Reklama

Po co małżonkom wspólnota?

W wakacyjnych wydaniach Niedzieli będziemy prezentować wybrane wspólnoty małżeńskie. Niech zainspirują do działania, skłonią do poszukiwań własnego miejsca, a może sprawią, że utworzycie własne?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy trwanie we wspólnocie jest konieczne? Czy małżeństwo, rodzina nie są wystarczającą wspólnotą? Przecież „gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w imię moje, tam jestem pośród nich” – mówi Jezus (Mt 18, 20). Razem z najbliższymi modlimy się, uczestniczymy we Mszy św., rekolekcjach – wymóg Chrystusa z formalnego punktu widzenia jak najbardziej spełniony... Jednak – jak mawiał kiedyś mój znajomy ksiądz – we wspólnocie droga do nieba jest szybsza i krótsza. Ale – po kolei.

Różnorodność

To słowo świadczące, według mnie, o bogactwie i świeżości Kościoła. Każdy człowiek – ze swoim tu i teraz, indywidualną historią, patrzeniem na świat, ze swoimi brakami i bogactwem – potrzebuje czegoś innego. Wreszcie – każdy z nas ma swoje powołanie, osobisty charyzmat. Stąd, choć nie zawsze jest to łatwe, każdy może odnaleźć swoje miejsce w Kościele, swoją niewielką grupę, która pociągnie go do nieba. I co ważne: dla niektórych będzie ona jedna na całe życie, dla innych będzie tylko na chwilę – żeby podźwignąć, pomóc wrócić do Boga albo do siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Małżeństwa mają sporo możliwości wyboru. Od Domowego Kościoła, mającego korzenie w Ruchu Światło-Życie, przez Spotkania Małżeńskie, stawiające u podstaw jedności małżeński dialog, aż po Wspólnotę Trudnych Małżeństw SYCHAR, która dąży do uzdrowienia sakramentalnego małżeństwa przeżywającego kryzys, czy też Ruch Équipes Notre-Dame, który jest wspólnotą małżeństw pomagającą w pełnym przeżywaniu sakramentu i dążeniu do świętości.

Matki zatroskane o dzieci mogą połączyć siły we Wspólnotach Matek w Modlitwie. Św. Augustyn, który namacalnie doświadczył mocy modlitwy swojej matki, z przekonaniem powiedział: „Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat”. Również ojcowie coraz częściej tworzą Wspólnoty Ojców w Modlitwie, gdzie w męskim gronie dzielą się problemami związanymi z ojcostwem i wspólnie zanoszą błagania w intencji swoich potomków. Propozycji wspólnot jest wiele, a wszystkie służą dobru człowieka.

Doświadczenie uczy

Bo wiara w pojedynkę czy tylko w obrębie małżeństwa nie należy do najłatwiejszych. Wspólnota daje doświadczenie prawdziwego chrześcijaństwa, niepowierzchownego. Gdy patrzę na wiele zaprzyjaźnionych rodzin, widzę, jak wspólnota ciągnie je w górę. Czasem nie chce się pomodlić, wyjść na wspólne spotkanie, ale takie przełamanie siebie daje energię. Dodaje chęci, żeby się starać.

Reklama

Gdy pytam: dlaczego wspólnota, słyszę różne odpowiedzi. Przede wszystkim dlatego, by chwalić i uwielbiać Pana Boga. Ale są też inne powody, bardziej przyziemne, jak np. kwestia wsparcia. Począwszy od świadomości, że jest ktoś, kto się troszczy, kogo interesuje, co się u nas dzieje, skończywszy na pomocy mającej konkretny wymiar – czy to finansowy, czy choćby dostarczenie lekarstwa albo opieka nad dzieckiem w newralgicznej sytuacji. Często słyszę, że gdyby nie wspólnota, trudno byłoby sobie poradzić w rodzinie z niepełnosprawnym dzieckiem, trudno byłoby pokonać problemy wychowawcze, przeżyć chorobę bliskiej osoby. A we wspólnocie można czerpać z doświadczenia innych rodzin, zobaczyć, że nasze problemy są takie jak innych, że jest droga do wyjścia z nich. Osamotniony ojciec rodziny mówi wprost: – Nie pamiętam wiele z czasu umierania żony, ale pamiętam do dziś wsparcie wspólnoty, które wtedy czułem. To wspólnota zajęła się zwykłymi codziennymi sprawami w tamtym czasie. I była dana na tamten czas.

Wspólnota uratowała też niejedno małżeństwo przeżywające trudności.

We wspólnocie bardzo często powstają więzy, które wychodzą poza. Są wspólne rekolekcje i wyjazdy formacyjne, które pogłębiają nie tylko duchowość, ale i przyjaźnie. Wspólnota pokaże nasze słabości, które czasem próbujemy ukryć, ale pokaże nam też nasze piękno i nasze talenty. Nauczy życia w prawdzie i otworzy serce, bo zdarza się, że zaczyna się np. od samych spotkań modlitewnych, a kończy na wolontariacie w ośrodkach paliatywnych. Pięknie ujął to abp Grzegorz Ryś: „We wspólnocie miłość staje się czymś konkretnym”. Ta do Boga i ta do drugiego człowieka, jak pokazuje doświadczenie wielu wspólnot.

2020-06-30 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończył się egzamin maturalny z j. polskiego; CKE będzie badać sprawę wycieku

2025-05-05 14:14

[ TEMATY ]

matura 2025

PAP

Po godzinie 13 zakończył się obowiązkowy dla wszystkich abiturientów pisemny egzamin maturalny z języka polskiego. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Robert Zakrzewski ocenił, że egzamin przebiegł spokojnie; sprawa wycieku zdjęcia arkusza egzaminacyjnego będzie badana.

Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczął się w poniedziałek o godz. 9. Trwał 240 minut.Dyrektor CKE zapowiedział, że będzie badał sprawę opublikowania w mediach społecznościowych zdjęć tegorocznego arkusza egzaminacyjnego z matury z języka polskiego. "Gdy spłyną protokoły egzaminacyjne, zobaczymy, czy któryś z zespołów egzaminacyjnych wychwycił tę nieuczciwość" - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Nitras: nic nie mówiłem o opiłowywaniu katolików. Internauci weryfikują

2025-05-06 09:58

[ TEMATY ]

minister

opiłowywanie katolików

Sławomir Nitras

Koalicja Obywatelska

Minister Sportu i Turystyki/Radio Zet/TVP Info

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o "opiłowywaniu katolików"

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o opiłowywaniu katolików

Kilka lat temu podczas spotkania Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie Sławomir Nitras, kiedy był jeszcze w opozycji powiedział, że katolików należy "opiłować z pewnych przywilejów". Dziś zaprzecza własnym słowom.

Zarówno wtedy, gdy w Polsce niszczone były kościoły, jak i teraz, gdy postępują dewastacje miejsc kultu, a księża przetrzymywani są w aresztach lub zatrzymywani za wysłanie maila, te słowa brzmią jak wezwanie do prześladowania katolików.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję