Reklama

Niedziela Sandomierska

Rodzime skarby

Bogata kolekcja dzieł sztuki rodziny Tarnowskich z Dzikowa ma zostać zakupiona przez Tarnobrzeg. Umowę w tej sprawie podpisali pełnomocnicy rodziny Tarnowskich i prezydent miasta Dariusz Bożek.

Niedziela sandomierska 40/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

dzieło sztuki

Ks. Wojciech Kania

Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu Dzikowie

Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu Dzikowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzina Tarnowskich od wielu lat chciała zebrać wszystkie dzieła sztuki, które po zakończonych działaniach II wojny światowej zostały zrabowane albo rozproszone w innych muzeach. Tego trudu podjął się Jan Artur Tarnowski, którego wspierał zmarły w 2018 r. młodszy brat Paweł. Obaj bracia podkreślali, że odzyskiwanie kolekcji jest wypełnieniem testamentu rodziców, którzy mimo powojennej emigracji starali się scalić rodzinne skarby i udostępnić je w Zamku Dzikowskim.

Reklama

5 lat temu został tam otwarty Gabinet Miniatur. Wówczas to śp. Paweł Tarnowski dziękował społeczności Tarnobrzega, że w trudnych czasach zawsze wspomagali rodzinę w ratowaniu zbiorów: – Jest to dla nas piękny i radosny dzień, bo Dzików ponownie staje się dla całej naszej rodziny miejscem, gdzie znów bije jej serce. Po wielu latach przywrócona zostaje mu rola bardzo ważnego centrum kulturalnego Tarnobrzega. Nie wolno nam zapomnieć, iż możemy oglądać te wspaniałe dzieła dzięki tarnobrzeskiemu społeczeństwu, spośród którego aż 9 osób straciło życie, ratując zbiory podczas tragicznej nocy z 20 na 21 grudnia 1927 r., kiedy pożar trawił zamek. Zawdzięczamy im ocalenie kolekcji. Tak samo można powiedzieć o dzisiejszych mieszkańcach Tarnobrzega, jego władzach oraz dyrekcji i pracownikach muzeum, dzięki którym zamek został przygotowany pod cele muzealne. Gorąco za to dziękujemy i zapewniamy o kontynuowaniu współpracy, by to miejsce przyciągało swym pięknem. Jest to nasz obowiązek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Propozycja

Rozmowy o odstąpieniu miastu kolekcji dzieł sztuki trwały już od jakiegoś czasu. Z taką propozycją wystąpił do władz miejskich Jan Artur Tarnowski, który w ten sposób chciał ocalić mozolnie zbieraną kolekcję przed podziałem lub sprzedażą w późniejszych latach.

Reklama

– Zdecydowaliśmy o sprzedaży, gdyż w ten sposób kolekcja zostanie w Dzikowie w całości i będziemy pewni, że już nigdy nie zostanie rozproszona. Starania o scalenie kolekcji dzikowskiej najpierw w imieniu mamy Róży Tarnowskiej, uniwersalnej spadkobierczyni mojego ojca Artura Tarnowskiego, a potem i mojego rodzeństwa, zabrały mi prawie 30 lat, ale nie wszystko udało się odzyskać i pozostawić w Dzikowie. Ojciec mój, na emigracji, przez kilkadziesiąt lat prowadził korespondencję z ówczesnymi władzami, chciał bowiem, aby pochodzące z Dzikowa dzieła sztuki, rozproszone przez reformę po różnych muzeach, znalazły się w jednym miejscu pod nazwą „Zbiory Tarnowskich z Dzikowa”, czy „Kolekcja dzikowska”, ale nie udało mu się do tego doprowadzić. Tracąc zarówno wzrok, jak i nadzieję, jedyne co na emigracji miał z Dzikowa – kolekcję miniatur – podarował do Muzeum Polskiego w Rapperswilu, aby wśród innych pięknych rzeczy, chociaż z daleka, mogły świadczyć o Polsce. Tak więc teraz, wszyscy spadkobiercy Artura i Róży Tarnowskich, zdecydowaliśmy zgodnie, że sprzedaż kolekcji dzikowskiej Tarnobrzegowi jest najlepszym rozwiązaniem i przez nikogo – żadnego ze spadkobierców, których jest już siedmioro – nie zostanie ani uszczuplona, ani rozproszona. I mamy nadzieję, że dobrze będzie służyć lokalnej społeczności i pozostanie na zawsze wizytówką Tarnobrzega, miasta, które Tarnowscy założyli ponad 400 lat temu. I bardzo żałujemy, że nie możemy sobie pozwolić na ofiarowanie tej kolekcji miastu – mówi Jan Artur Tarnowski.

Początki

Kolekcja dzieł sztuki z Dzikowa zawdzięcza swoje powstanie przede wszystkim dwóm osobom: Walerii ze Stroynowskich (1782-1849) i Janowi Feliksowi (1777-1842) Tarnowskim. Przez zamiłowanie do sztuki i nauki małżeństwo stworzyło zręby kolekcji, która miała znaczenie dla kultury naszego kraju. Kolejne pokolenia rodu Tarnowskich poszerzały zbiory. Doprowadziło to do powstania jednej z najcenniejszych kompozycji, w której znalazły się nie tylko bezcenne dzieła sztuki, ale również biblioteka z licznymi rękopisami, m.in. „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, inkunabułami, starodrukami oraz archiwum.

Od końca XIX wieku aż do wybuchu II wojny światowej zamek w Dzikowie odwiedzali liczni naukowcy i badacze, chcąc zapoznać się z bogatymi zbiorami. Po wybuchu wojny zbiory zostały zabezpieczone i ukryte przez rodzinę Tarnowskich. Niestety, koniec wojny okazał się tragiczny dla kolekcji dzikowskiej, której zbiory zostały rozproszone po różnych muzeach w Polsce, zaginęły bądź zostały zniszczone. Dopiero przemiany ustrojowe w 1989 r. pozwoliły rodzinie Tarnowskich na nowo podjąć starania o odzyskanie utraconych arcydzieł.

Unikaty

Reklama

W okresie międzywojennym kolekcja Tarnowskich była jedną z najbogatszych i najcenniejszych. Mimo upływu lat oraz wojennych zaginięć również dziś imponuje wielkością oraz różnorodnością. W jej zbiorach znajdują się dzieła m.in.: Giovanniego Francesca Barbieriego „Chusta św. Weroniki”, Federica Barocciego, Bonifacio Veronese „Sacra Conversazione”, Salvatore Rosy „Ludzie wśród ruin”, Godfrieda Schalckena „Babka i wnuk”, Ludovica Carracciego „Portret mężczyzny” i Agostino Carracciego „Chrystus i niewiasty”, Andrea Sacchiego, Claude’a Josepha Verneta.

W kolekcji znajdziemy również nazwiska wybitnych polskich artystów: Jana Piotra Norblina, Henryka Rodakowskiego, Juliusza i Wojciecha Kossaków – kilka akwarel oraz obrazów olejnych, Kazimierza Pochwalskiego, Jacka Malczewskiego, Konstantego Laszczki. W kolekcji nie zabrakło również dzieł ze szkoły Canaletta, obrazu do lat 60-tych XX wieku przypisywanego Rembrandtowi, oraz dzieła Antona van Dycka „Portret Marii Villiers”. Również bardzo cennymi obiektami w kolekcji są miniatury. Przed wybuchem wojny liczyły 200 prac. W chwili obecnej ponad 100 z nich umieszczonych jest w Muzeum Polskim w Rapeswillu. Obecnie w pałacu w Tarnobrzegu w Gabinecie Miniatur prezentowanych jest 80 prac, których autorami są m.in.: Wincenty de Lasseur, Jan Matejko oraz Waleria ze Stroynowskich Tarnowska.

Odpowiedź

– Miasto odpowiedziało tak jak mogło, wyłącznie pozytywnie. Uważam, że zakup kolekcji przez samorząd był jedyną szansą, aby pozostała w Tarnobrzegu, by nie wyjechała z miasta, a być może nawet z kraju. Zakup niebywale cennych dzieł sztuki, które przez dziesiątki lat były pieczołowicie gromadzone i przechowywane w zamku w Dzikowie, jest nie tylko w interesie miasta, nas obecnie żyjących, ale także przyszłych pokoleń, które w Tarnobrzegu będą mieszkać – powiedział prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.

2020-09-30 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasze regionalne złoto

Niedziela sandomierska 21/2023, str. V

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Plan obchodów przedstawiono na specjalnie zwołanej konferencji prasowej

Plan obchodów przedstawiono  na specjalnie zwołanej  konferencji prasowej

Tak mieszkańcy miasta i okolic określali wydobywaną kiedyś w okolicy Tarnobrzega siarkę. Obecny rok będzie hołdem dla górników i pracowników Tarnobrzeskiego Zagłębia Siarkowego.

Imprezy plenerowe, wystawy, wykłady, konkursy, spotkania z przedszkolakami i uczniami tarnobrzeskich placówek edukacyjnych zapowiedzieli podczas konferencji prasowej Henryk Galek, prezes oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa w Tarnobrzegu i wiceprezes organizacji Zbigniew Buczek, będący jednocześnie wiceprzewodniczącym komitetu organizacyjnego jubileuszowych obchodów i byłym prezesem Kopalni Siarki „Machów”. – Odkrycia złóż siarki dokonał prof. Stanisław Pawłowski wraz z zespołem 29 września 1953 r. w Mokrzyszowie w otworze A1. W związku z przypadającą na ten rok rocznicą, już w ubiegłym roku wystąpiliśmy wspólnie z Uniwersytetem Trzeciego Wieku do Rady Miasta Tarnobrzega, by w 70-lecie tego doniosłego wydarzenia dla naszego miasta i regionu, rok 2023 był dedykowany pamięci górników i pracowników Tarnobrzeskiego Zagłębia Siarkowego. Został powołany komitet obchodów skupiający wiele organizacji i instytucji, m.in. wspomnianych już wnioskodawców oraz Fundację „Serce Lasowiackie” im. Barbary i Franciszka Mortków, Bibliotekę Pedagogiczną w Tarnobrzegu i szereg innych. Wspólnie przygotowaliśmy program obchodów, które będziemy kontynuować do 4 grudnia, czyli wspomnienia św. Barbary, kiedy zakończymy je Mszą św. w kościele noszącym wezwanie patronki górników na osiedlu Siarkowiec – poinformował Zbigniew Buczek.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża

2025-06-08 22:04

[ TEMATY ]

katolicy

profanacja

TVP 3

W Rudach Raciborskich nieznani sprawcy sprofanowali krzyż przy leśnej drodze. Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.

Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.
CZYTAJ DALEJ

Parafia zorganizowała Zjazd Motocyklistów. Przyjechały ich setki

2025-06-08 19:21

[ TEMATY ]

parafia

Bachledówka

Zjazd Motocyklowy

Miętustwo

Adobe Stock

Zjazd Motocyklowy

Zjazd Motocyklowy

Pierwszym punktem XIII Zjazdu Motocyklowego w podhalańskim Miętustwie w niedzielę 8 czerwca była parada, która zaczęła się przy sanktuarium na Bachledówce. W wydarzeniu uczestniczyły setki motocyklistów z południa Polski i nie tylko. Uczestnicy wydarzenia modlili się podczas Msza św. a następnie korzystali z atrakcji przygotowanych w ogrodach plebańskich.

Już po raz trzynasty parafia NMP Królowej Polski w podhalańskim Miętustwie współorganizowała wraz z Grupą „Pasja i Wiara” Zjazd Motocyklowy dla miłośników tych i im podobnych pojazdów. Pierwszym punktem wydarzenia była parada, podczas której motocykliści przejechali z sanktuarium na Bachledówce do Miętustwa. Potem spotkali się na Mszy św., której przewodniczył ks. Tomasz Stec, proboszcz parafii w Kościelisku i archidiecezjalny duszpasterz motocyklistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję