Reklama

Wiara

Notatnik duszpasterski

Duszpasterstwo w cieniu skandali

Niedziela Ogólnopolska 21/2019, str. 30

[ TEMATY ]

Notatnik duszpasterski

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa dla ludzi Kościoła czas próby. Z czołówek gazet i z ekranów nie schodzi sprawa skandali i krytyki nacelowanej na wspólnotę Kościoła. Jedne zarzuty są słuszne i trzeba się za nie uderzyć w piersi, inne, bardzo czytelnie, mają jeden cel – osłabić Kościół, jego misję i nauczanie. Siłą rzeczy ma to ogromny wpływ na duszpasterstwo. Pewnie będziemy tego doświadczać w grupach liturgicznej służby ołtarza, w ruchach i stowarzyszeniach młodzieżowych, w duszpasterstwie dzieci oraz w liczbie i jakości powołań kapłańskich. Z pewnością podetnie to skrzydła wielu duszpasterzom – jeśli nie osłabi w gorliwości, to przysporzy lęku przed osądzeniem i reakcją mediów.

Ale jak to napisałem na wstępie, jest to również czas próby dla naszej ewangelizacyjnej i duszpasterskiej posługi. Trudno się jednak czuć zaskoczonym, bo Jezus nie obiecał, że będzie łatwo, i w nasze chrześcijańskie życie, jak w DNA, są wpisane zarówno zewnętrzne prześladowanie, jak i wewnętrzne zdrady i kompromisy ze światem. Jezus zapowiada, że przyjdą na nas różne doświadczenia – a wszystko to ma być jeszcze większą okazją do dawania świadectwa. To całe pomieszanie błędów z ziarnami prawdy woła do nas o duszpasterską pracę organiczną, o jeszcze solidniejsze budowanie fundamentów, czyli porządne głoszenie słowa Bożego, pobożne sprawowanie liturgii i sakramentów oraz budowanie małych, braterskich wspólnot. Nie da się uratować rzeki, jeśli się nie wróci do źródeł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Józef z Łowicza napisał kiedyś prostą bajkę o biednej, ale szczęśliwej krainie, w której biło źródło czystej wody. Szczęście skończyło się wtedy, gdy ktoś zbudował tam fabrykę pachnideł. Ludzie zaczęli się malować na różne kolory i kropić różnymi zapachami. Cały ten zewnętrzny blichtr skłócił i poróżnił wszystkich. Zieloni uważali się za lepszych od czarnych, a ci pachnący miętą za porządniejszych od tych z zapachem róż. Zewnętrzny wygląd i zapach stały się ważniejsze niż ludzkie serca i myślenie. Kiedy już naprawdę nie dało się tam wytrzymać, ktoś przypomniał sobie, że nadal przecież bije źródło żywej wody. I ludzie zaczęli wracać do źródła, myć się z farb i pachnideł, żeby odzyskać jasność i pokój.

Tak trochę myślę o naszym duszpasterstwie, że albo damy się wkręcić w te wszystkie spory, albo zaczniemy wracać do źródeł, żeby odnowić i ożywić Kościół.

2019-05-21 13:10

Ocena: +20 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak robić zdjęcia w kościele?

Jakiś czas temu Ojciec Święty Franciszek głosił z niepokojem: „Kiedy na Mszy św. mówię słowa: „w górę serca”, to często zamiast serc wzniesionych w górę widzę wzniesione w górę telefony komórkowe, aparaty fotograficzne czy smartfony”. Całą duszą popieram ten niepokój! Chciałbym czasem tych miłośników zdjęć zaprosić na ambonę, żeby zobaczyli, jak to jest, kiedy się ludziom głosi słowo Boże, a przed ołtarzem biega we wszystkie strony fotograf, rozpraszając całe zgromadzenie liturgiczne. Żeby zobaczyli, jak najświętsze czynności w liturgii muszą się podporządkować sesji zdjęciowej, bo tak angażują ludzi, że ich serca zamiast przy Bogu są przy fotografie. Jeszcze gorzej, gdy w rolę fotografa wciela się kapłan i nie zwracając uwagi na święte czynności, sam biega z komórką, żeby złapać kilka ujęć do kościelnej kroniki albo gazetki parafialnej.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję