Reklama

Rodzina

Pod opieką św. Rity

Jeśli komuś potrzeba wsparcia duchowego, to je otrzymuje. Czasem potrzebne jest dobre słowo, czasem środki finansowe. Tak właśnie działa wspólnota – mówi Joanna Szymańska, liderka Wspólnoty Rodzin im. św. Rity.

Niedziela Ogólnopolska 35/2020, str. 52

[ TEMATY ]

rodzina

Marzena Cyfert

Część wspólnoty ze swoim opiekunem ks. Adamem Błaszczykiem

Część wspólnoty ze swoim opiekunem ks. Adamem Błaszczykiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota powstała 8 lat temu w parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu-Krzykach. Z inicjatywą wyszli rodzice dzieci komunijnych, którym brakowało katechezy dla dorosłych i spotkań, podczas których mogliby pogłębiać swoją relację z Panem Bogiem. Tak zawiązała się wspólnota, której opiekunem został ks. Adrian Stefaniuk. Z czasem zaczęły do niej dołączać również inne rodziny.

Modlitwa i formacja

Obecnie opiekunem ponad czterdziestoosobowej społeczności jest ks. Adam Błaszczyk. Spotkania odbywają się w piątki i mają różnorodny charakter. Rozpoczynają się Mszą św., po niej członkowie gromadzą się w domu parafialnym lub zostają na modlitwie w kościele. – Nieraz jest to piątek poświęcony pogłębionej katechezie, dotyczącej np. sfery duchowego wzrastania. Jest też piątek poświęcony modlitwie uwielbienia, kiedy adorujemy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Od kiedy naszą patronką jest św. Rita, doszły nabożeństwa 22. dnia każdego miesiąca – z błogosławieństwem relikwiami i namaszczeniem olejami. Modlimy się za ludzi, którzy znaleźli się w trudnych sytuacjach życiowych. Intencje modlitewne są wrzucane podczas nabożeństwa do wystawionego w kościele koszyczka, trafiają też do nas drogą telefoniczną – mówi pani Joanna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Członkowie wspólnoty organizują też prelekcje ekspertów różnych dziedzin, wyjazdy rekolekcyjne, angażują się w różnorodne dzieła. – W rodzinach wychowujemy dzieci, a jak wiadomo, są z tym związane różne trudne sytuacje. Ubiegły rok np. był poświęcony tematowi miłości, relacji w rodzinach i kulturze wychowania. Na spotkania z prelegentami zapraszamy wszystkich, nie tylko członków wspólnoty – opowiada pani Joanna.

Po co nam wspólnota?

– Przede wszystkim po to, by chwalić i uwielbiać Pana Boga, ale są też inne powody, dla których powstała. Bóg stworzył nas do tego, żebyśmy żyli we wspólnocie, bo człowiek sam sobie nie poradzi. Wspólnota pokaże nie tylko nasze słabości, ale również nasze piękno i talenty. Nasza wspólnota przechodziła trudny czas, w którym nie miała określonego kierunku. Modliliśmy się o jego poznanie i Pan Bóg doprowadził nas małymi krokami do momentu, w którym obecnie się znajdujemy: mamy kierunek modlitewny, patronkę i sztandar. Chcielibyśmy jeszcze bardziej otworzyć się na działalność ku dobru innych ludzi, dlatego czasem podejmujemy dodatkowe dzieła. Jestem wolontariuszem akcyjnym w Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska, dlatego też cała wspólnota wspiera różnorodne akcje, chociażby przez upieczenie ciast na uroczystości – mówi pani Joanna.

Im więcej daję – tym więcej otrzymuję Liderka Wspólnoty Rodzin im. św. Rity zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt przynależności do wspólnoty. – Wiem, że w każdej trudnej sytuacji, w jakiej mogę się znaleźć, we wspólnocie spotkam ludzi, którzy będą chcieli mi pomóc. Zainteresują się i zrobią wszystko, żeby mnie wesprzeć. Doświadczyłam takiego wsparcia, gdy mąż miał zawał serca. Wtedy wystarczył jeden telefon i wszyscy się modlili, a mąż zdrowiał w oczach. Jeżeli się jest we wspólnocie, bardzo dużo się otrzymuje – mówi pani Joanna i dzieli się jeszcze jednym świadectwem:

– Mieliśmy też doświadczenie towarzyszenia rodzinie, w której matka miała chorobę nowotworową. Trzy lata na naszych oczach Madzia odchodziła. A myśmy byli z nią do końca. Bardzo dużo nam dała swoim świadectwem przyjęcia choroby – tłumaczy liderka. Potwierdza to też pan Roman, mąż zmarłej kobiety. – Wiele razy podkreślałem, że gdyby nie wspólnota, to nie wiem, jak bym ten czas po jej odejściu przeżył. A tak czułem, że nie jestem tylko sam z synem, że jest moja rodzina, ale jest też rodzina wspólnotowa, na której pomoc zawsze mogę liczyć.

2020-08-25 13:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koronczarka i zegarmistrz

To była miłość, która naprawdę się zdarzyła. Dwojgu ludziom, całkiem niedawno, tu, na ziemi. Poznali się na moście. Koronczarka i zegarmistrz. Dali światu św. Teresę – doktora Kościoła, Leonię – służebnicę Bożą i jeszcze trzy karmelitanki. Ukochali wolę Bożą bardziej niż wszystko inne

Jest rok 1925, trwa uroczystość związana z kanonizacją Teresy Martin z Lisieux. Nagle kard. Antonio Vico, prefekt Świętej Kongregacji ds. Obrządku, wykrzyknął: „A teraz prosimy Stolicę Apostolską, żeby zajęła się tatusiem!”. Prośba ta doczekała się spełnienia 32 lata później.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ

35. Jasnogórskie Spotkania dla Uzależnionych już 31 maja

2025-05-23 19:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uzależnienia

Karol Porwich/Niedziela

Choć zmagania o wolność od nałogów, godność i uczciwość należą do walk najtrudniejszych, to ci którzy je podejmują, zapewniają, że warto i że jest możliwa wygrana. 35. Jasnogórskie Spotkania dla Uzależnionych rozpoczną się już 31 maja.

Od lat gromadzą tysiące osób, które na tym „nałogowym ringu” powstały, ale i tych, którzy chcą się dźwignąć, czy stawiają pierwsze kroki ku wolności.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję