Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

„Wstańcie, chodźmy” (1)

Przed tygodniem obchodziliśmy 19. Dzień Papieski. Pragnę dziś przybliżyć związki Jana Pawła II z metropolitą lwowskim abp Eugeniuszem Baziakiem w świetle książki „Wstańcie, chodźmy”

Niedziela zamojsko-lubaczowska 42/2019, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum autora

Abp Eugeniusz Baziak

Abp Eugeniusz Baziak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wspominanej książce czytamy: „Ks. arcybiskup Baziak, metropolita lwowski obrządku łacińskiego, podzielił los wszystkich tzw. przesiedleńców, musiał opuścić Lwów. Zamieszkał w Lubaczowie, w tym skrawku archidiecezji lwowskiej, który został w granicach PRL po ustaleniach w Jałcie”. Dodajmy kilka faktów. To władze komunistyczne zmusiły metropolitę lwowskiego do opuszczenia miasta. Na Wielkanoc 1946 r. odprawił ostatnią Mszę św. w katedrze, a 26 kwietnia opuścił Lwów. Pociągiem dojechał do Przemyśla i czasowo zamieszkał w domu biskupa Franciszka Bardy. Telegramem zawiadomił ks. Stanisława Sobczyńskiego, proboszcza lubaczowskiego, że ma zamiar zamieszkać w Lubaczowie. Ten fakt przyjęto z radością. Powołany komitet zajął się przygotowaniem odpowiedniego mieszkania dla metropolity. Wybrano kamienicę przy ul. Mickiewicza 77. Dom wyremontowano, przystosowano do potrzeb kurii.

Dom w Lubaczowie

Do Lubaczowa abp Baziak przyjechał 13 sierpnia 1946 r. W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odprawił w miejscowym kościele nabożeństwo pontyfikalne, a Archidiecezję oddał w opiekę Niepokalanemu Sercu Maryi. Tak zaczęła funkcjonować w granicach Polski Archidiecezja Lwowska z siedzibą w Lubaczowie, a kościół pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika został prokatedrą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Pius XII, pragnąc przyjść z pomocą sędziwemu i steranemu długoletnią służbą dla Kościoła i Polski kard. Adamowi Sapieże, podjął decyzję mianowania abp. E. Baziaka jego koadiutorem i równocześnie administratorem apostolskim Archidiecezji Krakowskiej na wypadek śmierci kardynała. Niedługo był koadiutorem. 23 lipca 1951 r. zmarł kard. A. Sapieha. Abp E. Baziak został administratorem apostolskim rozległej i ludnej Archidiecezji Lwowskiej. Nie przestał zarządzać Archidiecezją Lwowską. Rządził tymi dwoma archidiecezjami w czasach bardzo trudnych, w czasach stalinowskiego kultu jednostki, prześladowania oraz ingerencji komunistycznego państwa w życie Kościoła.

Reklama

Biskupia nominacja

Mając dużo obowiązków w dwóch archidiecezjach abp E. Baziak potrzebował biskupa pomocniczego. Wnikliwie obserwował pracę kapłanów krakowskich, ich zaangażowanie w sprawy Kościoła. Wśród młodych księży dostrzegł walory utalentowanego profesora KUL i duszpasterza młodzieży akademickiej w Krakowie – ks. Karola Wojtyły. 4 lutego 1958 r. zmarł biskup pomocniczy Stanisław Rospond. Abp Baziak 12 marca pisemnie poprosił Stolicę Apostolską o nominację na nowego biskupa pomocniczego w osobnie księdza doktora Karola Wojtyły, człowieka wszechstronnie wykształconego, z tytułem naukowym i szerokimi horyzontami myślowymi, humanisty, poety oraz człowieka o głębokiej pobożności, obdarzonego zdolnością duszpasterskiego oddziaływania na wiernych, a przede wszystkim na młodzież. Abp E. Baziak zwierzył się ks. dr. Andrzejowi Bardeckiemu: „Już jestem stary, dla Archidiecezji Krakowskiej nic specjalnego zrobić nie mogłem, wybrałem na biskupa kapłana, którego uważałem za najgodniejszego. W tej sprawie z nikim się nie konsultowałem, gdy zaś przedstawiłem tę kandydaturę Ojcu Świętemu, szybko uzyskałem zgodę”.

Ojciec Święty Pius XII podpisał 4 lipca bullę nominacyjną. Nadeszła ona z Rzymu do Prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego. Tymczasem ks. Karol Wojtyła był z kolegami na wyprawie kajakowej. Tam został poinformowany, że ma się zgłosić 7 lipca u Prymasa Polski. O tym wydarzeniu bardzo szczegółowo napisał w książce „Wstańcie, chodźmy”.

2019-10-16 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By nie zapomnieć

Niedziela toruńska 38/2019, str. 3

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

wspomnienie

Tomasz Strużanowski

Biegacze oddają hołd bł. ks. Jerzemu Popiełuszce

Biegacze oddają hołd bł. ks. Jerzemu Popiełuszce

Pokonywane kilometry przypominają im, że 35 lat temu ta sama droga, którą biegną, była drogą męczeństwa wielkiego Polaka. Towarzyszy im bł. ks. Jerzy Popiełuszko, którego pamięć chcą uczcić i głosić innym o jego odwadze i wewnętrznej wolności

Wieczór 19 października 1984 r., parafia pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Przed chwilą zakończyła się Msza św. i Różaniec, podczas którego rozważania wygłosił gość z Warszawy. Ks. Jerzy Popiełuszko, duszpasterz ludzi pracy, rezydent w parafii pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, to postać niezwykła – człowiek wewnętrznie wolny. Nie bacząc na realia stanu wojennego, a po jego zniesieniu na brutalne szykany ze strony komunistycznych władz, co miesiąc sprawuje Mszę św. w intencji Ojczyzny, tworząc z żoliborskiej świątyni prawdziwą wyspę wolności na oceanie PRL-owskiej siermiężności. W homiliach mówi o sprawach, które są solą w oku władz, natomiast jak magnes przyciągają tłumy wiernych. Przypomina o godności człowieka, o jego pragnieniu wolności, o tym, że żadne kłamstwo nie jest w stanie zakrzyczeć prawdy, o tym, że władza ma służyć narodowi, a nie odwrotnie, że przymusowa ateizacja jest gwałtem na naturze człowieka. Każde jego słowo jest dla ekipy Jaruzelskiego niczym siarczysty policzek, choć ks. Jerzy nie nawołuje do gwałtu. Przeciwnie – wskazuje, że zło można zwyciężyć wyłącznie dobrem.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Świdnicki zachęca do modlitwy za tegorocznych maturzystów

2024-04-28 19:24

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

matura

Bożena Sztajner/Niedziela

W obliczu zbliżających się egzaminów maturalnych Biskup Świdnicki bp Marek Mendyk wystosował specjalną zachętę do wiernych, aby wspierali młodzież maturalną w ich duchowej i intelektualnej podróży.

W okresie, który dla wielu młodych osób jest czasem stresu i niepewności, biskup prosi o modlitwy, które mogą dodać maturzystom siły i pewności siebie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję