Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Dlaczego tak wielkie znaczenie przywiązuje się do adoracji Najświętszego Sakramentu?

Niedziela Ogólnopolska 41/2020, str. VII

[ TEMATY ]

teolog

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Może moje pytanie wyda się komuś banalne, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się, dlaczego w Kościele katolickim tak wielkie znaczenie przywiązuje się do adoracji Najświętszego Sakramentu; nawet nabożeństwa różańcowe odprawiane są przy wystawionej monstrancji. Proszę o odpowiedź.

W przeciwieństwie do wielu chrześcijańskich wyznań, zrzeszonych np. w Światowej Radzie Kościołów, Kościół katolicki stoi na straży prawdy wiary, że w hostii konsekrowanej podczas Mszy św. jest obecny Chrystus Pan. Przekonanie to zostało ujęte m.in. w formule soboru trydenckiego (1545-63), że w Najświętszym Sakramencie Eucharystii „są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie (po łacinie: vere, realiter et substantialiter) Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1374).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Cóż to oznacza w praktyce? Otóż w Eucharystii Syn Boży jest z nami jako całkowity Bóg i Człowiek. Przytoczę w tym miejscu słowa św. Jana Pawła II: „W pokornym znaku chleba i wina, przemienionych w Jego Ciało i Jego Krew, Chrystus wędruje razem z nami, jako nasza moc i nasz wiatyk, i czyni nas świadkami nadziei dla wszystkich. Jeżeli wobec tej tajemnicy rozum doświadcza własnych ograniczeń, to serce oświecone łaską Ducha Świętego dobrze wie, jaką przyjąć postawę, zatapiając się w adoracji i w miłości bez granic” (encyklika Ecclesia de Eucharistia z 2003 r., nr 62).

Innymi słowy, każdy świadomy swojej wiary katolik pragnie jak najczęściej i jak najdłużej przebywać w obecności swojego Pana i Boga. Stąd też nie powinno nas dziwić, że w trakcie różnych kościelnych nabożeństw Najświętszy Sakrament wystawiany jest do publicznej adoracji, także podczas październikowych nabożeństw różańcowych.

W Eucharystii Jezus Chrystus jest po prostu z nami. Towarzyszy nam. Adorując Go w Najświętszym Sakramencie, stajemy wprost przed Jego obliczem. Powierzamy Mu siebie. Zawierzamy Jego mocy. Rozmawiamy z Nim. Niejako wzajemnie na siebie patrzymy.

Na zakończenie przywołam słowa modlitwy papieża Polaka z 2004 r., z przemówienia rozpoczynającego Rok Eucharystii w Kościele: „Panie Jezu, pozostań z nami (...). Wspieraj nas, gdy jesteśmy utrudzeni, przebacz nasze grzechy, kieruj naszymi krokami na drogach dobra (...). W Eucharystii jesteś lekarstwem na nieśmiertelność; obdarz nas pragnieniem pełni życia, które nam pomoże iść po tej ziemi jako ufni i radośni pielgrzymi, wpatrzeni zawsze w cel życia bez końca. Zostań z nami, Panie! Zostań z nami! Amen”. Nic dodać, nic ująć.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2020-10-07 12:39

Oceń: +21 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile lat ma dusza?

Pytanie czytelnika: Ile lat będzie miała nasza dusza, gdy umrzemy np. w wieku 80 lat? Tyle samo?
CZYTAJ DALEJ

Nauczanie papieży o świętych Piotrze i Pawle, fundamentach Kościoła Rzymu

29 czerwca obchodzone jest święto dwóch apostołów, braci w męczeństwie. Do Piotra, rybaka z Galilei, Jezus mówi: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej skale zbuduję Kościół mój”. Paweł, niegdyś wróg i prześladowca chrześcijan, staje się świadkiem Chrystusa. Prześledźmy – poprzez refleksje papieży – związek tych dwóch filarów wiary z Rzymem.

29 czerwca, w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła, Leon XIV będzie przewodniczył w Bazylice św. Piotra celebrze eucharystycznej, pobłogosławi paliusze i nałoży je nowym arcybiskupom metropolitom. W tym święcie odzwierciedla się historia Kościoła Rzymu, którego fundamentem jest męczeństwo Piotra i Pawła. W refleksjach Papieży nad tymi świadkami wiary, odrodzonymi dzięki spotkaniu z Chrystusem, pojawia się przede wszystkim jedna perspektywa: ci dwaj apostołowie, patroni Rzymu, są przykładem jedności w różnorodności. Piotr, prosty rybak, żył naśladowaniem Pana. Paweł, wykształcony faryzeusz, głosił Ewangelię.
CZYTAJ DALEJ

Polscy metropolici po przyjęciu paliuszy: Nie można rozrywać jedności

Podczas uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wattykanie Papież Leon XIV nałożył paliusze 54 metropolitom. W tym gronie było trzech arcybiskupów z Polski: metropolita warszawski Adrian Galbas, metropolita poznański Zbigniew Zieliński oraz metropolita szczecińsko-kamieński Wiesław Śmigiel. W rozmowie z Vatican News metropolici podkreślali, że to wielkie przeżycie, ale też zobowiązanie do budowania jedności Kościoła.

Metropolita szczecińsko-kamieński abp Wiesław Śmigiel nie krył emocji po tym, jak Leon XIV włożył mu paliusz. „Odczuwam ogromną radość i wzruszenie. Paliusz nałożony przez Ojca Świętego na ramiona słabego człowieka, to symbol zaufania, jedności i też zadań. Paliusz symbolizuje przecież tych, którzy są powierzeni trosce arcybiskupa” powiedział Vatican News metropolita szczecińsko-kamieński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję