie entomologa.

Nie można było Cię dotykać, jedynie zaglądać pod zasłonkę, która otulała szybę i mieć nadzieję, że dociera do Ciebie mój śpiew. Nuciłam kołysanki, by mieć z Tobą kontakt – tak samo by było, gdybyś urodziła się na czas. A może śpiewałam, by zdążyć? Nikt nie dawał nam gwarancji, że kiedykolwiek usłyszysz je w moich ramionach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bałam się, że się do Ciebie przyzwyczaję, a Ty odejdziesz, zostawisz nas samych. Jedyne, czym mogliśmy Cię obdarować, to chrzest i modlitwa. Cała reszta nie była zależna od nas.

Ścieżkę miałam wydeptaną. Każdego dnia dwa razy biegłam do Ciebie, by zanieść Ci kilka kropli mleka i bezsensownie patrzeć na parametry maszyn, które podtrzymywały bicie Twego chorego serca. Liczyć bezdechy.

Czasem dowiadywałam się o Twoim sukcesie, częściej o nowym zagrożeniu. Nie chcieliśmy jednak znać szczegółów, woleliśmy trwać w zaufaniu. Czasomierzem stał się laktator, a w rodzinnym słowniku znalazły się nowe pojęcia: sepsa, narkoza, laseroterapia, retinopatia, walwuloplastyka balonowa. Dla nas sucha, rozumowa definicja, dla Ciebie był to kolejny, realny dzień i kolejne wyzwanie.

Reklama

Rodzeństwo i tata czekali na Ciebie cierpliwie i z utęsknieniem. I tylko trzylatek ośmielał się wypowiadać obawę każdego z nas – o Twoje życie. Minął miesiąc i po raz pierwszy położono Cię na mojej piersi. Wyjęta z inkubatora zdawałaś się być jeszcze mniejsza. A mnie spotkało nieopisane szczęście! Mogłam szeptać do Twojego ucha, dotykałam Twoje delikatne ciało, czułam jego zapach i niewielki ciężar! Nie czułam ciężaru Twojego życia – tego zważyć się nie da.

Lubiłam patrzeć na Pana Jezusa, który każdego dnia, z rąk kapelana, Wam błogosławił. Z podziwem obserwowałam położne, które z miłością i precyzją wykonywały swą pracę. Śledziłam zaangażowanie i odwagę lekarzy. Ale najbardziej cieszyłam się, gdy Twoi sąsiedzi wychodzili do domu. Były to momenty niewypowiedzianej wdzięczności, szczęścia i ulgi. Chwila na ciepłe słowa i łzy radości. Święto całego oddziału.

Ty też, po trzech miesiącach, przekroczyłaś jego próg. Dzięki Bogu. Wreszcie poznałaś rodzeństwo, skradłaś ich serca. Średnio raz w tygodniu odwiedzamy jakiegoś specjalistę – Ty, pięciomiesięczne niemowlę z wiekiem skorygowanym na dwa miesiące i ja, matka dziesięciorga dzieci, ze skorygowanym spojrzeniem na dar życia.

Wanda Mokrzycka żona Radka, mama dziewięciorga dzieci. Należy do wspólnoty Duży Dom i pisze dla Aleteia Polska

2018-11-14 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małe olśnienia

Już pora, wychodzimy. Liście leniwie żółkną na słońcu. Wśród gałęzi toczy się batalia o orzecha włoskiego, ukrytego, w tej chwili, w pyszczku zwinnej wiewiórki. Wrona kracze, łomocąc rudzielca skrzydłami.
CZYTAJ DALEJ

Św. Pius V

Antonio Ghislieri, zwany Aleksandrinus, urodził się 17 stycznia 1504 r. w Bosco Marengo w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska.

Mając zaledwie piętnaście lat, przywdział habit dominikański. Został potem biskupem i kardynałem. Po śmierci Piusa IV wybrano go na papieża. Przybrał imię Piusa V. Od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3 lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Pius V zwracał baczną uwagę, by do godności i urzędów kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał więc stanowczo względy rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca reformę w Kurii Rzymskiej. Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Za jego pontyfikatu 7 października 1571 r. cesarz Jan Austriacki odniósł pod Lepanto słynne zwycięstwo nad Turkami podczas jednej z najkrwawszych bitew morskich.
CZYTAJ DALEJ

Dokumentacja z procesu beatyfikacyjnego ks. Józefa Kurzei w Watykanie

2025-04-30 21:26

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Diecezja.pl

29 kwietnia 2025 roku, ks. prał. Andrzej Kopicz, postulator procesu beatyfikacyjnego na etapie diecezjalnym Sługi Bożego ks. Józefa Kurzei, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie-Mistrzejowicach, z ks. dr Andrzejem Scąbrem, referentem ds. kanonizacyjnych Archidiecezji Krakowskiej, proboszcz parafii NSPJ w Krakowie na osiedlu Teatralnym przekazali dokumentację dotyczącą procesu beatyfikacyjnego Dykasterii Spaw Kanonizacyjnych w Rzymie. Przy przekazywaniu dokumentacji był również obecny ks. Bogusław Turek CSMA, podsekretarz Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Ks. Józef Kurzeja pochodził z miejscowości Zasadne w powiecie limanowskim. Był pierwszym proboszczem parafii św. Maksymiliana Kolbego i inicjatorem budowy kościoła w krakowskich Mistrzejowicach.

4 maja 2005 roku kardynał Franciszek Macharski rozpoczął proces beatyfikacyjny Sługi Bożego ks. Józefa Kurzei. Efektem działań komisji diecezjalnej są zeznania 70 świadków, 940 stron akt oraz 2340 stron dokumentów. 3 kwietnia 2025 roku w Kaplicy Arcybiskupów Krakowskich w obecności ks. abp Marka Jędraszewskiego, zakończyła się faza diecezjalna procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. Józefa Kurzei. Zebrane materiały zostały przekazane do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie, gdzie rozpocznie się dalsze postępowanie, po zatwierdzeniu prośby skierowanej przez Postulatora o otwarcie procesu na etapie watykańskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję