Reklama

Aspekty

Wspólnota, która jednoczy

Bezpieczeństwo, spokój ducha, relacje, kameralne klasy, dobre wykształcenie – dlaczego jeszcze warto wybrać szkołę katolicką? Opowiadają ks. Krzysztof Hołowczak i Bogna Świdzińska.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 28/2020, str. VI

Karolina Krasowska

Bogna Świdzińska i ks. Krzysztof Hołowczak przypominają, że trwa rekrutacja do szkół katolickich

Bogna Świdzińska i ks. Krzysztof Hołowczak przypominają,
że trwa rekrutacja do szkół katolickich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rekrutacja do szkół katolickich trwa cały czas. W związku z czasem epidemii wygląda ona trochę inaczej niż zazwyczaj – bardziej internetowo, choć oczywiście jest możliwość wizyty w szkole i bezpośredniego zapisania w niej dziecka.

Diecezjalne katoliki

– W naszej diecezji mamy siedem szkół katolickich, trzy z nich są prowadzone przez Centrum Edukacyjne: Katolicka Szkoła Podstawowa w Gorzowie, Katolicka Szkoła Podstawowa w Nowej Soli i Zespół Szkół Katolickich w Zielonej Górze. Pozostałe – Liceum Katolickie w Gorzowie, Liceum Katolickie w Żarach, Szkoła Podstawowa Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców w Gorzowie, Katolicki Zespół Edukacyjny w Świebodzinie i Katolicka Szkoła Podstawowa w Żarach – są prowadzone przez inne podmioty – mówi ks. Krzysztof Hołowczak, dyrektor Centrum Edukacyjnego Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. – Jeśli chodzi o rekrutację, to na pewno jest inaczej niż rok temu. W tej chwili jest trochę mniej dzieci zapisanych do klas pierwszych. Są natomiast dopisywani uczniowie do starszych klas – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bogna Świdzińska, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich w Zielonej Górze, mówi, że rekrutacja odbywa się właściwie przez cały czas. – Z doświadczenia wiemy, że rodzice chcą zmienić szkołę dziecku pod koniec czerwca, ale również w sierpniu. Zdarzają się sytuacje, że dzieci przychodzą do nas także w ciągu roku szkolnego. Jeżeli tylko jest miejsce w danym oddziale klasowym, to je przyjmujemy – mówi dyrektor.

Szkoła katolicka to przede wszystkim wspólnota, która jednoczy i łączy dzieci, rodziców, dziadków – całe rodziny.

Podziel się cytatem

Bliskie wartości

Szkoły katolickie przekazują wartości katolickie i, jak podkreśla Bogna Świdzińska, są przede wszystkim dla ludzi wierzących. – Nauczyciele i wychowawcy swoim przykładem życia świadczą o Panu Jezusie. Czynią to każdego dnia w swojej codziennej pracy, w sumiennym wykonywaniu obowiązków, w relacjach, które są budowane pomiędzy nauczycielami a uczniami, ale również pomiędzy samymi nauczycielami. Chodzi o to, by w szkole panowała odpowiednia atmosfera, bez zbędnej konkurencji czy kłótni. Oczywiście między dziećmi zdarzają się różne sytuacje, ale jako grono pedagogiczne kładziemy nacisk, by wszystkie sytuacje były właściwie rozwiązywane – mówi dyrektor ZSK w Zielonej Górze. – W naszej szkole mamy codzienne praktyki religijne, modlitwę przed i na zakończenie lekcji, cotygodniową wspólną Eucharystię dla całego Zespołu Szkół. Nie wyobrażamy sobie, żeby mówić o Panu Bogu bez żywego kontaktu z Nim, a taki kontakt daje nam właśnie Eucharystia. W związku z tym zapraszamy do naszej szkoły osoby, które wierzą – dodaje.

Ksiądz Krzysztof dopowiada, że szkoły katolickie zapewniają rodzicom, którzy zapisują do nich swoje dzieci, pokój w sercu. – Myślę, że rodzice, którzy powierzają nam swoje dzieci, jednocześnie czegoś od nas oczekują. Przede wszystkim zapewnienia, że w naszych szkołach Pan Bóg jest na pierwszym miejscu, i wskazywania dzieciom na wartości katolickie. Posyłając dzieci do naszych szkół, powierzają je ludziom, którzy są do tego odpowiednio wykształceni i mają w swoim sercu takie, a nie inne wartości, a często – co bardzo pomaga w relacjach – są to osoby, które należą do różnych kościelnych wspólnot. Jednak szkoła katolicka to przede wszystkim wspólnota, wspólnota która jednoczy i łączy dzieci, rodziców, dziadków – całe rodziny.

Lista i kontakt do szkół katolickich w diecezji są dostępne na stronie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej: www.diecezjazg.pl .

2020-07-08 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież podpisał nową Adhortację Apostolską

2025-10-04 09:45

[ TEMATY ]

adhortacja

Papież Leon XIV

Vatican Media

W sobotę, 4 października w Prywatnej Bibliotece Pałacu Apostolskiego, Ojciec Święty podpisał Adhortację Apostolską Dilexi te. Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała św. Franciszka z Asyżu

2025-10-04 17:24

[ TEMATY ]

Asyż

Vatican News

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Jak poinformowało biuro prasowe franciszkańskiej wspólnoty w Asyżu, w ramach obchodów 800. rocznicy śmierci św. Franciszka, przypadającej w 2026 r., odbędzie się historyczne wydarzenie, na które zaproszeni są pielgrzymi z całego świata. Po raz pierwszy szczątki świętego będą widoczne dla wszystkich w dniach 22 lutego do 22 marca przyszłego roku. Będzie możliwość m. in. zwiedzania grupowego, w tym z polskim tłumaczeniem.

Oficjalne informację tę ogłoszono 4 października – w dniu wspomnienia św. Franciszka, patrona Włoch. W komunikacie podkreślono, że to niezwykły dar i szczególne zaproszenie do modlitwy. Wydarzenie oparte będzie na ewangelicznym motywie ziarna, które obumiera, aby przynieść owoce miłości i braterstwa. Zachęci do refleksji nad życiem świętego, który 800 lat po śmierci nadal przynosi owoce i inspiruje wielu.
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję