Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nowi kapłani

Niedziela sosnowiecka 25/2019, str. 1

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

Piotr Lorenc

Bp Grzegorz Kaszak z nowymi prezbiterami i ich najbliższymi wychowawcami

Bp Grzegorz Kaszak z nowymi prezbiterami i ich najbliższymi wychowawcami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Goc z parafii św. Andrzeja w Olkuszu, Patryk Kucharski z parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Będzinie, Karol Pszonka z parafii Miłosierdzia Bożego w Kąpielach Wielkich oraz Paweł Szczepanik z parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Dąbrowie Górniczej to nowi kapłani diecezji sosnowieckiej. Święceń prezbiteratu udzielił im w wigilię Zesłania Duch Świętego bp Grzegorz Kaszak. Uroczystości odbyły się w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.

W homilii pasterz Kościoła sosnowieckiego zwrócił uwagę, że Pan Jezus pragnie obdarzyć czterech naszych braci darem swojego kapłaństwa. – Kapłaństwo to wielki wspaniały dar. Niepojęta dobroć i miłość Boga Wszechmogącego. Nie tylko do tych czterech diakonów, ale i świata całego. Ale nie byłoby tych święceń kapłańskich w stopniu prezbiteratu, gdyby nie rodzice tychże diakonów. Dziękuję wam za trud wychowania, poświęcenia, wyrzeczenia. Wasi synowie wybrali dobrą drogę, możecie być z nich dumni – powiedział bp Grzegorz Kaszak. Hierarcha podkreślił, że nowi kapłani zostali wyróżnieni i obdarowani. – Możecie sprawować Najświętszą Ofiarę, odpuszczać winy grzesznikom, wspierać sakramentem namaszczenia chorych. To tylko niektóre z darów. Wobec tej wielkiej dobroci Boga, jak mówił św. Paweł, należy być wdzięcznym Bogu. Wierzcie w Ducha Świętego, którego otrzymaliście. On was poprowadzi, On was wzmocni, On was nagrodzi – powiedział sosnowiecki ordynariusz.

Na zakończenie Mszy św. nowi kapłani otrzymali dekrety kierujące ich na wakacyjne zastępstwa oraz stałe miejsca duszpasterskiej posługi. I tak ks. Karol Goc będzie wikariuszem parafii Chrystusa Króla w Dąbrowie Górniczej, ks. Karol Pszonka będzie pracował w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Dąbrowie Górniczej, ks. Patryk Kucharski został skierowany do parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Sosnowcu-Ostrowach Górniczych, a ks. Paweł Szczepanik do parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-06-17 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę w kapłaństwo z nadzieją

Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy – podkreśla ks. Krzysztof Kucharski w rozmowie z Niedzielą.

Ks. Paweł Gabara: Podjął Ksiądz decyzję o przyjęciu święceń kapłańskich w czasie, kiedy o Kościele mówi się źle i kapłan jako duszpasterz przestał być autorytetem. Domyślam się, że źródłem tej decyzji i odwagi jest Bóg, ale czy po ludzku nie boi się Ksiądz tego, co Księdza czeka? Ks. Krzysztof Kucharski: Nie tyle o Kościele mówi się źle, co o jego niewielkim fragmencie, czyli o nas, duchownych. W dużej mierze ta negatywna opinia jest tendencyjną, narzuconą narracją. Mając choćby na uwadze własne środowisko, wiem, że duża część społeczeństwa nie wypowiada opinii o Kościele czy też duchownych na podstawie własnego doświadczenia, lecz właśnie powiela zasłyszane informacje. Niestety, również ludzie wierzący zaczęli traktować Kościół jak ośrodek usług duchowych, a może jeszcze bardziej charytatywnych, w których czują się usługobiorcami, natomiast duchowni pełnią funkcję usługodawców. I jeśli ktoś nie czuje się właściwie obsłużonym, budzi się w nim poczucie dyskomfortu i dezaprobaty, czego najłagodniejszym skutkiem jest zmiana miejsca uczęszczania na liturgię, a poważniejszym – rezygnacja z niej. Wiele razy słyszałem zdanie: „Pan Bóg jest wszędzie, w związku z tym mogę się do Niego pomodlić wszędzie”. Tymczasem Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy. W moim przekonaniu kryzys Kościoła, o którym dużo się mówi, jest przede wszystkim kryzysem wspólnoty międzyludzkiej. Do takiego właśnie Kościoła Pan Bóg mnie powołał i w nim przychodzi mi pełnić posługę kapłańską. Co do kwestii autorytetu kapłana, to mam świadomość, że nie tyle jest on związany z kapłaństwem, lecz z pracą, którą podejmę. Oczywiście, idę w przyszłość z obawą, ale też z nadzieją i swojego rodzaju poczuciem inspiracji. Zwyczajnie, jak umiem, tak ufam Jezusowi.
CZYTAJ DALEJ

Światło dla dzieci w Rwandzie. Siostra Pia o posłudze wśród niewidomych

2024-11-29 19:17

[ TEMATY ]

dzieci

niewidomi

RWANDA

Siostra Pia

Archiwum s. Pii/Vatican News

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

"Wdzięczność, ciekawość, otwartość i radość z najdrobniejszych rzeczy" - tak bożą miłość ujawniającą się w podopiecznych opisuje siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Zamieszkana przez 14 milionów mieszkańców Rwanda jest miejscem znanym z niezwykłych wydarzeń z początku lat 80. Wtedy młodym dziewczętom w Kibeho objawiła się Matka Boża. Objawienia zostały oficjalnie uznane przez Kościół katolicki. Przybywają tu pielgrzymi z całego świata. Tam też nieopodal, mieści się ośrodek szkolno-wychowawczy dla niewidomych, prowadzony przez polskie Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża. Powstał w 2008 roku. W 2009 roku rozpoczęła działalność szkoła podstawowa jako pierwsza dla osób niewidomych w całej Rwandzie. Jest tu też gimnazjum i szkoła średnia profilowana. W tym roku w ośrodku uczy się 185 dzieci. Personel stanowią dwie siostry z Polski, jedna z Kenii, trzy siostry Rwandyjki, a także wielu pracowników świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Światło dla dzieci w Rwandzie. Siostra Pia o posłudze wśród niewidomych

2024-11-29 19:17

[ TEMATY ]

dzieci

niewidomi

RWANDA

Siostra Pia

Archiwum s. Pii/Vatican News

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

"Wdzięczność, ciekawość, otwartość i radość z najdrobniejszych rzeczy" - tak bożą miłość ujawniającą się w podopiecznych opisuje siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Zamieszkana przez 14 milionów mieszkańców Rwanda jest miejscem znanym z niezwykłych wydarzeń z początku lat 80. Wtedy młodym dziewczętom w Kibeho objawiła się Matka Boża. Objawienia zostały oficjalnie uznane przez Kościół katolicki. Przybywają tu pielgrzymi z całego świata. Tam też nieopodal, mieści się ośrodek szkolno-wychowawczy dla niewidomych, prowadzony przez polskie Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża. Powstał w 2008 roku. W 2009 roku rozpoczęła działalność szkoła podstawowa jako pierwsza dla osób niewidomych w całej Rwandzie. Jest tu też gimnazjum i szkoła średnia profilowana. W tym roku w ośrodku uczy się 185 dzieci. Personel stanowią dwie siostry z Polski, jedna z Kenii, trzy siostry Rwandyjki, a także wielu pracowników świeckich.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję