Reklama

Niedziela Małopolska

To duchowa uczta

Po raz siódmy młodzież okręgu dębickiego spotkała się na „Walentynce dla Jezusa”.

Niedziela małopolska 9/2020, str. V

[ TEMATY ]

św. Walenty

Tarnów

przedstawienie

Katarzyna Antosz

Młodzi przygotowali także pantomimę

Młodzi przygotowali także pantomimę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Naspotkanie pod hasłem Ciałem i Krwią upojeni do Pustkowia-Osiedle przyjechali młodzi nie tylko z okręgu Dębica. Mszy św. przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz, który podczas kazania powiedział: – Kochani jesteśmy przez Jezusa Chrystusa. To wydarzenie, ta Msza św. są tego dowodem. Nauczał: – Bóg o nas nie zapomniał, Bóg o nas pamięta, Bóg nas kocha. Każda Msza św., a szczególnie niedzielna, przybliża nam tę prawdę: człowieku to jest dla ciebie, to dla twojego zbawienia. Ksiądz biskup wskazywał świadomość Bożej miłości, jako lekarstwo na duchowe lenistwo, które może przysłonić to, co Bóg dla nas przygotował.Do Pustkowa po raz drugi przyjechała Justyna z Nowego Sącza. Jak mówiła, inicjatywa jest okazją do spotkania nie tylko z rówieśnikami. – To wydarzenie jest dla mnie okazją, żeby spotkać się z Bogiem. „Walentynka dla Jezusa”, moim zdaniem, oznacza, że mogę Mu dać swoje serce, spędzając z Nim czas. Nie tylko ze znajomymi, choć z nimi także – wyznała Justyna. Wśród uczestników był także Tomek z Pogórskiej Woli. Do udziału zachęcili go znajomi. – W tym roku stwierdziłem, że to jest najwyższy czas. Będą tu także moi znajomi. Będę mógł się z nimi spotkać, porozmawiać i przeżyć wspólnie to wszystko. To duchowa uczta. Dla nas, młodych, to jest genialne połączenie, że możemy przeżywać to ze znajomymi i zarazem doświadczać Bożej miłości – powiedział Tomek.

Wikariusz parafii w Pustkowie- -Osiedlu ks. Paweł Kasperowicz podkreśla: – Organizacja jest tutaj kluczowym słowem. Młodzi mogą się zaangażować jako organizatorzy, a nie tylko konsumenci tego projektu. To także zespala młodzież i integruje. Chociaż ja zawsze mam pewien niedosyt i chciałbym, aby więcej młodzieży się angażowało. Jak zapewnił ksiądz wikariusz, młodzi z roku na rok mają nowe, coraz bardziej oryginalne pomysły. I dodał: – Staramy się utrzymać organizację wydarzenia na takim samym – wysokim poziomie. Był także czas świadectw, z koncertem wystąpił zespół Muode Koty, a „Walentynkę dla Jezusa” zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-02-25 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomaga wyjść na prostą

Niedziela wrocławska 7/2021, str. IV

[ TEMATY ]

walentynki

św. Walenty

Ks. Łukasz Romańczuk

Św. Walenty

Św. Walenty

Św. Walenty czeka w Lubiążu na wszystkich zakochanych. Dlaczego więc temu patronowi nie zawierzyć swojego związku?

Od pewnego czasu Walentynki obchodzone są w naszym kraju bardzo uroczyście. Zakochani wykorzystują ten dzień, aby jeszcze szczególniej wyrazić swoje uczucia ukochanej osobie. Prześmiewcy natomiast żartują sobie, że św. Walenty to patron od chorób umysłowych, nerwowych. Tymczasem kult tego świętego w dolnośląskim Lubiążu rozpoczął się całkiem inaczej. – Zrodził się w XVII wieku. Opatem cystersów w Lubiążu został Constantin Beyer, który postanowił wybudować nowy kościół. Za patrona wybrano św. Walentego, ponieważ jeden z opatów podarował do tej świątyni wizerunek tego właśnie świętego – mówi proboszcz parafii w Lubiążu, ks. Leszek Woźny. – W tym czasie opat Dominicus Krausenberger zachorował na epilepsję. Prosił o łaskę zdrowia za wstawiennictwem św. Walentego. Został uzdrowiony i postanowił się odwdzięczyć. Polecił malarzowi Michałowi Willmannowi stworzenie obrazu św. Walentego – dodaje proboszcz.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję