Reklama

Franciszek

Epokowa decyzja Franciszka

Papież Franciszek zniósł tzw. sekret papieski w sprawach dotyczących wykorzystywania dzieci, przemocy seksualnej i pornografii dziecięcej. Komentatorzy podkreślają, że to decyzja epokowa, przewrót kopernikański, rewolucja.

Niedziela Ogólnopolska 1/2020, str. 18

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najwyższa w Kościele klauzula tajności nie będzie już dłużej, w tej materii, obowiązywała biskupów. To kolejny krok papieża w celu udowodnienia, że w walce z wykorzystywaniem nieletnich nic nie jest pozorowane. Kościół na serio gorącym żelazem wypala ciężkie grzechy i przestępstwa niektórych duchownych.

Tą decyzją Franciszek zadaje równocześnie kłam oskarżeniom, że działania Kościoła mają służyć jedynie zamiataniu brudów pod dywan. Zniesienie tzw. sekretu papieskiego ma znaczenie przede wszystkim dla większej transparentności postępowań i szerzej otwiera możliwość współpracy z władzami cywilnymi w ściganiu przestępców.

Podziel się cytatem

Reklama

Biskupi mają wolne ręce

Znosząc „sekret papieski”, Franciszek de facto rozwiązał ręce biskupom. Byli oni do tej pory zobligowani do zachowania w tajemnicy całego procesu kanonicznego prowadzonego w diecezjach w sprawach wykorzystywania dzieci, przemocy seksualnej i pornografii dziecięcej, w tym wszystkich dokumentów, m.in. z przesłuchań ofiar, świadków, a nawet przyznania się do winy przez przestępcę. Nie było to, oczywiście, wygodne dla samych biskupów, którzy musieli się podporządkować istniejącemu kościelnemu prawu, ze świadomością, że narażają się w ten sposób na zarzuty i oskarżenia o korporacyjną zmowę i chęć ukrywania przestępców. Krzywda działa się ofiarom nadużyć również przez to, że nie mogły się np. dowiedzieć, na jakim etapie dochodzenia jest ich sprawa. Zgrzytało ponadto na linii relacji ze śledczymi świeckimi, którym z konieczności odmawiano prawa dostępu do kościelnych dokumentów, właśnie ze względu na to, że biskupa obowiązywało rygorystyczne prawo, co niekiedy, np. w Chile, prowadziło do siłowego wejścia policji do archiwów kościelnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prawo do dobrego imienia

Hierarchowie narzekali na taki stan rzeczy podczas bezprecedensowego szczytu watykańskiego nt. przestępstw wobec dzieci i młodzieży w Kościele, który odbywał się w lutym 2019 r. Przypomnijmy, że Ojciec Święty zwołał wtedy do Watykanu przewodniczących episkopatów z całego świata. Podczas debaty biskupi wielokrotnie podkreślali, że obowiązujące prawo krępuje im ręce, nie dopuszcza do przekazywania właściwych informacji ofierze i kościelnej wspólnocie. Podkreślmy, że sankcja za zdradę „sekretu papieskiego” jest najpoważniejsza z poważnych, które Kościół ma do dyspozycji – grozi za to nawet kara ekskomuniki. Dlaczego najwyższą w Kościele klauzulą tajności objęto wcześniej dochodzenia w sprawach przestępstw wobec nieletnich? Tak naprawdę chodziło o ochronę poszkodowanych i świadków, którzy w większości przypadków nie chcieli rozgłosu. Tylko nieliczni chcą bowiem informować o swojej krzywdzie opinię publiczną. „Sekret papieski” chronił zatem dobre imię ofiar i świadków, ale był niekorzystny z punktu widzenia transparentności procesu.

Reklama

Co to jest „sekret papieski”

Teraz się to zmieni. Biskupi będą mogli przekazywać dokumenty władzom śledczym. Arcybiskup Charles Scicluna, ekspert w tych sprawach, podkreślił, że diecezja „nie jest już zobowiązana do zachowania tajemnicy papieskiej i może zadecydować, jeżeli będzie taka potrzeba, o współpracy i przekazać jej kopię także władzom cywilnym”. Nie oznacza to jednak, że do dokumentacji procesowej będzie mógł zaglądnąć każdy, że będzie ona dostępna w internecie. W papieskim reskrypcie nadal podkreśla się prawo do zachowania dobrego imienia.

„Sekret papieski” – nie należy go mylić z tajemnicą spowiedzi, która obowiązuje i obowiązywać będzie, bo nikt jej nie może znieść ani zawiesić – ma odpowiednik w prawie cywilnym. To tajemnica państwowa. Chroni się nią informacje wrażliwe dla państwa. Podobnie „sekretem papieskim” chroni się najważniejsze informacje dla Kościoła. Są nim objęte m.in. informacje o nominacjach kardynalskich i biskupich, dochodzenia prowadzone przez Sekretariat Stanu czy Kongregację Nauki Wiary.

2019-12-31 08:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: Błogosławieństwa kierunkowskazem na drodze wiary

[ TEMATY ]

papież

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do kroczenia wskazywaną przez dzisiejszą Ewangelię (Mt 5,1-12) drogą Błogosławieństw i unikania bałwochwalczego uwielbiania bogactw, próżności i egoizmu zachęcił papież podczas dzisiejszej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty.

Ojciec Święty podkreślił, że Pan Jezus nauczając w Kazaniu na Górze Nowego Prawa nie znosił starego, ale je udoskonalał, prowadząc je do jego pełni. Idąc drogą wskazaną przez Jezusa możemy rozwijać nasze życie chrześcijańskie. Nawiązując do analogicznego fragmentu u św. Łukasza (6,20-26) gdzie zaraz po błogosławieństwach usłyszeć można przestrogę „biada”, Franciszek przypomniał, że owe biada wypowiedziane są przeciwko bogaczom, sytym, śmiejącym się oraz poszukującym chwały u innych ludzi. Zaznaczył, że choć bogactwa same w sobie są dobrem, to złem jest przywiązanie do nich, przekształcające się w bałwochwalstwo. Tak jak Błogosławieństwa prowadzą do pełni życia, tak uwielbianie bogactw, próżność i egoizm prowadzą do zatracenia. Kiedy jesteśmy przywiązani do bogactw, nie potrzebujemy innych ani niczego innego, kiedy wypadamy w próżność, stajemy się jak faryzeusz, który nawet na modlitwie chwalił samego siebie, a nie Boga. Trzecim zagrożeniem jest pycha i nadmierny śmiech zamykający serce.

CZYTAJ DALEJ

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Forum „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce”

2024-04-23 10:54

[ TEMATY ]

forum

mężczyźni

Mat.prasowy

Co słyszymy, trzeba rozgłaszać po dachach! (por. Mt 10, 27). Dlatego zapraszamy na spotkanie Forum pod hasłem „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce” w Częstochowie, 25 maja 2024 r. (sobota), w godzinach od 9 do 16. Będzie to wspólna Eucharystia oraz modlitwa o świętość dla współczesnych mężczyzn. Jak również możliwość wysłuchania konferencji wybitnych Gości oraz szansa na wymianę doświadczeń poprzez przedstawienie osobistego spojrzenia uczestników na męskie sprawy w ramach panelu dyskusyjnego.

CEL

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję