Reklama

Rewolucji nie będzie

Tak działa demokracja: jeszcze dobrze nie przetrawiono wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego, a już rozpoczęły się targi o obsadę wysokich stanowisk w Unii

Niedziela Ogólnopolska 23/2019, str. 42

Wikimedia Commons

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć w niektórych państwach wspólnoty wyniki wyborów do PE były zupełnie inne niż przed pięcioma laty, ba: mogą nawet radykalnie zmienić krajowe sceny polityczne – w Brukseli i Strasburgu jednak niewiele się zmieni, rewolucji nie będzie.

– Wybory zasadniczo nie zmienią polityki władz Unii Europejskiej, bo głosowanie nie przyniosło wyraźnych zmian – mówi Jarosław Guzy, szef Redakcji Zagranicznej PAP. – Są natomiast dwie korekty. Jaki będą miały wpływ na brukselską rzeczywistość, dopiero się okaże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dwie korekty

Pierwsza – to wzmocnienie sił krytycznych wobec UE w obecnym kształcie. – Z grubsza to teraz jedna czwarta głosów – mówi Jarosław Guzy. – Trochę brakuje do jednej trzeciej, która dałaby większy wpływ na decyzje.

O tym, że nie ma jednej trzeciej, zadecydowała wysoka, ponad 50-procentowa frekwencja, największa od 20 lat. Lęk przed prawicą w PE zmobilizował siły prounijne do pójścia do urn – tłumaczono. Efektem był wzrost poparcia dla Zielonych i liberałów.

Druga korekta to osłabienie głównych nurtów politycznych – Europejskiej Partii Ludowej (EPP) oraz Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D). EPP straciła przez wynik eurosceptycznej Ligi Północnej włoskiego wicepremiera Mattea Salviniego i odpływ włoskich eurodeputowanych.

Reklama

– Żeby rządzić, uzyskać większość w Parlamencie Europejskim i w Radzie Europejskiej, EPP i S&D będą musiały dobrać sobie koalicjantów – zaznacza Jarosław Guzy.

Wielkie koalicje

Coś, co jeszcze pół roku temu wydawało się niemożliwe, zdarzyło się. – Tradycyjny sposób uprawiania polityki, przez tzw. wielką koalicję EPP i socjalistów, się skończył – mówi dr Przemysław Biskup z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. – Wielkiej zmiany to nie przyniesie, spowoduje jedynie, że nieco inna będzie układanka personalna.

Wygranymi będą ci, których do stworzenia koalicji zaproszą EPP i S&D – najpewniej Zieloni (EFA), których frakcja urosła głównie z powodu świetnego rezultatu w Niemczech, oraz/lub liberałowie (ALDE), którzy rozrośli się po połączeniu sił z europosłami Emmanuela Macrona.

A i tak konieczne powiększenie tzw. wielkiej koalicji wzbudza w eurokratach obawy: wszak trudniej będzie przepchnąć nowe przepisy, które teraz będą wymagać dłuższych negocjacji.

Europejskie, nie krajowe

Czy ci, którzy poszli do urn, żeby w UE coś się zmieniło, powinni być zawiedzeni? – Nie: zrobili swoje i powinno to zostać zauważone tam, gdzie teraz dzieli się stanowiska – tłumaczy Jarosław Guzy. – Wyniki wyborów w Polsce nie podobają się brukselskiemu establishmentowi. Chętnie je zignoruje, ale jeśli tak, to zadziała na swoją niekorzyść. Bo jeśli ktoś może UE zaszkodzić, to właśnie ci, którzy lekceważą takie głosy i próbują Unię zawłaszczyć.

Reklama

Nie tylko w Polsce frekwencja wyborcza była wysoka. Ludzie mieli świadomość, że głosowanie nie było tylko pierwszą turą wyborów krajowych.

– Ludzie widzą, że w UE instytucje, poszczególni politycy lekceważą nasze interesy. I teraz dali temu świadectwo; te wybory były naprawdę europejskie – podkreśla Guzy. Ludzie – ocenia – po 15 latach przynależności Polski do UE dostrzegają, że decyzje podejmowane w Brukseli mają wpływ na ich życie, na funkcjonowanie kraju i nie godzą się na stawianie nas do kąta, na nierówne traktowanie.

Układanka personalna

Jeszcze dobrze nie skomentowano wyników wyborów europejskich, a już rozpoczęły się targi o obsadę wysokich stanowisk w Unii. – W najbliższym czasie zostaną obsadzone kluczowe stanowiska – w tym szefa Komisji Europejskiej, komisarzy, prezesa i zarządu Europejskiego Banku Centralnego, wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, prezydium PE – wylicza dr Biskup. – Możemy się spodziewać nowego układu personalnego.

Czy Polska może liczyć na wysokie stanowiska w instytucjach Unii? – Część stanowisk przypadnie Polsce z rozdzielnika, będziemy mieć np. swojego komisarza – tłumaczy dr Biskup. Pytanie, czy to będzie ważna teka. Jeśli nieważna, to tak, jakby wcale jej nie było.

Na inne stanowiska nie ma co liczyć, bo w kończącej się kadencji Polak był przewodniczącym Rady Europejskiej. Teraz przypadnie to komuś innemu. Tym bardziej że obecnie rządzący w Polsce nie cieszą się zbytnią sympatią wśród eurokratów.

2019-06-04 13:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Wolontariusz z wyrokiem sądu za "zakłócenie spokoju" dr Gizeli Jagielskiej

2025-04-30 10:21

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia usłyszał prawomocny wyrok sądu na ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod wejściem do szpitala w Oleśnicy. Wyrok dotyczy różańca, w trakcie którego wolontariusze Fundacji zostali napadnięci przez agresywnego mężczyznę i musieli się bronić z użyciem gazu. Wolontariusz został skazany, a w sprawie ataku bandyty sprawę umorzono - informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, zgodnie z którym Adam, koordynator akcji Fundacji Pro-Prawo do Życia w Oleśnicy, musi zapłacić ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod jej szpitalem.
CZYTAJ DALEJ

Piotrkowski Męski Różaniec w pierwszą sobotę maja

2025-05-04 09:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Męski Różaniec

Maciej Hubka

W sobotę, 3 maja br., piotrkowscy mężczyźni po raz 74. spotkali się na modlitwie ulicami miasta. W majowym Męskim Różańcu wzięło udział ponad 30 osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję