Reklama

Lekcja historii

Historii możemy się teraz uczyć i nie ma żadnych ograniczeń, chyba że sami je sobie narzucimy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już nie raz wspominałam, że historia w szkole nie była moim ulubionym przedmiotem. Zresztą, może by i była, gdyby nie czasy, w których pobierałam nauki. Dziś lata 50. ubiegłego wieku to już niemal prehistoria. No cóż, uczono nas głównie o powstaniach chłopskich i robotniczych i o nagannej postawie wszelkich burżujów. Zestaw lektur o bohaterach rewolucji itp. dopełniało obowiązkowe prowadzenie dziennika tych lektur. Świerczewski, Dzierżyński, powieściowy Timur itd. – jak ostatnio przypomniał jeden ze słuchaczy mojej audycji w Polskim Radiu.

Druga wojna światowa też była ukazywana mało wyraziście, choć trzeba przyznać, że jeszcze wtedy Niemców i Rosjan nazywało się po imieniu. Były dwa państwa niemieckie – jedno złe, a drugie dobre – oraz jeden wielgachny Związek państw socjalistycznych, a właściwie republik, do którego podobno pretendowaliśmy usilnie, choć nie wszyscy. Trudno się było w tym rozeznać, tym bardziej że ludzie mieli różne osobiste i rodzinne doświadczenia czy obserwacje. Doszło do tego, że obowiązywało jakby przysłowie odwrotne do tego, które mówiło: „Choćby cię smażono w smole, nie mów w domu, co się działo w szkole”, czyli omerta – ale w drugą stronę. Uczeni medycy nazywają podobne stany schizofrenią. Dla nas to była codzienność. I smutna konieczność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień Podziemnego Państwa Polskiego – święto obchodzone co roku 27 września – przypomina o tym wszystkim. Historii możemy się teraz uczyć i nie ma żadnych ograniczeń, chyba że sami je sobie narzucimy.

Ale to już zupełnie inna historia...

2020-09-30 11:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Siostra księdza, który skrytykował dr Jagielską: Brat napisał prawdę, gdyż ginekolog zabiła dziecko

2025-05-01 18:55

[ TEMATY ]

Oleśnica

Fundacja Pro-Prawo do życia

Siostra ks. Grzegorza o jego zatrzymaniu: „modlił się w celi”. Z siostrą kapłana rozmawiała Aneta Zvarik - Fundacja Pro-Prawo do życia.

– Mamy 22 kwietnia br., wtorek, dzień po Świętach Wielkanocnych. Pani brat, ksiądz Grzegorz, zmaga się z zapaleniem oskrzeli, a do tego jest fizycznie wyczerpany po intensywnym Triduum Paschalnym. Co wydarzyło się tego dnia?
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura uderza w kibiców Legii. Ściga za transparenty o Trzaskowskim i dr Jagielskiej

2025-05-01 19:12

[ TEMATY ]

Legia Warszawa

Rafał Trzaskowski

Gizela Jagielska

Karol Porwich/Niedziela

Prokuratura ściga kibiców Legii Warszawa za transparenty, wywieszone na warszawskim stadionie w kwietniu, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego i Gizelę Jagielską, która doprowadziła do uśmiercenia dziecka w 36. tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych mogło dojść do pomówienia i znieważenia wiceszefa PO i kontrowersyjnej lekarki - informuje portal niezalezna.pl.

Chodzi o transparenty o treści: ,,Jagielska=Mengele" oraz „Rafałek kazał zdejmować krzyże. teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję