Na tych dwóch tytułowych słowach jest zbudowane chrześcijaństwo – na przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Na tym przykazaniu bazuje także kultura europejska. W oparciu o te dwa słowa powstawały uniwersytety, szpitale, szkoły, klasztory, wspaniałe katedry – sztuka przez duże S. Oczywiście, to wszystko trwało wieki. Tę kulturę tworzyli wielcy i święci ludzie. Kultura Europy to kultura Ewangelii. I jeżeli ktoś chce zrozumieć Europę, musi sięgnąć do nauczania Jezusa Chrystusa.
Ale były też nieszczęścia: rozłam, który stworzyła w Kościele rewolucja Marcina Lutra, rewolucja francuska i jej okrutne konsekwencje, rewolucja bolszewicka, komunistyczna. Na to nałożyły się niemiecki nazizm i okrucieństwa II wojny światowej z Holokaustem na czele. Nadeszły też propozycje ateistów – neoliberalizm, genderyzm, ogólnie mówiąc – poprawność polityczna obowiązująca prawie jak religia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bolejemy nad tym, że europejska chadecja, która występuje m.in. jako partia ludowa, zdradziła Chrystusa, i tam, gdzie rządzą chadecy, mamy do czynienia z zabijaniem nienarodzonych – aborcją, również z eutanazją, z tzw. małżeństwami partnerskimi, z homoseksualizmem, z wrogością do Kościoła.
Reklama
Stąd nasz Ruch „Europa Christi”, który w poszukiwaniu dobra Europy podkreśla znaczenie Osoby Jezusa. Bo tylko On – Jezus Chrystus może uratować Europę. On, który przychodzi do nas właśnie ze słowami: „Będziesz miłował...”, który obdarza wszystkich miłością i nadzieją. Dlatego Ruch „Europa Christi” zaprasza Chrystusa zwłaszcza do naszych rodzin. I gdy niektóre środowiska „uszczęśliwiają” ludzi tzw. kartą LGBT, chcemy przypomnieć, że w 1983 r. została nam podarowana przez św. Jana Pawła II Karta Praw Rodziny. To nasz najważniejszy dokument – propozycja także dla Polski. Nie tzw. kartę LGBT musimy promować, ale właśnie Kartę Praw Rodziny, w której – najogólniej mówiąc – podkreśla się normalność: kobiety i mężczyzny oraz rodziny. Bo Kościół pragnie, żeby ludzie żyli normalnie i byli szczęśliwi.
Dlatego nie możemy się zgodzić na żaden genderyzm ani inne przedziwne drogi, które są niezgodne ze zdrowym rozsądkiem i często po prostu budzą politowanie. Niejednokrotnie mówiłem, że jeżeli ktoś chciałby dziś powołać jakąś nową partię polityczną czy ugrupowanie, to mogłaby to być tylko „partia ludzi normalnych”. Bo tylko normalność sprzyja ludzkiej naturze i jej rozwojowi najzwyklejszą, najprostszą, najbardziej naturalną drogą dla człowieka, dla rodziny jest droga normalności!
A zatem Ruch „Europa Christi” to synonim normalnej Polski, normalnej Europy, normalnego świata. Świat stworzony przez Boga jest tak piękny, że może tylko budzić podziw, uznanie i wdzięczność. Człowiek, który znajduje się na szczycie tego stworzenia, został obdarzony świadomością, wspaniałą duchowością i nieśmiertelną duszą. Dlatego powinien wreszcie wziąć sobie do serca ważne słowa św. Pawła: „Et grati estote” – I bądźcie wdzięczni (Kol 3, 15).