Reklama

Niedziela Łódzka

60-lecie Zakonu Sióstr Antonianek

One służą życiu

Potrójną uroczystość – Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, jubileusz oficjalnego zatwierdzenia i rejestracji oraz istnienia domu na terenie parafii – świętowały antonianki w niedzielę, 24 listopada, na łódzkich Stokach

Niedziela łódzka 48/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

jubileusz

siostry

zgromadzenie

Maria Niedziela

Siostry w kaplicy swojego domu

Siostry w kaplicy swojego domu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie zapomnę pierwszej wizyty u nich (Dom Samotnej Matki – przyp. red.) – mówił abp Grzegorz Ryś, wskazując na obecne w kościele siostry. – Byłem przede wszystkim zachwycony tym, z jakim szacunkiem, zaufaniem i miłością mówiłyście o kobietach, które przyjmowałyście. Zaufanie, brak podejrzliwości, miłość – to jest to – tak rządzi Chrystus – dodał metropolita łódzki, który przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za 60 lat oficjalnego istnienia i działalności zgromadzenia sióstr antonianek od Chrystusa Króla i 40 lat ich pracy w parafii Matki Boskiej Różańcowej na łódzkich Stokach.

Założony w latach trzydziestych przez łódzkiego męczennika z Dachau bł. Anastazego Pankiewicza zakon posługuje przede wszystkim samotnym matkom, ich dzieciom i oręduje za życiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazje do świętowania

Potrójną uroczystość – Chrystusa Króla, jubileusz oficjalnego zatwierdzenia i rejestracji oraz istnienia domu na terenie parafii – świętowały antonianki w minioną niedzielę na Stokach. Modliły się mamy z dziećmi – ich podopieczne – oraz mieszkańcy osiedla, którzy od tylu już lat związani są z zakonnicami. Byli także obecni kapelani zgromadzenia i Domu Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej.

Reklama

Przed Eucharystią dyrektor domu, s. Magdalena Krawczyk, przedstawiła historię zgromadzenia. Jego początki związane z o. Anastazym Pankiewiczem i bernardynami, służbę ubogim, tworzenie ochronek dla dzieci i azylu dla ich mam.

Prawdziwe królowanie

Potem wszyscy wzięli udział w Mszy św. – Piękne, że siostry odkryły wcześniej niż Kościół, na czym polega prawdziwe królowanie Jezusa Chrystusa – zwrócił uwagę abp Ryś. – Na tym, że to wybór ubogich i słabszych – podkreślił. – Bo władza Chrystusowa jest władzą miłości. On staje między ubogimi, ukrzyżowanymi, między takimi, którzy nic nie mogą Mu dać – i to robią siostry antonianki – powiedział.

Zauważył też, że najpiękniejszym fragmentem historii sióstr, ich życiorysu, jest ten, gdy „wyszywałyście ornaty, by mieć pieniądze na utrzymanie matek”. – To jest gotowość dołożenia ze swojego, a nie zarobkowanie na miłosierdziu, a nie szukanie siebie – dodał.

Charyzmat dla drugiego

Siostry antonianki mają swój klasztor przy ul. Janosika. Choć pierwszym i pamiętającym o. Anastazego Pankiewicza był ten przy Mariańskiej 3 – niedaleko miejsca, w którym wzniósł szkołę, klasztor i kościół, na tzw. górce. S. Agnieszka pamięta jeszcze tamto miejsce i dom, bo tam właśnie zaczynała swoją zakonną drogę. W zakonie, który utworzył po to, by charyzmatem wspierały życie, dzieci poczęte, te już narodzone, by służyły tym najsłabszym.

Ale w niedzielę, 24 listopada, swój jubileusz świętowała też s. Zyta. Ona wstąpiła do zgromadzenia dokładnie 60 lat temu – w roku, gdy zostało ono oficjalnie zatwierdzone. Starsza zakonnica ma niezwykły uśmiech i ciepło bijące z oczu. I jest tak po ludzku niezwykle piękna. Pytana, czy nie żałuje, odpowiada: – Nie. I robi to z takim przekonaniem, że aż coś ściska za gardło.

2019-11-26 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostry od Serca Maryi przeszytego mieczami

Niedziela rzeszowska 37/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

siostry

Arch. Sióstr Serafitek

Ich motto brzmi: „Wszystko dla Jezusa przez Bolejące Serce Maryi”. W godle mają Serce Matki Bożej przeszyte siedmioma mieczami. 15 września obchodzą swoje święto patronalne. Mowa o siostrach ze Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej, potocznie zwanych Serafitkami

Rzeszowska wspólnota tego zgromadzenia jest jedną z najprężniej działających. Jednym z najważniejszych wydarzeń, jakie w ostatnim czasie przeżywała była uroczysta konsekracja kaplicy klasztornej pw. bł. Matki Małgorzaty Szewczyk, której dokonał ordynariusz rzeszowski bp Jan Wątroba. O tym, jakie znaczenie ma to miejsce modlitwy w życiu każdej wspólnoty zakonnej, mówi już sama lokalizacja kaplicy w rzeszowskim domu Serafitek - znajduje się ona w centrum obiektu, na który składa się klasztor i przedszkole. - Jezus Chrystus jest centrum naszego życia - tłumaczą rzeszowskie Córki Matki Bożej Bolesnej. Podkreślają, że otrzymują wiele zapytań od mieszkańców Rzeszowa, czy mogą przychodzić do „ich” kaplicy, pomodlić się. Już mogą. Jednak najpierw to miejsce obmodliły same mieszkanki Domu. Bowiem właśnie 15 sierpnia, w dniu poświęcenia kaplicy, rozpoczęły siedmiodniowe rekolekcje, które poprzedzały obchody jubileuszu 25-lecia lub 50-lecia ślubów zakonnych Serafitek z różnych placówek Prowincji przemyskiej zgromadzenia, do której należy także rzeszowski zakon sióstr serafitek. W rekolekcjach uczestniczyły nie tylko jubilatki, razem ok. 30 sióstr. Te lekcje duchowe były czasem refleksji i dziękczynienia. Siostry przeżywające jubileusz, miały okazję podziękować Panu Bogu za dar powołania, mogły również zastanowić się, jak przeżyły ten czas w zakonie, w jakim stopniu zbliżyły się do wyznaczonego sobie ideału. Ich obecność była niezwykle inspirująca dla innych sióstr. „One dają nam przykład, że można wytrwać w powołaniu i z pomocą Bożą pokonać wszelkie trudności, jakie pojawiają się na tej drodze życiowej” - podkreśla s. Augustyna Jabłońska, serafitka z Rzeszowa. „Na takich rekolekcjach możemy zweryfikować, czy idziemy tą drogą, którą chce nas prowadzić Jezus Chrystus, w charyzmacie Matki Założycielki - mówi s. Alberta Borys, serafitka z Łańcuta. Sierpniowe rekolekcje były pierwszymi w rzeszowskim Domu Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej. Powstał on stosunkowo niedawno - jego budowa przy ul. Łukaszewicza 16 rozpoczęła się w 2007 r.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież chodził do kościoła? Jak zbudować pokój? Czyli o co dzieci pytały papieża

2025-07-05 10:04

[ TEMATY ]

dzieci

Watykan

pokój

lato

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Czy Papież jako dziecko chodził do kościoła? Jak zaprzyjażnić się z „innymi”? Co zrobić, aby był pokój? – Takie pytanie zadawały dzieci Leonowi XIV. Papież w tygodniu spotkał się z kilkuset młodymi ludźmi uczestniczącymi w dorocznej akcji Lato Dzieci w Watykanie.

Wśród uczestników spotkania obecna była również grupa około 300 uczniów z Ukrainy, goszczonych latem we Włoszech przez Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do watykańskiego czasopisma bezdomnych

2025-07-05 19:28

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

czasopismo bezdomnych

Vatican Media

Ojciec Święty skierował krótkie przesłanie z okazji 3. rocznicy powstania „L’Osservatore di Strada”, dodatku do watykańskiego dziennika, który jest redagowany przy współudziale ludzi ubogich i bezdomnych. „Wasza praca jest ważna, ponieważ pomaga nam pamiętać, że świat należy postrzegać również z perspektywy ulicy” - napisał Leon XIV.

Zmienić punkt widzenia
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję