Reklama

Kościół

Między kościołem a mediami

Katolicka Agencja Informacyjna jest obiektywnym źródłem informacji o Kościele dla najlepszych redakcji w Polsce. W tym roku agencja obchodzi swoje 25-lecie

Niedziela Ogólnopolska 50/2018, str. 22-23

[ TEMATY ]

KAI

Artur Stelmasiak

Zespół redakcji Katolickiej Agencji Informacyjnej w centrum multimedialnym KAI

Zespół redakcji Katolickiej Agencji Informacyjnej w centrum multimedialnym KAI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy Katolicka Agencja Informacyjna powstawała, niewielu wierzyło, że przetrwa. Początkowo była sceptycznie traktowana przez środowisko dziennikarskie, a duchowieństwo katolickie nie bardzo wiedziało, po co jest ta nowa instytucja Kościoła. W 1993 r. sytuacja w Polsce była bardzo dynamiczna, bo Kościół musiał się nagle odnaleźć w społeczeństwie pluralistycznym. To był czas zimnej wojny mediów z Kościołem. W prasie pojawiały się analizy publicystów sugerujące, że księża dążą do „teokracji” i zbudowania „drugiego Iranu”. Odpowiedzią na te ataki miało być właśnie powołanie KAI. – W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę podziękować wszystkim pracownikom KAI za to, że starają się uwrażliwiać ludzi na te zagrożenia dla pokoju, których źródło tkwi w samym człowieku i w strukturach społecznych – powiedział podczas jubileuszu 25-lecia abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP.

KAI od ćwierć wieku publikuje każdego dnia kilkadziesiąt informacji z kraju i ze świata, których odbiorcami jest kilkadziesiąt redakcji prasowych, internetowych, telewizyjnych i radiowych. Szczególnie redakcje katolickie nie wyobrażają sobie dziś pracy bez codziennych informacji KAI. – Pamiętam czasy, gdy w latach 80. ubiegłego wieku nasłuchiwaliśmy audycji Radia Watykańskiego, Wolnej Europy i stacji francuskich, by mieć wiarygodne źródło informacji o Kościele powszechnym. Później treści te spisywaliśmy i na ich podstawie przygotowywaliśmy kolejne numery naszego tygodnika – wspominała Lidia Dudkiewicz, redaktor naczelna tygodnika „Niedziela”. – Każda redakcja robiła to dla swoich potrzeb. Wtedy marzyło się nam, by w Polsce powstała agencja, która będzie pomagała wszystkim redakcjom katolickim. Taką rolę od 25 lat pełni właśnie KAI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś z informacji KAI korzysta zarówno tygodnik „Niedziela”, jak i portal niedziela.pl . – Dzięki temu wiadomości z życia Kościoła docierają do bardzo dużego grona czytelników. Bardzo cenię współpracę z KAI, bo także niektóre ważne informacje z „Niedzieli” i od naszego diecezjalnego korespondenta mogą być szerzej rozpowszechnione w mediach dzięki publikacji w agencji – podkreśliła Lidia Dudkiewicz. – Teraz marzą nam się serwisy agencyjne w różnych językach, aby szeroko w świat poszedł np. przekaz dotyczący polityki historycznej, pokazujący prawdziwy obraz Polski i Polaków.

Reklama

W czasach oblężonej twierdzy

Redakcja Katolickiej Agencji Informacyjnej mieści się na pierwszym piętrze jednego z budynków przy Skwerze Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Naprzeciwko jest budynek Sekretariatu KEP, gdzie obradują biskupi oraz gdzie znajdują się centralne instytucje Kościoła katolickiego. – Zazwyczaj kończymy pracę o godz. 20, ale jeśli trzeba, to pracujemy non stop – powiedział „Niedzieli” Krzysztof Tomasik z działu zagranicznego KAI.

Początki nie były łatwe. Marcin Przeciszewski i Tomasz Królak byli co prawda doświadczonymi dziennikarzami prasowymi, ale nie agencyjnymi. A tworzenie atrakcyjnych materiałów o charakterze informacyjnym to zupełnie coś innego niż publicystyka prasowa, szczególnie uprawiana w tygodnikach. – Gdy w 1993 r. Marcin Przeciszewski zaproponował mi zajęcia z młodymi dziennikarzami, to odczułem silny niepokój bo przecież dziennikarz siłą rzeczy szuka konfliktów, problemów i tego, co jego rozmówcy chcą ukryć – powiedział podczas gali 25-lecia KAI Michel Kwiatkowski-Viatteau, szef AFP w Warszawie. – Przecież to był czas, gdy Polska dopiero wychodziła z komunizmu, a w Kościele ciągle odczuwało się nastroje oblężonej twierdzy przez nieprzyjazne media. Dzięki odwadze biskupów udało się zbudować pomost między Kościołem i zewnętrzną wspólnotą medialną. Zespołowi KAI udało się przebić z rzetelną informacją o Kościele do głównych mediów w Polsce. I to jest powód do bardzo wielkiej satysfakcji.

Reklama

Na początku lat 90. ubiegłego wieku pojawił się pomysł, by w Polskiej Agencji Prasowej powstał duży dział katolicki. Biskupi chcieli jednak uniezależnić się od instytucji, na którą wpływ mają politycy, by budować niezależny przekaz informacji. KAI jest ważnym elementem medialnej rzeczywistości w Polsce, ma swoją renomę zarówno wśród dziennikarzy katolickich, jak i w świeckich redakcjach. – KAI to skarbnica wiedzy, z której my, dziennikarze, czerpiemy od wielu lat. Czerpiemy wiedzę na temat Kościoła i jego nauczania – podkreśliła Dorota Gawryluk, szefowa informacji i publicystyki Telewizji Polsat.

Order Odrodzenia Polski

Katolicka Agencja Informacyjna jest dużym sukcesem medialnym, dzięki któremu Kościołowi w Polsce udało się stworzyć jedną z najbardziej dynamicznych i najlepszych katolickich agencji na świecie. Jest ona trzecią co do wielkości i znaczenia kościelną agencją informacyjną w Europie – a jedyną w naszym regionie. Agencja jest instytucją przede wszystkim misyjną, gdyż we współczesnym świecie misja Kościoła musi być bardzo intensywnie realizowana również na polu mediów, które są siłą kształtującą świadomość współczesnego człowieka.

Pięknym podsumowaniem 25-lecia były odznaczenia. Prezes KAI red. Marcin Przeciszewski otrzymał od Ojca Świętego Franciszka Order Świętego Grzegorza Wielkiego oraz Medal Pontyfikatu. Podczas uroczystej gali w Sekretariacie KEP został odznaczony także Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za „wybitne zasługi w pracy dziennikarskiej i działalności społecznej”. W imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy odznaczenie wręczył sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP minister Adam Kwiatkowski. „W świecie zdominowanym przez coraz szybszy obieg wiadomości – niestety nie zawsze w pełni wiarygodnych i wnikliwie sprawdzanych – wzrasta znaczenie dbałości o rzetelne weryfikowanie przekazywanych treści. Uważam, że Katolicka Agencja Informacyjna odgrywa w tym względzie ogromnie istotną rolę, stanowiąc wzorzec dziennikarstwa najwyższej próby. W ten sposób Państwa wysiłek, podejmowany w chrześcijańskim duchu powołania do służby prawdzie i dobru – jest również przykładem wierności wysokim standardom profesjonalnym w tak ważnej społecznie dziedzinie” – napisał w liście prezydent Duda.

Redaktor naczelny KAI podkreślił, że te wszystkie wyróżnienia nie są tylko dla niego, ale dla całego zespołu redakcyjnego. – Chciałem na ręce pana ministra złożyć gorące podziękowania Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Andrzejowi Dudzie za to zaszczytne odznaczenie. Choć dedykowane jest ono mnie, to przyjmuję je jako wyraz docenienia pracy całego zespołu Katolickiej Agencji Informacyjnej, który od 25 lat pełni rolę pomostu między Kościołem a światem mediów – powiedział red. Przeciszewski.

2018-12-11 12:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieloletni „spowiednik papieża”: wizyta Franciszka sprawiłby Argentynie wiele dobrego

[ TEMATY ]

KAI

Grzegorz Gałązka

Wieloletni "spowiednik papieża", kardynał Luis Pascual Dri również ma nadzieję, że papież Franciszek odwiedzi jego rodzinną Argentynę. „Sądzę, że swoją wizytą sprawiłby Argentynie wiele dobrego” - powiedział 96-letni kapucyn z Buenos Aires w rozmowie z niemiecką rozgłośnią Deutschlandfunk. „Jesteśmy dość podzieleni w polityce, nawet w Kościele. Nie wszystko wygląda różowo. Więc jeśli pewnego dnia papież przyniesie nam słowo nadziei, przypomni nam, że przebaczenie jest tlenem, który oczyszcza powietrze zanieczyszczone nienawiścią”, uważa kard. Dri.

W ostatnim czasie coraz więcej wskazuje na to, że papież może odwiedzić w tym roku Argentynę. Po napięciach podczas kampanii wyborczej, "złagodniał klimat" między nowym prezydentem Argentyny Javierem Milei a papieżem Franciszkiem, zwróciła uwagę niemiecka agencja katolicka KNA.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję