Reklama

Aspekty

Tytuł seminarium zobowiązuje

– Postać Chrystusa Króla jest obecna w całym roku w różnych aspektach formacji seminaryjnej. Ostatecznie musi ona zmierzać do upodobnienia kandydata do święceń do Chrystusa Sługi – mówi ks. dr Dariusz Mazurkiewicz, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 47/2019, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

rektor

WSD

Karolina Krasowska

24 listopada klerycy seminarium udadzą się do wielu parafii diecezji

24 listopada klerycy seminarium udadzą się do wielu parafii diecezji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAMIL KRASOWSKI: – Księże Rektorze, 24 listopada obchodzimy uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata. Taki tytuł nosi Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu, jest to więc Wasze święto. W jaki sposób je obchodzicie jako wspólnota seminaryjna?

Reklama

KS. DR DARIUSZ MAZURKIEWICZ: – Święto Chrystusa Króla to przypomnienie, że Jezus przez swoje dzieło zbawienia staje się królem wszechświata. Musimy jednak pamiętać, że królowanie Chrystusa jest dalekie od naszych wyobrażeń o roli władcy. Na Jego głowie nie znajduje się korona ze złota, ale z cierni, którą Jezus przyjmuje w czasie swojej męki, a która oznacza Jego uniżenie i pragnienie bycia sługą. Podobnie królestwo Boże, ogłoszone przez Chrystusa, jest zaprzeczeniem zasad, którymi kierują się ziemscy władcy. Dlatego nasze upodobnienie do Chrystusa Sługi musi polegać na wyrzeczeniu się chęci panowania i przyjęciu roli ludzi posłanych do głoszenia mocy krzyża. Ale to głoszenie może odbywać się jedynie przez świadectwo pokornego i gotowego do służby życia. We wspólnocie seminaryjnej tego dnia nie świętujemy w naszym domu, ale staramy się to robić wraz z całym Kościołem diecezjalnym, bowiem alumni udadzą się do wybranych parafii. Postać Chrystusa Króla jest natomiast obecna w całym roku w różnych aspektach formacji seminaryjnej. Ostatecznie musi ona zmierzać do upodobnienia kandydata do święceń do Chrystusa Sługi, a to może dokonać się jedynie przez jak najczęstsze praktykowanie posługi wobec chorych i ubogich. Temu też służą praktyki seminaryjne. Nie obchodzimy zatem tego święta tylko w jeden dzień, ale staramy się to robić w ciągu całego roku. W końcu tytuł naszego seminarium do tego zobowiązuje.

– Powiedział Ksiądz, że klerycy paradyskiego WSD udadzą się do parafii. Ilu kleryków do jakich parafii i co jest głównym celem tego corocznego wydarzenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Do parafii udają się nie tylko alumni, ale także formatorzy seminaryjni. W tym dniu staramy się być obecni w różnych parafiach diecezji. Oczywiście trudno tu wymieniać wszystkie. Jest to okazja do wspólnej modlitwy, do spotkań z wiernymi, a szczególnie z Przyjaciółmi Paradyża i ze służbą liturgiczną ołtarza. To również doskonała okazja do podziękowania za wszelkie dobro, które otrzymujemy przez cały rok. Mam nadzieję, że może przy tej okazji ktoś usłyszy głos powołania i zdecyduje się w przyszłości na rozpoczęcie formacji.

– Jednym z głównych wydarzeń przyszłego roku w naszym Kościele diecezjalnym będzie koronacja obrazu Matki Bożej Paradyskiej. Jak przygotowujecie się do tego wydarzenia?

Reklama

– Zapraszamy do wspólnej modlitwy różne wspólnoty naszej diecezji. Organizujemy wiele spotkań, zapraszamy wiernych do pielgrzymowania. Chcemy, by dom seminaryjny stał się w tym roku centrum modlitewnym diecezji. Ponadto od kwietnia do czerwca 2020 r. obraz Matki Bożej Paradyskiej będzie peregrynował po parafiach naszej diecezji. W tym czasie będzie głoszone słowo Boże, będą świadectwa, wspólna modlitwa, spotkania z młodzieżą. Oczywiście przed nami wiele spraw organizacyjnych, o które należy się zatroszczyć. Ale te przygotowania angażują całą wspólnotę Kościoła diecezjalnego.

– Co koronacja oznacza dla naszego diecezjalnego seminarium i naszego Kościoła lokalnego? Czy wiążą się z nią jakieś szczególne łaski?

– Wiążemy z nią nadzieję na nowe powołania do naszego seminarium. Mam głębokie przekonanie, że Bóg wzywa wielu młodych ludzi do służby w Kościele, tylko niektórym brakuje odwagi, by odpowiedzieć na to wezwanie, a następnie w wolny sposób rozpocząć formację do kapłaństwa. Chcemy oddać Maryi sprawy powołań w naszej diecezji i to ma być najważniejsza łaska, o którą chcemy prosić. Pozostałe z pewnością określi biskup diecezjalny w dekrecie ustanawiającym sanktuarium w Paradyżu.

– Czego Ksiądz Rektor życzyłby sobie i seminarium w tym kończącym się i nadchodzącym nowym roku?

– Przede wszystkim odwagi do dawania świadectwa i podążania drogami Ewangelii, tak by seminarium było miejscem formacji uczniów Chrystusa. A tak po ludzku, to sił do wypełnienia wszystkich obowiązków. A w przyszłości seminarium pełnego alumnów.

2019-11-19 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Formacja intelektualna i duchowa

Niedziela łódzka 46/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

rektor

WSD w Łodzi

Archiwum Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi

Ks. Sławomir Sosnowski

Ks. Sławomir Sosnowski

Z ks. Sławomirem Sosnowskim, rektorem i wykładowcą liturgiki w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi oraz ojcem duchownym wspólnoty Ognisko Miłości w Olszy rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: 100 lat działalności łódzkiego seminarium to niewątpliwie bardzo długi okres i duże doświadczenie uczelni. Mowa także o funkcjonowaniu w okresie II wojny światowej. Księże Rektorze, jak zmieniła się uczelnia od tamtego czasu? Ksiądz Sławomir Sosnowski: Seminarium zaczynało się w budynku poszpitalnym, który wymagał remontu. Pierwsza kaplica służyła jako kaplica przedpogrzebowa, stąd pogłoska, że seminarium ma miejsce w dawnym prosektorium, ale to nie do końca prawda. Zaczynało też niewielu kleryków, więc było skromnie te sto lat temu. Były również przerwy, seminarium w czasie wojny krótko było w Szczawinie, a później zostało zupełnie zamknięte. Tutaj siedzibę miało Hitlerjugend. Po wojnie budynek był w takim stanie, że nie nadawał się do zamieszkania, dlatego diecezja zdecydowała się na wpuszczenie MO. Milicja Obywatelska miała tutaj szkolenie oficerów w zamian za wyremontowanie budynku. W latach 50. było tutaj także niższe seminarium, czyli przygotowanie chłopców do matury. Obecnie, oprócz naszego seminarium, jest tzw. seminarium 35+ (czyli dla starszych kandydatów do święceń). Budynek został rozbudowany w latach 80., gdy było najwięcej powołań. Takie są zmiany zewnętrzne, o nich najłatwiej mówić, natomiast jak zmieniał się duch, jak zmieniały się studia, trudno streścić w kilku zdaniach. Są rzeczy niezmienne, ale jedną z najbardziej widocznych zmian w relacjach jest dyscyplina. Kiedyś wyjście z seminarium było czymś rzadkim, jeśli już to „we dwóch”. Odcięcie od świata było inne i dyscyplina. Mój dziadek, kiedy usłyszał, że idę do seminarium, mówił, że będę chodził parami. On miał takie doświadczenie, że klerycy to ludzie chodzący parami w sutannach i kapeluszach. Dzisiaj jest już inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Bp nominat Krzysztof Dukielski: moim DNA jest oazowa foska

2025-07-13 09:30

[ TEMATY ]

Bp nominat Krzysztof Dukielski

Ks. Stanisław Piekielnik/diecezja radomska

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

- Moim DNA jest oazowa foska - powiedział biskup nominat Krzysztof Dukielski, który został mianowany przez papieża Leona XIV biskupem pomocniczym diecezji radomskiej ze stolicą tytularną Catula.

Ks. Dukielski zwrócił uwagę, że to Bóg pisze scenariusz jego kapłańskiego życia. Ma nadzieję, że wniesie całe swoje doświadczenie kapłańskie w duchowe życie Kościoła radomskiego. W latach 2017-2023 był moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie, a w latach 2019-2020 krajowym moderatorem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. - Dlatego moim DNA jest oazowa foska, bo ja wyrosłem w Ruchu Światło Życie. To jest wspólnota, w której od dziecka się formowałem się - dodał biskup nominat.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób ewakuowanych z nabożeństwa

2025-07-13 20:25

[ TEMATY ]

burza

Adobe.Stock

W wyniku gwałtownych burz, które w niedzielę po południu przeszły nad Małopolską, uszkodzony został m.in. dach kościoła św. Jakuba w Brzesku, skąd ewakuowano blisko 500 osób uczestniczących w nabożeństwie. W sumie straż interweniowała w regionie 70 razy, głównie z powodu gałęzi blokujących drogi.

Rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Hubert Ciepły poinformował, że w związku z burzami w regionie strażacy interweniowali 70 razy. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w powiecie brzeskim. Dotyczyły one przede wszystkim udrażniania przepustów, usuwania zalegających na drogach i chodnikach połamanych gałęzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję