Reklama

Niedziela Podlaska

Boże Narodzenie w domach nad Bugiem

„Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi: Wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi”. Te i inne słowa kolęd rozbrzmiewają w różnych zakątkach świata jako wyraz wielkiej radości z przyjścia na świat Zbawiciela. Emmanuel, czyli Pan z nami, stał się jednym z nas, aby odkupić człowieka. Każdy z nas na różny sposób to wyraża i celebruje.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W polskiej tradycji Boże Narodzenie to czas serdecznych spotkań w gronie najbliższych, gasnących sporów i waśni oraz nadziei płynącej z betlejemskiej stajenki. Zobaczmy, jak wygląda przeżywanie narodzin Bożej Dzieciny w domach osób reprezentujących różne stany i grupy wiekowe z diecezji drohiczyńskiej.

Najpiękniejsze święta

Święta Bożego Narodzenia są dla mnie radością, ponieważ zawsze spędzam je z rodziną w takiej fajnej atmosferze. Nieważne są prezenty czy inne dobra materialne, ale ważne jest to, co czujemy we wnętrzu i to, co mamy przekazane przez najbliższych. Bardzo ważny jest dla mnie ten czas, bo idę na Pasterkę, śpiewa się kolędy i cieszy z narodzenia Jezusa. Jest to czas wybaczania, rozwiązywania sporów i wszystkich niedomówień. Wszyscy są razem szczęśliwi. Moim zadaniem, są to najpiękniejsze święta w ciągu całego roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Damian 13 l. Uczeń Szkoły Podstawowej w Bujałach Mikoszach

Docenić gesty dobroci

Reklama

Święta Bożego Narodzenia są dla każdego czasem przemian, przemyśleń i postanowień. Dla mnie jest to rodzinny czas spędzony w gronie najbliższych osób. Wspólnie zasiadamy do stołu, jemy kolację, obdarowujemy się prezentami, śpiewamy kolędy, a co najważniejsze, uczestniczymy w Mszy św. W ten wspaniały dzień narodził się Jezus. Wspólne celebrowanie tego wydarzenia zacieśnia więzi między bliskimi. Ważną rolę odgrywają także życzenia. Święta Bożego Narodzenia to także czas, kiedy nie musimy się z niczym zmagać, za niczym biec, wystarczy odwiedzić najbliższych, usiąść i porozmawiać. Od najmłodszych lat jest to moje ulubione święto. Nie z powodu masy prezentów, a dlatego że spędzamy ten czas, którego brakuje w ciągu roku, z ludźmi najbliższymi naszemu sercu. Dzień Bożego Narodzenia jest jednym z tych dni, kiedy doceniamy najmniejsze gesty dobroci i sami chcemy je przekazywać.

Klaudia, 18 l. Uczennica liceum

Niepojęta miłość!

Święta Bożego Narodzenia to dla mnie przede wszystkim fundamentalna i radosna tajemnica wcielenia Słowa Bożego – Pana Jezusa Zbawiciela. Bez wcielenia nie byłoby zbawienia i odkupienia naszych grzechów. Dziś, niestety, coraz więcej osób – także katolików – żyje tak, jakby Pana Boga nie było, a Jego przykazania nie obowiązywały. Czas Bożego Narodzenia skłania mnie do refleksji nad darem, ale też kruchością życia. Podczas wieczerzy wigilijnej, patrząc na puste nakrycie na stole, wspominam tych, których już z nami nie ma. Boże Narodzenie to również okazja do umocnienia uczucia wdzięczności z powodu tego, co mam: rodziny, mijającego roku, dojrzewania do bycia wciąż lepszym człowiekiem. W święta dziękuję maleńkiemu Jezusowi, że przychodzi na świat ze swoją niepojętą miłością i miłosierdziem!

Katarzyna, 30+, panna

Niegasnąca tęsknota i nadzieja

W dzieciństwie święta najbardziej kojarzyły mi się ze św. Mikołajem, prezentami, strojeniem choinki i oczywiście ze śniegiem, który kilkadziesiąt lat temu był oczywistym elementem grudniowego krajobrazu. Rodzice, dziadkowie, cała rodzina razem, zabawy na śniegu – to był wspaniały, niezapomniany czas.

Reklama

Jednak najbardziej żywe pozostaje w moim sercu wspomnienie przeżywania Świąt, gdy oczekiwałam przyjścia na świat mego pierwszego dziecka. Głębię przeżyć i radość związaną z tamtym czasem trudno oddać słowami. Myślę, że każda matka doskonale to rozumie. Jednak doświadczyłam też w swoim życiu bólu związanego ze śmiercią dziecka. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w listopadzie odeszła od nas maleńka córeczka. Ta śmierć zmieniła na zawsze mój sposób przeżywania świąt Narodzenia Pańskiego. Nawet radość oczekiwania na kolejne dziecko, chociaż równie wielka, była już inna. W te święta Bożego Narodzenia doświadczyłam jak nigdy przedtem wielkiej potrzeby świadomości istnienia Boga, w którego obecność nigdy nie zwątpiłam. Bliski był mi Jezus Ukrzyżowany. To przylgnięcie do Krzyża pozwoliło przejść czas żałoby.

Zawsze w dniu Wigilii, w czasie przygotowań do kolacji, są łzy, z biegiem lat coraz mniej obfite. Są one wyrazem tęsknoty. Przed małymi dziećmi próbowałam je ukrywać, przed starszymi, nie dało się. Dzieci wiedzą, że mama „musi” uronić łezkę, rozumieją to. Mimo to święta przeżywamy bardzo radośnie. Jest modlitwa, śpiewanie kolęd, wspomnienia, żarty, dużo radości. Jesteśmy rodziną wielopokoleniową, do kolacji wigilijnej zasiadają dziadkowie, rodzice, dzieci. Mamy nadzieję, że wkrótce pojawią się nowi członkowie rodziny.

Jadwiga , 50 l., mężatka

Na pamiątkę narodzenia Syna Bożego

Mieszkam w małym mieście. Zawodowo jestem związany pracą w administracji publicznej. Mam żonę i dwoje dorosłych, samodzielnych dzieci. Święta Bożego Narodzenia zarówno w czasach mojego dzieciństwa, jak też w dorosłym życiu, z żoną, dziećmi, rodzicami, teściami, zawsze były obchodzone w sposób godny, z podkreśleniem, że jest to pamiątka nadzwyczajnego wydarzenia w dziejach ludzkości. Bo oto na Ziemię przychodzi Bóg-Człowiek, by podać rękę zagubionym ludziom, by ich zbawić.

Różnie się też do nich przygotowujemy. Dzieci czekają na prezenty pod choinką, starsi robią zakupy, sprzątają mieszkania, na wsi obejścia gospodarskie. Są też tacy, którzy wyjeżdżają np. w góry, by odpocząć. Jednak istotę stanowi przyjście na świat Syna Bożego.

Reklama

Najbardziej podobają mi się słowa pieśni: „Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław ojczyznę miłą/W dobrych radach, w dobrym bycie/Wspieraj jej siłę swą siłą/Dom nasz i majętność całą/I wszystkie wioski z miastami/A Słowo ciałem się stało/I mieszkało między nami”. Osobiście dopisuję je na kartach świątecznych wysyłanych znajomym. Niestety, tradycyjne karty są coraz częściej wypierane przez przekaz internetowy, mailowy.

Wigilia, zawsze w domu rodzinnym, rozpoczynana jest słowami z Pisma Świętego i modlitwą. Później następuje dzielenie się opłatkiem, położonym wcześniej na sianku. O północy wszyscy udajemy się na Pasterkę. I tak jest co roku, tak będzie aż do końca świata. Tak było przed nami, i tak będzie po nas, może trochę inaczej, ale zawsze ku czci i na pamiątkę narodzenia Bożego Syna, który na końcu czasów przyjdzie ponownie, jak sam zapowiedział.

Stanisław, 60+, żonaty

2019-12-19 13:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Afryki

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska
Bł. Maria Teresa Ledóchowska, starsza siostra św. Urszuli, urodziła się 29 kwietnia 1863 r. w Loosdorf w Austrii, dokąd jej rodzina wyemigrowała po powstaniu listopadowym. Od dziecka przejawiała zdolności artystyczne, szczególnie wcześnie ujawniła talent literacki. Mimo licznych kontaktów rodzinnych, towarzyskich, wyraźnych talentów i urody, nie skłaniała się ku życiu towarzyskiemu i rozrywce. Przebyte choroby – tyfus i ospa, odcisnęły piętno na jej psychice spowodowały refleksję nad kruchością i ulotnością życia. To właśnie przez bliskość śmierci Maria Teresa ofiarowała swe życie Bogu i w postanowieniu swym wytrwała, choć jeszcze wówczas z pewnością nie wiedziała, jaką drogą Bóg ją poprowadzi.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Prevost: „Biskup to pasterz bliski ludowi, a nie menedżer”

2025-05-08 20:49

[ TEMATY ]

wywiad

Papież Leon XIV

Prevost

Vatican News

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Przedstawiamy rozmowę Andrei Torniellego z Robertem Francisem Prevostem jako prefektem Dykasterii ds. Biskupów, przeprowadzoną w 2023 roku. „Często koncentrowaliśmy się na nauczaniu doktryny, ale grozi nam zapomnienie, że naszym pierwszym zadaniem jest przekazywanie piękna i radości płynącej z poznania Jezusa” – mówił. O nadużyciach dodawał: „Musimy być przejrzyści i towarzyszyć ofiarom”.

Robert Francis Prevost, urodzony w Chicago (USA), wcześniej misjonarz, a następnie biskup w Chiclayo (Peru), to augustianin, którego papież Franciszek wybrał na następcę kardynała Marca Ouelleta. W tym wywiadzie dla Mediów Watykańskich sprzed dwóch lat kreślił portret biskupa na czasy, w których żyjemy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję