Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Spektakl o życiu św. Melchiora

„Słaby jest ten, kto godzi się z klęską” – takie motto przyświecało spektaklowi, jaki wystawili młodzi ludzie w kościele Świętej Trójcy w Cieszynie w piątek, 27 września, z okazji trwającego w województwie śląskim Roku św. M. Grodzieckiego w 400-lecie jego męczeńskiej śmierci

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2019, str. 1

[ TEMATY ]

spektakl

św. Melchior

Monika Jaworska

Młodzież wystawia spektakl o św. Melchiorze w Cieszynie

Młodzież wystawia spektakl o św. Melchiorze w Cieszynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcieliśmy w ten sposób upamiętnić męczeństwo świętego i jego świadectwo wiary. Spektakl pokazał życie św. M. Grodzieckiego w otwartości na współczesność. Dziś młodych ludzi z różnych środowisk i szkół jednoczy osoba męczennika koszyckiego – zauważył dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Melchiora Grodzieckiego w Cieszynie ks. Tomasz Sroka. – W przekonaniu bp. R. Pindla upamiętnienie rocznicy męczeństwa św. M. Grodzieckiego przyniesie wymierne korzyści edukacyjne i społeczne. Jedną z nich jest nasze dzisiejsze spotkanie – mówiła przedstawicielka młodzieży.

Podczas wystąpienia przeplatały się wątki biograficzne ze współczesnymi utworami muzycznymi i poetyckimi prezentowanymi przez uczniów. Przedstawienie przygotowała polonistka ucząca w Katolickim LO i Liceum im. A. Osuchowskiego Agata Ogórek wraz z młodzieżą uczącą się obecnie w tych liceach oraz absolwentami. – Myślę, że to św. M. Grodziecki zaprosił nas kościoła, w którym znajduje się fresk i witraż z jego wizerunkiem – zauważyła Agata Ogórek, która prowadzi w „Osuchu” grupę teatralną „Numer”. – Poprzez tę opowieść chciałam uczniów uwrażliwić na prawdę, na piękno słowa, liryczność, na tolerancję – żebyśmy się jej umieli uczyć od męczenników koszyckich i sami chcieli ją nieść w świat – dodała w rozmowie z dziennikarzami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spektakl obejrzeli uczniowie placówek katolickich, „Osucha”, technikum budowlanego wraz z dyrekcją, gronem pedagogicznym, księża, przedstawiciele: stowarzyszenia „Dziedzictwo”, urzędu miasta z burmistrz Gabrielą Staszkiewicz, starostwa powiatowego, muzeów.

Na zakończenie ks. Tomasz Sroka, ks. dr Marek Studenski i ks. dr Andrzej Abdank-Kozubski poprowadzili modlitwę i udzielili błogosławieństwa.

2019-10-08 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Serce bez granic” spektakl o kard. Adamie Kozłowieckim

[ TEMATY ]

spektakl

Magda Nowak/Niedziela

„Serce bez granic” to tytuł spektaklu o kard. Adamie Kozłowieckim, polskim jezuicie, więźniu obozów koncentracyjnych Auschwitz i Dachau, a po wojnie misjonarzu posługującym ponad 60 lat na terenie Rodezji Północnej czyli obecnej Zambii. Historię tego niezwykłego kapłana przybliżyli częstochowskiej publiczności aktorzy Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Spektakl został zagrany na Jasnej Górze, „na deskach” niedawno odremontowanej Sali Papieskiej we wtorek 23 października. Wystąpili: Paweł Gładyś, Waldemar Czyszak oraz Karolina Dańczyszyn, scenariusz i reżyseria – Sławomir Gaudyn

Fabuła przedstawienia zbudowana została na podstawie wspomnień i listów ks. Adama Kozłowieckiego zawartych w książkach: „Ucisk i strapienie. Pamiętnik więźnia 1939-1945” oraz „Moja Afryka, moje Chingombe – dzieje misjonarza opisane w listach do przyjaciół”.
CZYTAJ DALEJ

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję