Reklama

Rodzina

Dobrodziejstwa odosobnienia

Na kwarantannę spójrz pozytywnie – radzą psycholodzy. – To nie kara, to twoje odpowiedzialne zachowanie, którym się kierujesz dla dobra swojego i innych. Już sama ta myśl pomaga lżej znosić przymus odosobnienia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od momentu pojawienia się koronawirusa nasze życie totalnie się zmieniło. Coraz częściej przeżywamy stany silnego napięcia, lęku o siebie i bliskich. Dlatego musimy zadbać nie tylko o zdrowie fizyczne, ale także o psychikę.

Moje myśli są moje

Niepokojące myśli związane z pandemią są czymś normalnym. Gorzej, gdy nas osaczają i stają się centrum każdej rozmowy, co wywołuje coraz większy niepokój, lęk, panikę. Przed takim stanem umysłu trzeba się bronić. Psycholodzy zachęcają do wyrobienia w sobie nawyku kontrolowania myśli: polega on na odrzucaniu nadmiaru złych, a skupianiu się na tych dobrych. Słowem – przejmij kontrolę nad swoimi myślami, aby one nie przejęły kontroli nad tobą. Taką umiejętność może wyćwiczyć każdy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby nie nakręcać kołowrotka złych myśli i emocji, ogranicz dzienną dawkę informacji na temat koronawirusa. Sprawdzaj wiadomości tylko raz w ciągu dnia w zaufanych i potwierdzonych źródłach. Nie śledź nieustannie liczby zakażonych i zmarłych. Sam zarządzaj mediami i wiadomościami, które do ciebie docierają.

Kochana rutyna

Stabilność i poczucie bezpieczeństwa w czasie kwarantanny paradoksalnie zapewnia rutyna. Dlatego żyj zgodnie z planem dnia. Kładź się do łóżka i wstawaj o określonych porach, podobnie postępuj w kwestii posiłków; dbaj o higienę, spróbuj także wpisać w grafik gimnastykę. Aktywność fizyczna redukuje stres i zwiększa poziom endorfin (więcej na ten temat na str. 53). Może znajdziesz też okazję, by skupić się na swojej pasji, której możesz się oddawać w domu. Twórcze działanie to dobry i bezpieczny sposób na rozładowanie emocji. Mogą to być śpiew, pisanie wierszy, malowanie, majsterkowanie. A jeśli nie masz takich zainteresowań, pomyśl, co lubisz, co chętnie czytasz. Jesteś kinomanem, melomanem, z zamiłowaniem rozwiązujesz krzyżówki, uwielbiasz testować nowe przepisy kulinarne? Po prostu rób to, co wprawia cię w dobry nastrój.

Daleko i blisko

Zawsze potrzebujemy obecności i wsparcia bliskich osób, a w czasie pandemii kontakt z innymi jest wyjątkowo ważny. Dlatego dbajmy o relacje! Niech to będzie stały punkt w codziennym harmonogramie. Telefon, internet, media społecznościowe dają tyle możliwości! Ważne, byśmy nie zamykali się w sobie, nie tłumili emocji, lęku przed koronawirusem. Jeśli zaczynasz się martwić, odczuwasz stres, wpadasz w panikę – pogadaj z przyjacielem, wypłacz się. A jeśli nie masz do kogo zadzwonić, skorzystaj z pomocy psychologicznej, dzwoniąc pod numer bezpłatnej infolinii np. Ministerstwa Zdrowia: 800 190 590.

Reklama

My to siła

Kwarantanna to duże wyzwanie także dla rodzin. Pewnie wiele jest takich, których członkowie w codziennym pędzie się mijali, ciągle nie mając dla siebie czasu. Teraz jest czas, by to nadrobić. I na początku można się poczuć nieco dziwnie, gdy się widzi małżonka siedzącego obok albo dzieci bawiące się na dywanie lub odrabiające lekcje. Ale pomyślmy, że dany nam teraz czas to szansa na dobre, wartościowe rozmowy małżeńskie i zacieśnienie relacji z dziećmi. Oczywiście, może być trudno. Pandemia rodzi większą nerwowość, stres i napięcia. Warto jednak stanąć do walki z negatywnymi emocjami, bo można dokonać niesamowitego odkrycia wartości własnej rodziny. Podstawą do budowania dobrych relacji niech będą wzajemne cierpliwość, życzliwość, wyrozumiałość, wrażliwość na potrzeby drugiego. Ważne są wsparcie, dobre słowo, a w chwilach słabości – czuła troska. Każdy z nas tego potrzebuje, nie tylko w dobie pandemii.

Podsumowując, zadbajmy o swoje zdrowie fizyczne, psychiczne i o odporność organizmu. Nie zapominajmy o zdrowym odżywianiu się, właściwej długości snu i codziennym odpoczynku. I oczywiście w każdej sytuacji przestrzegajmy zaleceń, które pozwolą ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Sfinansowano z funduszu prewencyjnego PZU

2020-04-07 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina jak róża

Czy znamy wiele domów, gdzie rano lub wieczorem cała rodzina klęka do wspólnej modlitwy? Nie jest to dziś częsty obrazek.

Grupa modlitewna Różaniec Rodzin jest jedną ze wspólnot, które działają w oparciu o modlitwę różańcową. Wyróżnia się tym, że zaprasza do tworzenia róż osoby, które praktykują codzienną, wspólną modlitwę całej rodziny. Patronem ogólnopolskiej wspólnoty jest św. Jan Paweł II, który w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae napisał: „Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Różaniec święty zgodnie z dawną tradycją jest modlitwą, która szczególnie sprzyja gromadzeniu się rodziny”.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję