Reklama

Wiadomości

Między klifami

Złociste plaże, turkusowe morze i urzekające krajobrazy greckiej wyspy Zakintos działają na turystów jak magnes

Niedziela Ogólnopolska 37/2019, str. 45

Wojciech Dudkiewicz

Zatoka Wraku, najbardziej znane i najczęściej fotografowane miejsce na Zakintos

Zatoka Wraku, najbardziej znane i najczęściej fotografowane miejsce na Zakintos

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakintos, trzecia co do wielkości, a położona najbardziej na południe z Wysp Jońskich, ma dwa oblicza. Jej większa część pozostaje zielona i dziewicza, w tej mniejszej jednak – najbardziej na południowym i wschodnim wybrzeżu – szybko rozwija się infrastruktura turystyczna i wciąż przybywa gości.

Obok Santorini Zakintos stała się wizytówką Grecji, z niesamowitymi widokami, ciepłym, czystym morzem i niepowtarzalną kuchnią. Sezon trwa tu od maja do października, a wśród tłumnie odwiedzających wyspę turystów jest coraz więcej Polaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzęsienia ziemi

Najwięcej przyjezdnych trafia do stolicy wyspy, nazywającej się tak jak ona – Zakintos i do Laganas, wielkiego kurortu na południowym wybrzeżu. W sezonie trudno tu o ciszę i spokój: zabawa, życie towarzyskie trwają tu do rana. Spokoju trzeba szukać w głębi wyspy.

Polacy odkryli Zakintos kilka lat temu i dziś ta wyspa, obok Krety i Rodos, jest jednym z najchętniej wybieranych miejsc na wypoczynek w Grecji. Ze względu na wysokie temperatury (ale i tłumy turystów) Zakintos i innych Wysp Jońskich trzeba unikać w lipcu i sierpniu. Sympatyczna morska bryza nie jest wtedy w stanie złagodzić upałów, a liczne tawerny wchłonąć wszystkich spragnionych greckiej kuchni.

Reklama

Im dalej w głąb wyspy, tym więcej wiejskich gospodarstw, zabytkowych wiosek i ruin budowli, zniszczonych po trzęsieniach ziemi w latach 1948 i 1953. Szczególnie to drugie pozbawiło Wyspy Jońskie wielu budynków, w tym cennych zabytków.

Pałace, kościoły zostały zrównane z ziemią. Tylko część odbudowano, o czym można się przekonać, gdy odwiedza się kolejne wyspy i obserwuje ich zabudowę. Najwięcej obiektów odbudowano w stolicy wyspy – Zakintos.

Według „Iliady”

Według Homera, wyspa była częścią królestwa Odyseusza, władcy Itaki. W V wieku przed Chr. Zakintyjczycy wsparli – ku swojej zgubie – Ateny w wojnach peloponeskich. Zakynthos podbiła Sparta, potem Macedończycy, wreszcie Imperium Rzymskie.

Po upadku Bizancjum wyspę przejęli Wenecjanie. Wyspy Jońskie stały się ważną częścią ich morskiego imperium. Rozbudowali architekturę, rozwinęli kulturę i sztukę. Duża część mieszkańców przyjęła katolicyzm i język włoski jako urzędowy.

Ślady ich dziedzictwa są tu zauważalne do dziś. Wenecjanie panowali na wyspie przez trzy stulecia. Z Zakintos wyparli ich Francuzi. Ostatecznie Wyspy Jońskie zostały przyłączone do Grecji w 1864 r.

Ślady św. Dionizosa

Na zielonym wzgórzu nad stolicą Zakintos wznoszą się ruiny zbudowanej przez Wenecjan średniowiecznej twierdzy. Ząb czasu i trzęsienia ziemi zrobiły tu swoje.

Reklama

Miasto ciągnie się wzdłuż szerokiej, ruchliwej przystani. Jej początek może wyznaczać Platia (plac) Solomou, a koniec – kościół św. Dionizosa, poświęcony patronowi wyspy. Plac nazwano tak dla uczczenia wielkiego poety Dionisiosa Solomosa – autora tekstu hymnu narodowego Grecji, który pochodził z Zakintos, ale przez większość życia mieszkał na nieodległej wyspie Korfu.

Na placu Solomosa, w budynku odbudowanym wkrótce po trzęsieniu ziemi, znajduje się Muzeum Bizantyjskie. Prezentowane są w nim głównie dzieła sztuki sakralnej, m.in. obrazy powstałe od czasów bizantyjskich do XIX wieku, przykłady sztuki jońskiej i ikony.

Kościół św. Dionizosa warto odwiedzić także ze względu na wspaniałe złocenia ikonostasu, same ikony, nowoczesne freski i muzeum. Szaty świętego patrona przechowywane są w kościele Agios Nikolaos tou Molou, po drugiej stronie miasta.

Turkusowe morze

Plaże na Wyspach Jońskich często otaczają i odgradzają od świata strome wapienne klify. Najsłynniejsza, nie tylko na Zakintos, jest plaża Navagio z Zatoką Wraku, na północno-zachodnim krańcu wyspy. Ukryta między klifami zatoczka, dostępna tylko drogą morską, gdzie można zobaczyć wrak statku, który osiadł na mieliźnie pół wieku temu, to najbardziej znane i najczęściej fotografowane miejsce na Wyspach Jońskich. Najlepiej prezentuje się z góry, z klifów.

We wschodniej części wyspy warto odwiedzić malowniczy półwysep Vassilikos, słynący z niesamowitych krajobrazów – z postrzępionymi klifami i bujnymi lasami – oraz pięknych plaż. Jedną z najpiękniejszych i bardziej kameralnych jest Porto Zoro, której uroku dodają skały zanurzone w turkusowym morzu.

2019-09-10 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Joe Biden przyjęty do grona masonów. Czy to oznacza automatyczną ekskomunikę?

2025-01-27 13:11

[ TEMATY ]

Joe Biden

Karol Porwich/Niedziela

Joe Biden

Joe Biden

Były prezydent USA, którego media przedstawiały jako model „katolika”, 19 stycznia oficjalnie otrzymał członkostwo masońskie.

Ustępujący prezydent USA Joe Biden 19 stycznia został wprowadzony do Wielkiej Loży Najbardziej Czcigodnego Księcia Hall w Południowej Karolinie – dzień przed opuszczeniem urzędu. Podczas prywatnej ceremonii wielki mistrz loży, Victor C. Major, przyznał Bidenowi „członkostwo w stopniu Mistrza masońskiego z pełnymi honorami”. Na stronie internetowej masońskiej loży widnieje oświadczenie jej Mistrza, a także są zdjęcia z ceremonii:
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiony Jerzy Matulewicz

Niedziela podlaska 23/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Matulewicz

Al. Bartosz Ojdana

Bł. Jerzy Matulewicz

Bł. Jerzy Matulewicz

Gdyby nie on, trudno powiedzieć, jak potoczyłyby się losy licheńskiego sanktuarium i parafii w Hajnówce, a w historii Narwi zabrakłoby wspomnień o pracy sióstr eucharystek

Święty Jan Paweł II powiedział o nim: „W ciągu 56 lat życia na ziemi starał się być godny Chrystusa”.
CZYTAJ DALEJ

Papież na XXXIII Światowy Dzień Chorego: Przy łóżku chorego uczymy się nadziei

2025-01-27 19:33

[ TEMATY ]

Światowy Dzień Chorego

papież Franciszek

Adobe Stock

Nigdy, tak bardzo jak w cierpieniu, nie uświadamiamy sobie, że wszelka nadzieja pochodzi od Pana – pisze papież Franciszek w orędziu na XXXIII Światowy Dzień Chorego, który przypada 11 lutego i wpisuje się w obchody Roku Świętego. Papież podejmuje w nim pytania m.in. o to, jak pozostać mocnym, gdy jesteśmy dotknięci poważnymi chorobami, a koszty leczenia przekraczają nasze możliwości, czy wówczas, gdy widzimy cierpienie naszych bliskich.

Papież podkreśla, że w Roku Jubileuszowym 2025 obchodom Światowego Dnia Chorego towarzyszy przesłanie wielkiej zachęty: „Nadzieja zawieść nie może (Rz 5, 5), co więcej umacnia nas w ucisku”. Obecność Boga blisko tych, którzy cierpią, Franciszek analizuje z perspektywy spotkania, daru i dzielenia się.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję